« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-13 17:30:37
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża> Chciałabym mieć (z mężem, o dziwo z tym samym ;)) drugie dziecko, ale ja
mam
> Rh-, a mąż Rh+. Mój pierwszy synek ma Rh+ (po Tatusiu ;)). W pierwszych
> dniach po cesarce (mój mężuś twierdzi, że jestem leniwa ;))otrzymałam
> zastrzyk z immunoglobiną. Wiem, że mi, jako matce, nic nie grozi, ale co z
> dzieckiem? Jaką mam pewność, że mój konflikt z mężem mu nie zaszkodzi? Na
co
> muszę ewentualnie zwracać uwagę?
Mity i legendy..... mamy XXI wiek a ludzie wciaz przejmuja sie konfliktem
serologicznym. Problem ten rozwiazano juz dawno temu i nie ma sie czym
przejmowac. Po drugie GOOGLE prawde Ci powie.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
http://www.nkruk.tk/
#GG: 4441119
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-13 17:33:23
Temat: konflikt sereologiczny a druga ciążaMam pytanko!
Chciałabym mieć (z mężem, o dziwo z tym samym ;)) drugie dziecko, ale ja mam
Rh-, a mąż Rh+. Mój pierwszy synek ma Rh+ (po Tatusiu ;)). W pierwszych
dniach po cesarce (mój mężuś twierdzi, że jestem leniwa ;))otrzymałam
zastrzyk z immunoglobiną. Wiem, że mi, jako matce, nic nie grozi, ale co z
dzieckiem? Jaką mam pewność, że mój konflikt z mężem mu nie zaszkodzi? Na co
muszę ewentualnie zwracać uwagę?
Pozdrawiam
Hucisko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-13 20:04:02
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża> Dzięki Norbert za odpowiedź, ale ......
> google przeglądałam w tym kontekście ze 4 razy i nic. Wszystko tam jest,
> ale o matce, nic o zagrożeniu dla dziecka. Ja jestem dzieckiem z tzw.
> konfliktu (i na szczęście upośledzona nie jestem - tak myślę) i miałam
duży
> problem, żeby przeżyć - przetaczanie krwi itp. Chcę uchronić mojego drugie
> dziecko przed komplikacjami.
Moja siostra tez jest z konfliktu i tez jest normalna :-) To na pocieszenie.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
http://www.nkruk.tk/
#GG: 4441119
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-13 20:11:40
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża
Użytkownik "Norbert" <p...@n...gg> napisał w wiadomości
news:ci4lm4$kp9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mity i legendy..... mamy XXI wiek a ludzie wciaz przejmuja sie konfliktem
> serologicznym. Problem ten rozwiazano juz dawno temu i nie ma sie czym
> przejmowac. Po drugie GOOGLE prawde Ci powie.
Dzięki Norbert za odpowiedź, ale ......
google przeglądałam w tym kontekście ze 4 razy i nic. Wszystko tam jest,
ale o matce, nic o zagrożeniu dla dziecka. Ja jestem dzieckiem z tzw.
konfliktu (i na szczęście upośledzona nie jestem - tak myślę) i miałam duży
problem, żeby przeżyć - przetaczanie krwi itp. Chcę uchronić mojego drugie
dziecko przed komplikacjami.
Dlatego potrzebuję odpowiedzi konkretnych od osób z tym problemem, skoro
ginekolog nie wie na pewno, to co, ja maluczka, mam wiedzieć?
Pozdrawiam Cię!
Nara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-13 20:46:53
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciążajarek d. napisał:
> Mam pytanko!
>
> Chciałabym mieć (z mężem, o dziwo z tym samym ;)) drugie dziecko, ale ja
> mam Rh-, a mąż Rh+. Mój pierwszy synek ma Rh+ (po Tatusiu ;)). W
> pierwszych dniach po cesarce (mój mężuś twierdzi, że jestem leniwa
> ;))otrzymałam zastrzyk z immunoglobiną. Wiem, że mi, jako matce, nic nie
> grozi, ale co z dzieckiem? Jaką mam pewność, że mój konflikt z mężem mu
> nie zaszkodzi? Na co muszę ewentualnie zwracać uwagę?
Wiem z biologii (LO), że konflikt może pojawić się,
gdy matka ma krew 0 Rh "-", a ty w ogóle nie piszesz o grupie krwi.
W stosunku do ojca, nie ma to zanczenia jaką ma grupę (jeśli nie ma żony,
która ma 0-).
Jeśli masz 0- a ojciec dzicka inną grupę krwi,to mogą wystąpić powikłania
zarówno dla Ciebie jak i dziecka podczas ciąży lub samego porodu. Nie wiem
jak radzą sobie z tym obecnie w medycynie, może to już nie jest problem.
Jeśli jednak podczas ciąży/ porodu dojdzie do wymieszania krwi (jakigoś
urazu płodu czy coś takiego, o ile dziecko będzie miało grupę rózną od 0-)
to zagrożenie życia Twojego i dziecka jest (może było duże). Następuje to
dlatego, że krwi te nawzajem się "eliminują, zwalczają".
--
pozdrawiam, nie specjalista
Kasia
--
pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-13 20:57:06
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża> Wiem z biologii (LO), że konflikt może pojawić się,
> gdy matka ma krew 0 Rh "-", a ty w ogóle nie piszesz o grupie krwi.
> W stosunku do ojca, nie ma to zanczenia jaką ma grupę (jeśli nie ma żony,
> która ma 0-).
> .......................
Grupa krwi, z tego co sie orientuje, nie ma tu zadnego znaczenia. Chodzi o
czynnik Rh. Kiedy matka nie ma tego czynnika, a dziecko go posiada, jej
organizm traktuje go jak cos, co musi zwalczyc. Wtedy mamy konflikt
serologiczny grozny dla matki i dziecka.
Kiedys ogladalam program w TV na ten temat i z tego co pamietam coraz
grozniej jest przy kazdej kolejnej ciazy (tlumaczono, ze przeciwciala matki
sa coraz mniejsze i moga przenikac przez lozysko).
Moze wyjasni to ktos, kto sie na tym zna, bo ja wiele nie pamietam z tej
dziedziny.
Pozdrawiam.
Basiek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-13 21:10:45
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża
> Moze wyjasni to ktos, kto sie na tym zna, bo ja wiele nie pamietam z tej
> dziedziny.
przepraszam, że się w ogóle wtrąciłam,
ale jestem pewna, co do tej grupy 0 Rh "-", bo moja koleżanka właśnie taką
ma i lekarz jej polecił (chyba.. tak dla żartów), że zanim się chłopaka
spyta o imię ma spytać o jego grupę krwi.
Chodziło o to, że jak kobieta ma 0 Rh"-" to powinna szukać chłopa o tej
samej grupie krwi,aby była bezpieczna o siebie i swoje maleństwo (dokładnie
tak jak piszesz chodzi o konflikt).
--
pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-13 21:18:03
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciążaBasiek napisał:
> Moze wyjasni to ktos, kto sie na tym zna, bo ja wiele nie pamietam z tej
> dziedziny.
Masz rację, też chciałabym usłyszeć fachową opinię na ten temat.
:))
Przynajmniej będę wiedziała jak pocieszać koleżankę ;)
--
pozdrawiam,
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-14 05:23:55
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciąża
Użytkownik "Basiek" napisała ...
> Grupa krwi, z tego co sie orientuje, nie ma tu zadnego znaczenia.
Niezupełnie.
Konflikty w obrębie grup głównych też się zdarzają.
Tyle tylko że bardzo rzadko.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-09-14 10:02:37
Temat: Re: konflikt sereologiczny a druga ciążaNie potrafię tego pojąć. Jak kobieta ma '-', a jej partner '+', to jest źle,
a jak jest odwrotnie, to już nie ma zagrożenia żadnego? Pytam, bo mój
potencjalny małżonek ( śmiesznie brzmi ;d) ma właśnie grupę A rh '-' a ja A
rh '+' i jestem ciekawa ;-)
Ligia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |