« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-07-06 11:14:08
Temat: Re: kora surowa
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e8iouk$e97$2@news.onet.pl...
> Basia Kulesz napisał(a):
>
> > Czy ja wiem...tydzień, dwa i zmieniają barwę na beżową-brązowawą.
Kwestia
> > gustu, może po prostu sama wypróbuj na jakimś niewidocznym kawałku. Albo
> > spróbuję podesłać fotkę jakąś.
>
> O, poproszę o zdjęcia;-)
Się zrobią wieczorem:)
> > Taka ściółka ma jeszcze i tę zaletę, że spadające jesienią liście się w
nią
> > wtapiają i są niewidoczne (nie trzeba ich sprzątać no i tworzą te
mikrometry
> > próchnicy).
> Fakt, a korę też czasami stosujesz?
Też, ale nie łącznie ze ściółką. Niewątpliwie daje równiejszą i może lepiej
wyglądającą powierzchnię. No ale musi być kupowana, a materiały organiczne z
ogrodu są za darmo do wykorzystania (mniej na kompoście, nie trzeba wyrzucać
do śmietnika, palenie nie wchodzi w rachubę). Poza tym kora jest taka ubita
i częściej musi być uzupełniana. Ściółka jakoś nie znika w takim tempie:) I
od czasu gdy takie różne podwiędnięte kawałki leżą i się ściółkują, to mam
niejasne wrażenie, że stanowią niezłą paszę dla ślimaków, które dzięki temu
oszczędzają cenniejsze rośliny:)))))
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-07-06 14:38:11
Temat: Re: kora surowa..wykorzystuję w ogrodzie obcinane fragmenty krzewów, tnąc je
> na kawałki i sypiąc od razu jako ściółkę (najwyżej trzeba zwiększyć dawkę
> nawozów azotowych). I w tej wersji spokojnie można kawałki berberysów pod
> berberysy itp.:)
>
> Pozdrawiam, Basia.
Witam!Dziękuję za pomysł.Mój mąż juz nie będzie kłuć swoich rąk gałazkami a i
moje berberysy zyskają na zdrowiu i urodzie.pozdrawiam maria
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-07-06 16:00:57
Temat: Re: kora surowaUżytkownik "Gosia Plitmik"
> O, poproszę o zdjęcia;-)
Ja wysłałam Ci wczoraj moje klomby wyłożone siankiem :-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-07-06 16:18:42
Temat: Re: kora surowa
Użytkownik <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2fb9.0000013b.44ad2053@newsgate.onet.pl...
> ..wykorzystuję w ogrodzie obcinane fragmenty krzewów, tnąc je
> > na kawałki i sypiąc od razu jako ściółkę (najwyżej trzeba zwiększyć
dawkę
> > nawozów azotowych). I w tej wersji spokojnie można kawałki berberysów
pod
> > berberysy itp.:)
> Witam!Dziękuję za pomysł.Mój mąż juz nie będzie kłuć swoich rąk gałazkami
a i
> moje berberysy zyskają na zdrowiu i urodzie.pozdrawiam maria
Tylko wiesz, one kłują, choć to nic w porównaniu z ognikiem, którego
przemarznięte gałązki też pocięłam na ściółkę:) Potem szybciutko szukałam
czegoś, czym można byłoby te pięciocentymetrowe kolce z wierzchu przysypać,
bo w końcu czasami trzeba chodzić po tej ściółce ;)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-07-06 19:37:30
Temat: Re: kora surowa
> Tylko wiesz, one kłują, choć to nic w porównaniu z ognikiem, którego
> przemarznięte gałązki też pocięłam na ściółkę:)
> Pozdrawiam, Basia.
Witam!Wiem coś o tym bo moje ogniki przemarzły nieomal doszczętnie i też
musiałam je przyciąć.Kłuły niemiłosiernie,jeden niestety padł ale takie sa uroki
zimy.pozdrawiam maria
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |