Strona główna Grupy pl.rec.ogrody kompostownik

Grupy

Szukaj w grupach

 

kompostownik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 48


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-06-21 13:23:26

Temat: Re: kompostownik
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> szukaj wiadomości tego autora

Pablo wrote:

> Uzytkownik "Marx" napisal w wiadomosci
>
>>Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
>>
>
> Bejca to tylko zabarwisz na kolorek deski.

myslalem o lakierobejcy :)
Mam tak na balkonie i sie sprawdza, ale tam sa jednak inne warunki
Ew. jakis drewnochron?
Marx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-06-21 13:40:45

Temat: Re: kompostownik
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marx napisał:

>> Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa
>> owocowe,
>> prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
>
> a to racja
> w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
> Marx
>




Widziałam fajny kompostownik w gazecie - dwie boczne ściany i tylna
wykonane były z cegieł (ażurowo, nie wiem jak to sie fachowo nazywa) -
od przodu tylko metalowe szyny w które wsuwało sie deski (łatwy dostęp
o którym pisała Basia). Estetyczne, trwałe. No i zawsze mozna dobudowac
kolejny moduł. Sama zaczynam nad tym myśleć.
A na dno pod gałęzie warto dać jeszcze siatkę metalową z małymi oczkami,
u mnie tam gdzie jej nie było przychodziły krety sie stołować.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-06-21 17:34:19

Temat: Re: kompostownik
Od: "miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Porowski" <t...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cb6vj4$2u4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
> news:cb69u3$32u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał
w
> > wiadomości news:cb67ij$c29$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Racja.
> Ja zrobiłem kompostownich z 4 starych drzwi 2x2 m.
> Najlepiej jak by był drugi obok do przerzucania.
> Ideałem byłaby trzecia część na to co przerobione.
> Grzesiek
>
>

Ja mam tylko dwa kompostowniki zrobione z poprzecznie ułożonych
rolborderów. Mają pojemność około 1,5 metrów sześciennych. Ten do którego
się aktualnie zbiera stoi bliżej domu, tak aby w zimie za bardzo nie
zmarznąć biegnąc po kolana w śniegu. Na wiosnę rozrzucam kompost już
przerobiony przez dżdżownice i inne gadziny z drugiego który stoi w głębi
ogrodu. Specjalnie w przerabianiu omijam pracę człowieka bo nie przekręcam
go w ciągu roku, to nie na moje siły a inni i tak mają dużo roboty z
trawnikiem ;-)
W ciągu roku uzbiera się tak dużo tej "dobroci" że często brakuje
miejsca w skrzyniach a rodzina moja składa się z 5 osób. Nadmienię że w
kompostowniku lądują wszelakie odpadki kuchenne najrozmaitszego pochodzenia
i nie nabłyszczany papier itp. oraz chwasty, ziemia z donic, piach z kocich
kuwet, połamane gałęzie drzew i winorośli po prześwietlaniu, popiół drzewny
... Nie zjedzony chleb i spady owocowe idą dla konia :-)
Gdy opróżnię jedna skrzynię wiosną przerzucam do niej świeżo uzbierany z
pierwszej. I tak w kółko ...

Żyźnie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-06-21 20:06:01

Temat: Re: kompostownik
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cb76c6$8vv$1@nemesis.news.tpi.pl...

| Specjalnie w przerabianiu omijam pracę człowieka bo nie przekręcam
| go w ciągu roku, to nie na moje siły a inni i tak mają dużo roboty z
| trawnikiem ;-)

Skoro dajesz gałęzie (niepocięte), to faktycznie jest potem problem z
przerabianiem. Od czasu kiedy zrobiłam potworną awanturę o wyrzucanie gałęzi
na kompost i lądują obok kompostu, a potem ja (z miną męczennicy) tnę je na
parocentymetrowe kawałki, to przerabianie kompostu stało się całkiem
przyjemnym ćwiczeniem fizycznym:-))))

A w ogóle to dyskusja natchnęła mnie pomysłem na tymczasową przegrodę w
kompostowniku i w czasie weekendu spróbuję to jakoś zmajstrować. Chyba że
frakcja południowa uniesiona ambicją gdzieś się wybierzy "na łów":-)

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-06-21 20:55:41

Temat: Re: kompostownik
Od: "miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cb7fq9$gfd$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:cb76c6$8vv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Skoro dajesz gałęzie (niepocięte), to faktycznie jest potem problem z
> przerabianiem. Od czasu kiedy zrobiłam potworną awanturę o wyrzucanie
gałęzi
> na kompost i lądują obok kompostu, a potem ja (z miną męczennicy) tnę je
na
> parocentymetrowe kawałki, to przerabianie kompostu stało się całkiem
> przyjemnym ćwiczeniem fizycznym:-))))
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
Daję gałęzie pocięte w gryzarce, na sam dół lądują duże kawałki dla
uzyskania poduszki powietrznej. Dodatkowo przy przerzucaniu wbijam w kompost
nawiercane rurki od odkurzacza aby do głębszych warstw dochodziło powietrze.
A co do ćwiczeń fizycznych to zastępuję je codzienną dawką jazdy na mojej
angloarabce :-)
No teraz to może nie, bo od 4 tygodni mam unieruchomioną prawą rękę gipsem
:-(

Oj ja nieszczęśliwa
Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-06-21 23:01:13

Temat: Re: kompostownik
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>

>
> Widziałam fajny kompostownik w gazecie - dwie boczne ściany i tylna
> wykonane były z cegieł (ażurowo, nie wiem jak to sie fachowo nazywa) -
> od przodu tylko metalowe szyny w które wsuwało sie deski (łatwy dostęp
> o którym pisała Basia). Estetyczne, trwałe. No i zawsze mozna dobudowac
> kolejny moduł. Sama zaczynam nad tym myśleć.
:)))
ja sobie w tygodniu zbudowalem nowy
a w zasadzie drugi i troche wiekszy niz uprzednio
:)
zbudowalem go z drewnianych dluzyc ( okolo 15 srednicy)
ktore ukladam na przemian miedzy 4 slupami
:)
w zarysie zewnetrznym ma 2,5m na 3,6 m
a wysokosc slupow 1,6
:))))
zpozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-06-21 23:12:21

Temat: Re: kompostownik
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
> Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
> 1m (nie za wysoko?).

Kompostownik powinien byc przewiewny, gdyz bakterie rozkladajace martwa
materie organiczna powinny byc tlenowcami. Bakterie beztlenowe powoduja
gnicie.

Elfir


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-06-22 00:40:58

Temat: Re: kompostownik
Od: "Grzegorz Porowski" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:cb69u3$32u$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał w
> wiadomości news:cb67ij$c29$2@atlantis.news.tpi.pl...
> | Basia Kulesz wrote:
> |
> | > Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa
> owocowe,
> | > prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
>
> | a to racja
> | w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
>
> No nie wiem - ja mam pod kompost 9m2 powierzchnię. Zazwyczaj wystarcza,
ale
> niestety nie mam dzielonego, dlatego przestrzegam przed błędem,
wykorzystane
> z tego jest jakaś połowa.

Racja.
Ja zrobiłem kompostownich z 4 starych drzwi 2x2 m.
Najlepiej jak by był drugi obok do przerzucania.
Ideałem byłaby trzecia część na to co przerobione.
Grzesiek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-06-22 05:46:06

Temat: Re: kompostownik
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cb7q0h$i2t$1@nemesis.news.tpi.pl...
| > Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
| > Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
| > 1m (nie za wysoko?).
|
| Kompostownik powinien byc przewiewny, gdyz bakterie rozkladajace martwa
| materie organiczna powinny byc tlenowcami. Bakterie beztlenowe powoduja
| gnicie.

A z drugiej strny nie powinien być ZA przewiewny, bo wtedy materia wysycha
ze wszystkich stron, zamiast się kompostować:-)

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-06-22 06:33:04

Temat: Re: kompostownik
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> ja sobie w tygodniu zbudowalem nowy
> a w zasadzie drugi i troche wiekszy niz uprzednio
> zbudowalem go z drewnianych dluzyc ( okolo 15 srednicy)
> ktore ukladam na przemian miedzy 4 slupami

a potem to zbijasz, skrecasz czy jak?
bo o ile dobrze zrozumialem to wychodzi taka konstrukcja jak z zapalek
sie sklada?
Marx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chore: rododendron i wisnia - pamietacie ?
ostatnie zdjęcie tej wiosny
zakładam ogród
filtracja oczka
Ostrokrzew

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »