Data: 2004-09-16 18:30:49
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża
Od: "jarek d." <j...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kimy" <k...@w...op.pl> napisał w wiadomości
news:ci50va$l5s$1@news.onet.pl...
> Wiem z biologii (LO), że konflikt może pojawić się,
> gdy matka ma krew 0 Rh "-", a ty w ogóle nie piszesz o grupie krwi.
> W stosunku do ojca, nie ma to zanczenia jaką ma grupę (jeśli nie ma żony,
> która ma 0-).
> Jeśli masz 0- a ojciec dzicka inną grupę krwi,to mogą wystąpić powikłania
> zarówno dla Ciebie jak i dziecka podczas ciąży lub samego porodu. Nie wiem
> jak radzą sobie z tym obecnie w medycynie, może to już nie jest problem.
> Jeśli jednak podczas ciąży/ porodu dojdzie do wymieszania krwi (jakigoś
> urazu płodu czy coś takiego, o ile dziecko będzie miało grupę rózną od 0-)
> to zagrożenie życia Twojego i dziecka jest (może było duże). Następuje to
> dlatego, że krwi te nawzajem się "eliminują, zwalczają".
Dzięki Kasiu za odpowiedź,
konflikt nie występuje wtedy, gdy obydwoje z mężem mamy minusy (uczyłam się
w LO co nieco o genetyce). Ale ja mam BRh- a mój małżonek ORh+. Konflikt
jest wprzypadku, gdy moje "teoretyczne" drugie dziecko miałoby Rh+. Ja
jestem dzieckiem z konfliktu, bo mam grupę ojca, nie matki. Matka
miała )rh+, a ojciec BRh-. Tuz po porodzie byłam jej krwią zakażona i miałam
całkowitą transfuzję
Hucisko.
|