wieslawzk wrote:
>
> Czy z punktu widzenia psychologii na podstawie koloru samochodu można coś
> powiedzieć o charakterze właściciela - podobnie jak to ma miejsce w
> przypadku ubioru?
> Jeżeli tak, to co jakie kolory mogą oznaczać?

Ja slyszalem tylko badania nt. wypadkowosci samochodow w okreslonym
kolorze. Natomiast sam wybor koloru przez wlasciciela jest czesto sprawa
umowna, niezaleznie jaki kolor on tzn. wlasciciel preferuje. Przykladowo
w przypadku Forda T przyszly wlasciciel mial do wyboru kazdy kolor, pod
warunkiem ze byl to kolor czarny, jak zgrabnie ujal to wlasciciel
fabryki niejaki Ford. Identycznie sprawa ma sie czesto wspolczesnie,
mimo wielkich sloganow "Kient nasz Pan". Na samochod w kolorze
zzielenialego g.. trzeba by poczekac z jakis miesiac - chyba nikomu by
sie nie chcialo.
Podsumowojac:
a. kolor samochodu wplywa na styl jazdy (podobno) - na zasadzie
oddzialywania kolorow - np. czerwony powoduje wzmozona aktywnosc - noga
na gazie - i po pewnym czasie meczy - slup latarni;
b. kolor samochodu wynika z warunkow ekonomicznych - za ekstrakolor
pewnie trzeba doplacic i ze stanu posiadania dealera i fabryki;
c. kolor samochodu wynika tez z mody - ekonomiczny efekt owczego pedu i
snobiznu;
d. preferencje kolorystyczne klientow - patrz pkt b. czesto musza byc
zastepowane tym co fabryka dala albo na co pozwala kasa. Jak latwo
zauwazyc obserwujac ludzi na ulicach, a raczej ich ubiory, malo kto
jest ubrany jednobarwnie od butow do czapki co oznacza, ze niezaleznie
od preferowanej barwy czlowiek jest w stanie zaakceptowac takze inne
barwy.

Pozdrawiam
Fleyer