Data: 2002-12-12 13:31:07
Temat: Re: klebsiella pneumoniae - jak sie jej pozbyc?????
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Piotr Kasztelowicz wrote:
> On Thu, 12 Dec 2002, Andrzej Glowacki wrote:
>
>> największej ilości uczestników grupy, do merytorycznej dyskusji.
>> Negujesz sens podanych tu wypowiedzi, a Twój głos absolutnie nic nie
>> wnosi merytorycznego.
>
> merytorczyny glos jest taki, ze jesli wyhodowano Klebsiella pneumoniae
> nalezy zglosic sie do lekarza aby pacjenta zbadal i okreslil czy
> wymaga leczenia (antybiotykoterapii) czy jedynie obserwacji. Nie da
> sie da sie tego ocenic przez telefon. I tyle. Wszelkie inne dyskusje
> w tym przede wszystkim personalne pyskowki nikomu nie pomoga.
> Klebsiella pneumoniae potencjalnie moze wywolywac dosc powazne
> infekcje drog oddechowych, jednakowoz zawsze przed decyzja
> trzeba rozwazyc czy jest to czynna infekcja czy tylko kolonizacja.
> W pierwszym przypadku zawsze nalezy leczyc w drugim mozna
> czasami jedynie obserwowac, poniewaz moglo byc to tylko
> przypadkowe znalezisko a organizm sam mogl sobie poradzic
> ze zwalczeniem. Decyzje podejmuje lekarz leczacy
>
> P.
Z tego co Globus napisał wynika, że raczej bakterie już wyhodowano i
niestety kuracja antybiotykami nie przyniosła oczekiwanych efektów. Wszyscy
wiemy, że zakażenia szpitalne leczy się trudno. Ten stan trwa już dwa
miesiące. Poza tym domyślam się, że rodzice dziecka są w ciągłym kontakcie z
lekarzem. Trudno się więc dziwić, że próbują szukać dodatkowych informacji
czy porad.
W każdym bądź razie ten post jest moim zdanie bardzo merytoryczny, za co
szczerze bardzo dziękuję ;-).
Pozdrawiam, andrzej
|