kiszone śliwki
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-08-17 07:22:36
Temat: Re: kiszone śliwkiOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
BasiaBjk wrote:
> Jasne, niezbędna jest. Na 3 l. wody daj 6 dag soli, 6 dag cukru i trochę
> mąki albo kawałek skórki chleba razowego. 2-3 dni niech stoją w temp.
> pokojowej, później trzymaj w chłodzie (w piwnicy, nie w lodówce ;) )
> Ze śliwek oderwij ogonki, pestki mają zostać.
Rozumiem, że koper i czosnek sobie darować?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-08-17 07:24:06
Temat: Re: kiszone śliwkiOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
qd wrote:
> A moze zrobisz tkemali? gruzimski sos kwasny, wlasnie ze sliwek, z koprem....
> ja mam roblem z dopadnieciem takich sliwek zanim sa slodkie, nie znam nikgo z
> drzewem, lepsze ciut niedojrzale..
Nie cygań, znasz nawet z kilkoma drzewami ;) Te kiszone to ja chyba
spróbuję.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-08-17 10:54:22
Temat: Re: kiszone śliwkiOd: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Krystyna Chiger napisał:
> Rozumiem, że koper i czosnek sobie darować?
Do śliwek ich nie dawaj, zamiast tego goździki. Ewentualnie :)
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |