kolczyk

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-17 12:46:44

Temat: kolczyk
Od: "Jenny" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam serdecznie:)
chcialam zapytac czy nie orientuje sie moze ktos z Grupowiczow w jaki sposob
pozbyc sie takiego dziwnego pieczenia po nowo zalozonym kolczyku? Wlasciwie
to nie tak calkiem "nowo", bo mam go juz prawie 2 tygodnie, miejsce to gorna
czesc ucha. 2 dni temu wyciagnelam go aby przemyc tamto miejsca spirytusem,
ale od tego wlasnie czasu pojawilo sie pieczenie i zaczerwienienie, ale nie
ropieje. Poza tym to ucho ma znacznie wyzsza temperature niz drugie;))
Jezeli macie podobne doswiadczenia i wiecie jak sie pozbyc objawow bylabym
wdzieczna za odpowiedz:)
pozdrawiam
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-17 12:57:44

Temat: Re: kolczyk
Od: "Guli" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jenny" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bmonh8$erg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam serdecznie:)
> chcialam zapytac czy nie orientuje sie moze ktos z Grupowiczow w jaki
sposob
> pozbyc sie takiego dziwnego pieczenia po nowo zalozonym kolczyku?
Wlasciwie
> to nie tak calkiem "nowo", bo mam go juz prawie 2 tygodnie, miejsce to
gorna
> czesc ucha. 2 dni temu wyciagnelam go aby przemyc tamto miejsca
spirytusem,
> ale od tego wlasnie czasu pojawilo sie pieczenie i zaczerwienienie, ale
nie
> ropieje. Poza tym to ucho ma znacznie wyzsza temperature niz drugie;))
> Jezeli macie podobne doswiadczenia i wiecie jak sie pozbyc objawow bylabym
> wdzieczna za odpowiedz:)
> pozdrawiam
> J.

Proponuję płyn do uszu Studex'a dostępny na witrynie www.kolczyki.pl, unikaj
spirytusu, raczej woda utleniona a właściwie po 2 tyg to sól fizjologiczna.
Jeżeli ropieje i boli Tribiotic, dostępny w małym opakowaniu bez recepty.
Pozatym polecam forum WWW.kolczyki.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-17 15:03:52

Temat: Re: kolczyk
Od: "Yenefer" <y...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

w jaki sposob
> pozbyc sie takiego dziwnego pieczenia po nowo zalozonym kolczyku?
Wlasciwie
> to nie tak calkiem "nowo", bo mam go juz prawie 2 tygodnie, miejsce to
gorna
> czesc ucha.

A jestes pewna ze nie masz uczulenia na metal jaki sie w Twoim uchu
znajduje??? Ja na zagojone ucho moge zalozyc srebrny kolczyk (ale mniej
szlachetnych metali juz nie) ale wystarczy male zadrapanie by powstala duza
rana. na niezagojone uszy moge zakladac tylko zlote kolczyki. Ubolewam nad
tym bo z reguly nie nosze zlota, ale coz...
2 dni temu wyciagnelam go aby przemyc tamto miejsca spirytusem,
> ale od tego wlasnie czasu pojawilo sie pieczenie i zaczerwienienie, ale
nie
> ropieje. Poza tym to ucho ma znacznie wyzsza temperature niz drugie;))

Mozliwe tez ze to taka reakcja na spirytus. Ja go w ogole nie uzywam, bo po
uzyciu wygladam niemalze jakbym sie wrzatkiem oblala :) . Juz lepsza woda
utleniona a sol rzeczywiscie najlepsza... Spirytus bardzo wysusza i bardzo
podraznia skore.
PS A podwyzszona temperatura wskazywalaby na stan zapalny... Chyba...
pzdr Yenefer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-17 17:17:26

Temat: Re: kolczyk
Od: "Elvira" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jenny wrote:
> witam serdecznie:)
> chcialam zapytac czy nie orientuje sie moze ktos z
> Grupowiczow w jaki sposob pozbyc sie takiego dziwnego
> pieczenia po nowo zalozonym kolczyku?

Trzeba po prostu dokładnie przemywać wodą utlenioną.

> Wlasciwie to nie tak calkiem "nowo", bo mam go juz prawie 2
> tygodnie, miejsce to gorna czesc ucha. 2 dni temu wyciagnelam > go aby
przemyc tamto miejsca spirytusem, ale od tego wlasnie > czasu pojawilo sie
pieczenie i zaczerwienienie, ale nie
> ropieje.

Możliwe, że za wcześnie go wyjełaś. Kosmetyczka albo człowiek od piercingu
nie mówili Ci ile czasu musisz odczekać nim będziesz mogła kolczyk wyjąć lub
zamienić? Według mnie, dwa tygodnie to stanowczo za mało! Jak miałam robione
dziurki w uszach, w normalnych miejscach ;-), to nie wyjmowałam kolczyków
przez ok.miesiąc. Powinnaś go zostawić w uchu i po prostu często i bardzo
dokładnie przemywać tamto miejsce. Zamiast wyjmować kolczyk, delikatnie go
odchylaj, żeby środki dezynfekujące mogły wpłynąć wszędzie.

--
Elvira

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-17 17:49:56

Temat: Re: kolczyk
Od: "Jenny" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yenefer" <y...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bmp0cu$2p1$1@news.onet.pl...
> A jestes pewna ze nie masz uczulenia na metal jaki sie w Twoim uchu
> znajduje??? Ja na zagojone ucho moge zalozyc srebrny kolczyk (ale mniej
> szlachetnych metali juz nie)

Nie jestem pewna.. Ale jezeli to zwykla stal chirurgiczna, to chyba nie
powinno byc problemow?

> Mozliwe tez ze to taka reakcja na spirytus. Ja go w ogole nie uzywam, bo
po
> uzyciu wygladam niemalze jakbym sie wrzatkiem oblala :) . Juz lepsza woda
> utleniona a sol rzeczywiscie najlepsza... Spirytus bardzo wysusza i bardzo
> podraznia skore.

Moze to faktycznie przez potraktowanie spirytusem, bo wczesniej juz prawie w
ogole nie bolalo/szczypalo itp.

Ok, dziekuje, wezme sobie do serca slowa Twoje i kogos kto podpisuje sie
Guli. Thx Wam za odpowiedzi,

pozdrawiam,
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-18 08:26:37

Temat: Re: kolczyk
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 17 Oct 2003 19:17:26 +0200, Elvira <e...@t...pl> wrote:
:
: Możliwe, że za wcześnie go wyjełaś. Kosmetyczka albo człowiek od piercingu
: nie mówili Ci ile czasu musisz odczekać nim będziesz mogła kolczyk wyjąć lub
: zamienić? Według mnie, dwa tygodnie to stanowczo za mało! Jak miałam robione
: dziurki w uszach, w normalnych miejscach ;-), to nie wyjmowałam kolczyków
: przez ok.miesiąc. Powinnaś go zostawić w uchu i po prostu często i bardzo
: dokładnie przemywać tamto miejsce. Zamiast wyjmować kolczyk, delikatnie go
: odchylaj, żeby środki dezynfekujące mogły wpłynąć wszędzie.

ja kiedys zrobilam podobny blad, tj. wyjelam za wczesnie i w efekcie goilo
sie duzo dluzej, niz powinno. mysle, ze nalezy przyjac zasade, ze nie
zmieniamy kolczyka dopoki sie calkowicie nie zagoi, tak bedzie
najbezpieczniej.

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-19 14:19:36

Temat: Re: kolczyk
Od: Keyop <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <bmp9cn$iv3$1@atlantis.news.tpi.pl>, Jenny pisze:
>
> Użytkownik "Yenefer" <y...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:bmp0cu$2p1$1@news.onet.pl...
>> A jestes pewna ze nie masz uczulenia na metal jaki sie w Twoim uchu
>> znajduje??? Ja na zagojone ucho moge zalozyc srebrny kolczyk (ale mniej
>> szlachetnych metali juz nie)
>
> Nie jestem pewna.. Ale jezeli to zwykla stal chirurgiczna, to chyba nie
> powinno byc problemow?

Moim zdaniem zdecydowanie nie powinno.

Sam jestem bardzo uczulony na zwykłe metale (nie mogę nosić obrączek,
bransoletek, ,,pieszczoch'', okularów - bo dostaję długo gojących się ran),
ale stal chirurgiczną znoszę równie dobrze jak srebro i inne metale
szlachetne.

>> Mozliwe tez ze to taka reakcja na spirytus. Ja go w ogole nie uzywam, bo
>> po uzyciu wygladam niemalze jakbym sie wrzatkiem oblala :) . Juz lepsza
>> woda utleniona a sol rzeczywiscie najlepsza... Spirytus bardzo wysusza i
>> bardzo podraznia skore.
>
> Moze to faktycznie przez potraktowanie spirytusem, bo wczesniej juz prawie
> w ogole nie bolalo/szczypalo itp.

Możesz jeszcze zastanowić się, czy nie nastąpiła jakaś infekcja w uchu
(jeśli rana nie jest *całkowicie* wygojona) i czy sam kolczyk nie jest
zainfekoany - jeśli jest ze stali chirurgicznej, możesz chcieć go wygotować,
albo przynajmniej wymyć starannie w środku dezynfekcyjnym (na przykład w
wodzie utlenionej, zdecydowanie nie w spirytusie).

Radek, pragnący dziwnego, KSG?
--
Lekarz, który pierwszy zobaczył trupa pod oknem, nie pozwolił mu ani
chodzić, ani niczego dotykać, uznawszy, i słusznie, że to sprawa milicji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-19 16:56:50

Temat: Re: kolczyk
Od: "Guli" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Nie jestem pewna.. Ale jezeli to zwykla stal chirurgiczna, to chyba nie
>powinno byc problemow?

Stal chirurgiczna zawiera pewien niewielki procent niklu, może więć uczulać.
Do świerzych przekłuć najlepiej zakładać kolczyki z tytanu, i co
najważniejsze NOWY KOLCZYK MUSI BYĆ WYSTERYLIZOWANY !!! Tzn nie opłukany w
płynie do dezynfekcji, tylko naprawdę sterylny tak jak narzędzia
chirurgiczne, zapakowany w hermetyczną torebeczkę i dotykany przy zakładaniu
w rękawiczkach(też sterylnych) tak więc dużo zależy od tego, kto zakłada.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-19 20:39:24

Temat: Re: kolczyk
Od: Keyop <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <bmufok$a0r$1@news.onet.pl>, Guli pisze:
>
>>Nie jestem pewna.. Ale jezeli to zwykla stal chirurgiczna, to chyba nie
>>powinno byc problemow?
>
> Stal chirurgiczna zawiera pewien niewielki procent niklu, może więć
> uczulać.

Hmm, wydaje mi się, że jeśli nawet to bardzo mały. Przecie stal chirurgiczna
jest specyficznie przeznaczona do tego żeby nie uczulała (ani w żaden inny
sposób nie wdawała się w reakcje chemiczne ze środowiskiem organizmu
ludzkiego) - a akurat większość osób źle reagujących na metale właśnie na
nikiel źle reaguje.
Poza tym mnie spotkane okazy s.ch. nie uczulają.

Więc jeśli to rzeczywiście jest *stal chirurgiczna* to moim zdaniem problemu
być nie powinno. Jeśli to jest stal bardziej powszedniego typu, to wtedy
oczywiście uczulać może do woli, a niklu zawierać ile wlezie.

Radek, pragnący dziwnego, KSG?
--
The siren of the ambulance the deadpan of the cops
Chalk to mark the outline where the boy first dropped
Beware the holy trinity - church and state and law
For every death the virus gets more deadly then before

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 17:36:42

Temat: Re: kolczyk
Od: "Kamila" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jenny" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bmonh8$erg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam serdecznie:)
> chcialam zapytac czy nie orientuje sie moze ktos z Grupowiczow w jaki
sposob
> pozbyc sie takiego dziwnego pieczenia po nowo zalozonym kolczyku?
Wlasciwie
> to nie tak calkiem "nowo", bo mam go juz prawie 2 tygodnie, miejsce to
gorna
> czesc ucha. 2 dni temu wyciagnelam go aby przemyc tamto miejsca
spirytusem,
> ale od tego wlasnie czasu pojawilo sie pieczenie i zaczerwienienie, ale
nie
> ropieje. Poza tym to ucho ma znacznie wyzsza temperature niz drugie;))
> Jezeli macie podobne doswiadczenia i wiecie jak sie pozbyc objawow bylabym
> wdzieczna za odpowiedz:)
> pozdrawiam
> J.
>
> a robiłaś sobie sama ta dziurkę czy u kosmetyczki, bo jeśli u kosmetyczki
to powinna Ci dąć płyn do dezynfekcji (ja przy dziurkowaniu nosa dostałam),
ale kiedy sama dziurawiłam uszy to jakieś 15-20 dni uszy były czerwone i
cieple