kieszonkowe Waszych pociech?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58

31. Data: 2007-03-07 15:06:56

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2007-03-07 16:02:28 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Paulinka* skreślił te oto słowa:

> Mi bardziej szkoda przyszłych małżonek synów Basi. Jak na razie z domu
> wynieśli przekonanie, że sprzątanie należy wyłącznie do matki albo nie
> należy do nikogo. Ja serdecznie dziękuję swojej teściowej, że mojego
> tż-ta nauczyła porządku.

To był ten akapit, ktory wykasowalam przed wyslaniem.
Tak delikatna bywam, o!

Ale rzeczywiscie aż sie cisnie na klawiature, ze Basia krzywdzi swoje
przyszłe synowe gotując im mało ciekawy los w tym zakresie.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2007-03-07 18:48:02

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Z." <bjz_@__poczta.onet.pl> napisał(a):

> Można też w niektórych bankach (np ja mam Inteligo i tam jest taka
> możliwość) założyć sobie subkonto i dostać do niego (za 99 groszy) odrębną
> kartę na 2 lata. Daje spore możliwości manewru, bo przelewy między
> subkontami sa bezpłatne.

<znudzonym tonem> o ile dziecko ma powyżej 14 lat. A może 13, nie
pamiętam. Elżbieta w każdym razie ma jeszcze daleko.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2007-03-07 18:49:47

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia <i...@p...org> napisał(a):

> Pod groźbą dotkliwych kar, a nie nagradzania za wykonanie.

Nagradzanie bywa skuteczniejsze.
U nas funkcjonuje system plusów w niejsny spoób wymianianych na towary
atrakcyjne. Tyle, że plusy nie obejmują mnfenalpu obowiązków, chyba,
że są to CUDZE obowiazki. Np. pościelenie mojego lóżka jest
punktowane, a własnego nie :)

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2007-03-07 19:13:16

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2007-03-07 19:49:47 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *siwa* skreślił te oto słowa:

> Lia <i...@p...org> napisał(a):
>
>> Pod groźbą dotkliwych kar, a nie nagradzania za wykonanie.
>
> Nagradzanie bywa skuteczniejsze.
> U nas funkcjonuje system plusów w niejsny spoób wymianianych na towary
> atrakcyjne. Tyle, że plusy nie obejmują mnfenalpu obowiązków, chyba,
> że są to CUDZE obowiazki. Np. pościelenie mojego lóżka jest
> punktowane, a własnego nie :)

Nagrody, w przypadku chłoptasi, ktorzy nawet za pieniadze nie chca matce
pomoc?
No hellou.
Bata im trza nad głową, a nie nagród.

I jak zaraz przeczytam tekst Basi o tym, ze oni niezbyt robotni, ale za to
tacy zdolni, i starszy się dostał na trudne studia to ostrzegam że pawia
puszczę. Bo to ma się nijak do siebie, a pojawia sie systematycznie przy
takich dyskusjach.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2007-03-07 23:09:59

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:6...@i...from.poznan,
Lia <i...@p...org> napisał(a):
> Dnia 2007-03-07 08:48:21 w sprzyjających i niepowtarzalnych
> okolicznościach przyrody grupowicz *Basia Z.* skreślił te oto słowa:
>
>> Np. swój pokój sprzątają "za darmo", wynoszą śmieci (po
>> przypomnieniu 15 razy) ale mogą też "dorobić" myjąc drzwi, za każde
>> płacę 10 zł, lub kuchenkę w kuchni (15 zł).
>> Mimo tego brak chętnych :-(
>
> Taniej Ci wyjdzie wynajac fachową sprzątaczkę. 15 zł za max 4 minuty
> mycia kuchenki?

Eeee, Lia, sa brudne i brudne kuchenki. Nie każda da się umyć w 4 minuty. I
nie każdej umycia chciałabym się podjąć nawet za 150 zł.
Myślę, że czaisz o co mi szło.

pozdrawiam Tatiana
--
Kobiety są tak trudne do przejrzenia,
ponieważ każda z nich stanowi wyjątek od reguły.
/Vittorio De Sica/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2007-03-07 23:14:42

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:esmedt$l2c$...@n...ipartners.pl,
Basia Z. <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Lia" :
>
>>
>> Taniej Ci wyjdzie wynajac fachową sprzątaczkę. 15 zł za max 4 minuty
>> mycia kuchenki?
>>
>
> Wiem, ale nie o to chodzi.
> Chcę im umożliwić "zapracowanie" na coś dodatkowego na czym im zależy.

I dlatego płacisz za coś co IMHO powinno być takim samym obowiązkiem Twoich
synów jak Twoim?
Zaraz dojdziemy do "Ballady o Januszku" ;-(

>
>> Swoją drogą - to sie nie płaci, to się mówi - proszę umyć. I
>> egzekwuje wykonanie. Pod groźbą dotkliwych kar, a nie nagradzania za
>> wykonanie.
>> A jak sie nie podoba pomaganie w domu... prosze bardzo, tam sa drzwi,
>> prosze zamknąc je od drugiej strony, i nie zapomniec zostawic
>> kluczy, żebyś sie nie musiała bawić w wymienianie zamków.
>>
>
> Pisałam wyraźnie, że mają swój zakres obowiązków (w który również
> wchodzi np. mycie drzwi ale w swoim pokoju), te za które chcę
> zapłacić są "nadprogramowe".

W swoim i tak nie sprzątają - z tego co pisałaś wcześniej - chyba, że zaszła
zmiana jakaś.

> Spotkałam się z tym, kolega opowiadał, ze ojciec mu płacił np. za
> mycie samochodu.

Mi osobisty ojciec płacił. Ale samochód był ojca a nie wspólny. Płacił tyle
co zapłaciłby na myjni, ale chciał mnie nauczyć uczciwego zarabiania kasy.
Jak potrzebował pracownika do pracy przez pół wakacji - w miare
wykwalifikowanego, to wstawałam o 7 rano (ci, co mnie znają wiedzą jaki to
dla mnie był koszmar) i pracowałam. Za pracę zapłacił a potem jeszcze w
nagrodę zabrał na superwakacje, ale o nich nie wpominał wcześniej - taka
ekstra nagroda niespodziewana.
Ale przenigdy w życiu nie miałąm płacone za mycie naczyń, sprzątanie pokoju
czy kuchni - żyłam w rodzinie 3 osobowej, rodzice pracowali w rostomajtych
godzinach i sprzątali wszyscy.

pozdrawiam Tatiana
--
Miłość - wieczna wiosna kobiety i wieczna jesień mężczyzny
/Helen Rowland/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2007-03-08 06:33:42

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" :

> > Można też w niektórych bankach (np ja mam Inteligo i tam jest taka
> > możliwość) założyć sobie subkonto i dostać do niego (za 99 groszy)
odrębną
> > kartę na 2 lata. Daje spore możliwości manewru, bo przelewy między
> > subkontami sa bezpłatne.
>
> <znudzonym tonem> o ile dziecko ma powyżej 14 lat. A może 13, nie
> pamiętam. Elżbieta w każdym razie ma jeszcze daleko.
>

Nie, bo to jest _moje_ subkonto i karta wystawiona też na mnie.
A że udostępniam PIN i kartę - to moja sprawa. Karta daje dostęp tylko do
pieniędzy na tym subkoncie, do którego ja mam dostęp z netu lub
telefonicznie.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2007-03-08 06:34:57

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" :

> I jak zaraz przeczytam tekst Basi o tym, ze oni niezbyt robotni, ale za to
> tacy zdolni, i starszy się dostał na trudne studia to ostrzegam że pawia
> puszczę. Bo to ma się nijak do siebie, a pojawia sie systematycznie przy
> takich dyskusjach.
>

OK - z okazji Święta Kobiet będę dla Ciebie miła i aby nie doprowadzać Cię
do odruchów wymiotnych nie będę więcej pisać w tym wątku.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2007-03-08 07:27:48

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:esnn6a$klp$2@mx1.internetia.pl>
Xena <ttatianka@blabla_poczta.fm> pisze:

> rodzice pracowali w
> rostomajtych godzinach

Jakich godzinach??

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2007-03-08 07:41:43

Temat: Re: kieszonkowe Waszych pociech?
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:esodtm$18au$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:esnn6a$klp$2@mx1.internetia.pl>
> Xena <ttatianka@blabla_poczta.fm> pisze:
>
>> rodzice pracowali w
>> rostomajtych godzinach
>
> Jakich godzinach??

Jerunie, no dyć w roztomaitych!

Pozdrawiam
H. (z kwiotkiem we krauzie na szranku)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
http://www.truecolors.pl