« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-03 14:53:15
Temat: kombiwar - czy można dokupić miskę?Rozbiła mi się wczoraj i nie mam w czym piec obiadków i reszty.
Czy nie wiecie nic o możliwości dokupienia takowej miski?
Danka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-05 14:32:09
Temat: Re: kombiwar - czy można dokupić miskę?> Rozbiła mi się wczoraj i nie mam w czym piec obiadków i reszty.
> Czy nie wiecie nic o możliwości dokupienia takowej miski?
>
> Danka
>
> Nie mam pojęcia co prawda gdzie kupic miske, ale przypuszczam, że najlepiej
u producenta lub dystrybutora. Tak, że w tym zakresie nie wiele moge pmóc, ale
bardzo bym prosił o kilka uwag na temat użytkowania, wad i zalet tego
urzadzenia (kombiwar), gdyz jestem zainteresowany zakupem kombiwara w
najbliższym czasie.
Z gory dziękuję i pozdrawiam
Ryszard - gg 3525267 lub gg żony Mirki 3287160
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-05 15:44:01
Temat: Re: kombiwar - czy można dokupić miskę?
Użytkownik <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7503.0000020b.3e660a68@newsgate.onet.pl...
> > Nie mam pojęcia co prawda gdzie kupic miske, ale przypuszczam, że
najlepiej
> u producenta lub dystrybutora. Tak, że w tym zakresie nie wiele moge pmóc,
ale
> bardzo bym prosił o kilka uwag na temat użytkowania, wad i zalet tego
> urzadzenia (kombiwar), gdyz jestem zainteresowany zakupem kombiwara w
> najbliższym czasie.
wady:
wielkie toto, nieporęczne do mycia (za każdym razem modle się, żeby nie
spadło), żre prąd
zalety:
naprawde sporo rzeczy w tym można zrobić, w szczególności ryby! No i mięsa
też :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-05 20:54:19
Temat: Re: kombiwar - czy można dokupić miskę?> wady:
> wielkie toto, nieporęczne do mycia (za każdym razem modle się, żeby nie
> spadło), żre prąd
> zalety:
> naprawde sporo rzeczy w tym można zrobić, w szczególności ryby! No i mięsa
> też :)
Ja od 5 lat nie posiadam piekarnika, więc wszystko robiłam właśnie w
kombiwarze.
Z wadami zgadzam się całkowicie, bo ja też zawsze przy myciu drżałam, by nie
stłuc misy. Niestety poradził sobie z nią 22 miesięczny Michał i od
niedzieli zostałam z 2 elektrycznymi palnikami. (w sobotę muszę zrobić tort
urodzinowy :-<). Nie mogę tego przeżałować, bo bardzo chwaliłam sobie to
urządzenie. Wychodziły z niego super potrawy:
- mięsko pieczesz bez tłuszczu i nie martwisz się, żę przypalisz
- szybcitko grilujesz sobie co chcesz
- upieczesz ciasta, ciasteczka
- super wychodzą też rybki
- jeśli lubisz krwiste mięsko to też zaleta, bo moje mięska po uppieczeniu
zawsze takie były
- pieczesz ziemniaczki
- dusisz potrawy
- pizze, zapiekanki i pieczywka czosnkowe są najlepsze na świecie
- chlebek
Gdybym jednak miała wybór i nieco gotówki wolałabym dobry piekarnik, bo
pewnie w nim to samo możesz przygotować, a do tego ma nieco większą
pojemność.
Jeśli jednak nie zależy ci na wielkości to polecam, bo jest zdecydowanie
tańszy niż dobry piekarnik.
Ja korzystałam z niego min. co 2 dzień i nigdy nic w nim nie przypaliłam.
Co do brudzenia - zorganizowałam sobie pieczenie i grilowanie tak, że na
samo dno wkałdałam dodatkową blachę na którą skapywał tłuszcz i po pieczeniu
miałam tylko do umycia właśnie tą blachę + ruszt. Z rybą to nie przeszło, bo
po jej upieczeniu kombiwar śmierdział nieco i nie obywało się bez porządnego
umycia.
Ale UWAGA, wracając do wad:
Zorientowałam się już w sprawie dokupienia misy i kosztuje takowa 205 zł,
podczas gdy nowy kombiwar 290 zł !!!
Danka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 11:58:06
Temat: Re: kombiwar - czy można dokupić miskę?> > wady:
> > wielkie toto, nieporęczne do mycia (za każdym razem modle się, żeby nie
> > spadło), żre prąd
> > zalety:
> > naprawde sporo rzeczy w tym można zrobić, w szczególności ryby! No i mięsa
> > też :)
>
> Ja od 5 lat nie posiadam piekarnika, więc wszystko robiłam właśnie w
> kombiwarze.
> Z wadami zgadzam się całkowicie, bo ja też zawsze przy myciu drżałam, by nie
> stłuc misy. Niestety poradził sobie z nią 22 miesięczny Michał i od
> niedzieli zostałam z 2 elektrycznymi palnikami. (w sobotę muszę zrobić tort
> urodzinowy :-<). Nie mogę tego przeżałować, bo bardzo chwaliłam sobie to
> urządzenie. Wychodziły z niego super potrawy:
> - mięsko pieczesz bez tłuszczu i nie martwisz się, żę przypalisz
> - szybcitko grilujesz sobie co chcesz
> - upieczesz ciasta, ciasteczka
> - super wychodzą też rybki
> - jeśli lubisz krwiste mięsko to też zaleta, bo moje mięska po uppieczeniu
> zawsze takie były
> - pieczesz ziemniaczki
> - dusisz potrawy
> - pizze, zapiekanki i pieczywka czosnkowe są najlepsze na świecie
> - chlebek
>
> Gdybym jednak miała wybór i nieco gotówki wolałabym dobry piekarnik, bo
> pewnie w nim to samo możesz przygotować, a do tego ma nieco większą
> pojemność.
> Jeśli jednak nie zależy ci na wielkości to polecam, bo jest zdecydowanie
> tańszy niż dobry piekarnik.
> Ja korzystałam z niego min. co 2 dzień i nigdy nic w nim nie przypaliłam.
> Co do brudzenia - zorganizowałam sobie pieczenie i grilowanie tak, że na
> samo dno wkałdałam dodatkową blachę na którą skapywał tłuszcz i po pieczeniu
> miałam tylko do umycia właśnie tą blachę + ruszt. Z rybą to nie przeszło, bo
> po jej upieczeniu kombiwar śmierdział nieco i nie obywało się bez porządnego
> umycia.
> Ale UWAGA, wracając do wad:
> Zorientowałam się już w sprawie dokupienia misy i kosztuje takowa 205 zł,
> podczas gdy nowy kombiwar 290 zł !!!
>
> Danka
>
> Bardzo dziękuje, za tę garść uwag.
Zakup jednak wymaga zastanowienia, bo piekarnik to mamy.
Ryszard
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |