komitet rodzicielski

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55

51. Data: 2003-06-26 11:54:55

Temat: Re: komitet rodzicielski
Od: "Miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Xena" <tatiana_przecz ze spamem@linkor.com.pl> wrote in message
news:bdeba9$67v$2@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jak jeszcze dorzucisz do tego
> > podatki, to wyjdzie na to, że szkoły są w całości finansowane przez
> > rodziców:(
> dokładniej chodzilo o studia. Żeby były calkiem odpłatne
> dla tego, co chce studiować a inni, któzy nie chcą, żeby niemusieli
> płacić.

Tylko gorzej z podstawówkami, które niby są obowiązkowe i dla biednych i dla
bogatych.

> A sa tacy, co w ogóle nie płacą? Jak ich wyeliminowaliście jeśli byli?

Są. Typuje ich szkolny pedagog i zwykle są to dzieci i tak będące na
garnuszku opieki społecznej, lub takie, gdzie dochód w rodzinie dosłownie o
złotówkę przekracza próg, od którego opieka społeczna zaczyna się dzieckiem
zajmować. Nasza pani pedagog wie o uczniach wszystko - żadne przekręty nie
wchodzą w rachubę zwłaszcza, że osiedle jest nieduże, więc tu w ogóle
wszyscy się znają - jak na dużej wsi:)

> > Te drugie 10 zł płacą już wszyscy po równo. Gdyby chcieć,
> > żeby rodzice już nic nie dopłacali, to składka na komitet byłaby
> > horendalnie wysoka i pewnie wtedy już nikt nie byłby w stanie jej
> > płacić.
>
> Tego zdania nie rozumiem. Możesz wyjaśnić jaka jest różnica w tych 10
> złotych płaconych przez rodziców a tej samej dychy przez komitet?

Akurat na edukację muzyczno-teatralną płacą wszyscy (no, prawie), ale są
inne imprezy, które w szkole się odbywają, bo większość ich chce, ale
pojedyńcze jednostki nie płacą i nie biorą w nich udziału. Np. bal
pożegnalny dla VI klas. Komitet płaci za D.J'a, a uczestnicy robią zrzutkę
na napoje i chipsy:) Gdyby komitet miał płacić za wszystko, to również od
wszystkich trzeba by zebrać większe sumy, obojętne czy chcą w danej imprezie
brać udział czy nie. Poza tym, pomoc socjalna jest zapisana jako statutowy
obowiązek komitetu w każdej państwowej szkole. I co, zbierać większy haracz
także od tych najbiedniejszych po to, żeby potem ich dziecku zafundować
darmowe obiady? Bezsens.

> Ale w tym tysiącu to chyba jest wynagrodzenie nauczycieli również - czy
> się mylę?

Jest.

> > Nauczyciele też bardzo
> > różni, w dodatku za często się zmieniają.
>
> Hmmm, może nie wytrzymuja z dziecmi nowobogackich, któzy uważają, że
> skoro płaca, to dziecko ma umieć.

Może nie tyle "ma umieć", co "ma zaliczyć przedmiot".

> Narzekają na to, że mają płacić czy ogólnie na szkołę?

W tej społecznej narzekają na szkołę. Dziwię im się, bo ja bym dziecko po
prostu przeniosła do innej szkoły, ale może rzeczywiście zmienianie dziecku
szkoły w połowie drogi nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem.

W państwowych szkołach często
> więcej jest nauczycieli z powołania a nie dla kasy

Też mam takie wrażenie. Adam ma kilkoro naprawdę wspaniałych nauczycieli.
Oczywiście są i tacy, za którymi delikatnie mówiąc, nie przepada. Norma
krajowa:)

- tak jak nasza
> Elżbieta chociażby.

WŁAŚNIE!

Pozdrawiam,
Anka

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2003-06-26 12:09:27

Temat: Re: komitet rodzicielski
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Tylko gorzej z podstawówkami, które niby są obowiązkowe i dla biednych i
dla
> bogatych.
>

Hmm, a licea ?
Moje dochody nie kwalifikują mnie do opieki społecznej, ale 250 zł na rok
(bo komitet się jednak płaci zazwyczaj rocznie) to dla mnie już duży
wydatek.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2003-06-26 19:53:37

Temat: Re: komitet rodzicielski
Od: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora

Xena wrote:
>W państwowych szkołach często
> więcej jest nauczycieli z powołania a nie dla kasy - tak jak nasza
> Elżbieta chociażby.

Rumienię się.

Elżbieta

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2003-06-26 21:35:10

Temat: Re: komitet rodzicielski
Od: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta wrote:
> Rumienię się.
>
Wiecie ja już odpsadam z tej dyskusji, bo jak po raz kolejny się pomylę
i zamiast tu wyślę odpowiedź na psd, to tam mi już nie uwiewrzą, że to
przez pomyłkę.
Wyjdzie na to, że chciałam żeby tam wiedzieli jak mnie tu chwalą.

Elżbieta

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2003-06-26 23:06:18

Temat: Re: komitet rodzicielski
Od: "Xena" <tatiana_przecz ze spamem@linkor.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem i wobec jako Elżbieta zamieszkała pod adresem
<w...@g...pl>
w artykule <news:001c01c33c2a$cd781d80$760d4cd5@h0o1t0> napisała w ten
deseń:

> Elżbieta wrote:
>> Rumienię się.
>>
> Wiecie ja już odpsadam z tej dyskusji, bo jak po raz kolejny się
> pomylę i zamiast tu wyślę odpowiedź na psd, to tam mi już nie
> uwiewrzą, że to przez pomyłkę.
> Wyjdzie na to, że chciałam żeby tam wiedzieli jak mnie tu chwalą.
>

Wiemy, wiemy, pośłij jeszcze na kilka innych grup, a co se masz
żałować - niech cię chwalą ;-)
Tatiana