« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-05-03 09:56:35
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna> Hejka. Na taką małą powierzchnię trawnika kosiarka elektryczna w
> zupełności wystarczy chyba, że chcesz miec nową zabawkę. :-)
> Skoro się denerwujesz byle czym to zacznij łykać dolomit. ;-)
> Pozdrawiam ataraktycznie Ja...cki
>
Nowa zabawka to zawsze coś ;)
Czy ja wiem czy byle czym... a może aż tak się nie denerwuję hehe ale ten
przewód to nie jest nic przyjemnego jak się jeździ między drzewami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-05-03 12:56:20
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> Ale w tych Stanach to bez silników to chyba się nie da.
> Tam raczej wszystko spalinowe mają :)
Motocykle - tak. Kosiarki - nie.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-05-03 15:22:48
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> Ale w tych Stanach to bez silników to chyba się nie da.
> Tam raczej wszystko spalinowe mają :)
>
Jestes pewien? Mieszkasz w Stanach? raczej chyba nie. Sa tu kosiarki
spalinowe, sa i elektryczne, i recznie napedzane. Jak sie ma maly
trawnik, to reczna kosiarka spokojnie wystarczy. Elektryczna jest
swietna, jak sie ma maly lub sredniej wielkosci trawnik, i dlugi kabel :)
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-05-03 15:53:34
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna> Jestes pewien? Mieszkasz w Stanach? raczej chyba nie. Sa tu kosiarki
> spalinowe, sa i elektryczne, i recznie napedzane. Jak sie ma maly trawnik,
> to reczna kosiarka spokojnie wystarczy. Elektryczna jest swietna, jak sie
> ma maly lub sredniej wielkosci trawnik, i dlugi kabel :)
No ja nie mieszkam, ale Michał chyba tak (jak wynika z jego strony www).
Mój kolega z klasy mieszka tam od 15 lat ;)
Ja zawsze myślałem, że w Stanach wszystko jest największe więc i trawniki
mają duże a jak duże trawniki to i duże kosiarki, a jak duże kosiarki to
spalinowe hehe ;)
No właśnie ten długi "kabel" mi się najmniej podoba.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-05-03 15:54:23
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna>> Ale w tych Stanach to bez silników to chyba się nie da.
>> Tam raczej wszystko spalinowe mają :)
>
> Motocykle - tak. Kosiarki - nie.
A ja myślałem, że to taki zmotoryzowany kraj ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-05-03 17:51:13
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznaUżytkownik "mac" <m...@w...kropka.pl> napisał w wiadomości
news:f1ava3$1fi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ciekaw jestem jakie s Wasze opinie co do opacalnoci uycia kosiarki
> spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni okoo 500-600 m2 trawnika.
> Czy warto w tak zainwestowa i dlaczego? A moe pozosta przy elektrycznej.
> Mam teraz tak ma (35cm szerokoci koszenia) i denerwuje mnie, e dugo mi
> zchodzi z koszeniem, cignie mi si przew d na ktry musz uwaa i w
> dodatku cz sto musz opr nia kosz.
> Jak mam wyda 600-700 z na wiksz elektryczn?? (znowu ten przewd) to myl
> e za te pienidze bdzie przyzwoita spalinowa (moe by uywana).
>
Ja dałem 250zł (koniec sezonu) za używaną czterosuwową (nie muszę martwić
się o mixol) jestem wniebowzięty ;-) do obkoszenia 16 arów. Po prostu sobie
z nią idę nie jadę powolutku jak elektryczną. Moja rodzinka przekonywała
mnie że na niecałe 4 ary tylko elektryczna... Wreszcie się zdenerwowałem
zapakowałem swoją ciotka kosiła 15 min (elektryczną 45min-1h) przy następnym
koszeniu już słychać u nich miły warkot...
Sawa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-05-03 17:55:17
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> Ja zawsze myślałem, że w Stanach wszystko jest największe więc i trawniki
> mają duże a jak duże trawniki to i duże kosiarki, a jak duże kosiarki to
> spalinowe hehe ;)
Na naprawdę duże trawniki są traktory.
> No właśnie ten długi "kabel" mi się najmniej podoba.
Istnieją na świecie akumulatory.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-05-03 17:56:07
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektrycznamac wrote:
> No ja nie mieszkam, ale Michał chyba tak (jak wynika z jego strony www).
jestem pewna, ze Michal widzial i elektryczne, i spalinowe, i reczne
kosiarki, tak by wynikalo z jego uprzednich postow.
> Mój kolega z klasy mieszka tam od 15 lat ;)
a ja od 33 lat - kto da wiecej?
>
> Ja zawsze myślałem, że w Stanach wszystko jest największe
Tak, te filmy amerykanskie sa odpowiedzialne za wiele takich
nieporozumien. Ja mam trawnik jednohektarowy, a sasiad ma 100 m2 - nie
ma zadnych regol. Coraz czesciej trawniki zamienia sie na nasadzenia
potrzebujace mala ilosc wody, bo woda coraz drozsza.
więc i trawniki
> mają duże a jak duże trawniki to i duże kosiarki, a jak duże kosiarki to
> spalinowe hehe ;)
>
Ja mam taka wielka spalinowa, ale i tak mi zabiera 5 godzin, zeby caly
teren skosic. Jak mialam maly trawnik, elektryczna mi odpowiadala
bardziej, niz spalinowa, ze wzgledu na halas silnika spalinowego.
> No właśnie ten długi "kabel" mi się najmniej podoba.
Czy wziales kabel w cudzyslow, bo teraz mowi sie sznur albo inaczej?
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-05-03 18:05:21
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna
"Sawa" <f...@m...pl> wrote in message news:f1d76t$ssi$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "mac" <m...@w...kropka.pl> napisał w wiadomości
> news:f1ava3$1fi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ciekaw jestem jakie s Wasze opinie co do opacalnoci uycia kosiarki
> > spalinowej zamiast elektrycznej przy powierzchni okoo 500-600 m2
trawnika.
> > Czy warto w tak zainwestowa i dlaczego? A moe pozosta przy
elektrycznej.
> > Mam teraz tak ma (35cm szerokoci koszenia) i denerwuje mnie, e dugo mi
> > zchodzi z koszeniem, cignie mi si przew d na ktry musz uwaa i w
> > dodatku cz sto musz opr nia kosz.
> > Jak mam wyda 600-700 z na wiksz elektryczn?? (znowu ten przewd) to myl
> > e za te pienidze bdzie przyzwoita spalinowa (moe by uywana).
> >
>
> Ja dałem 250zł (koniec sezonu) za używaną czterosuwową (nie muszę martwić
> się o mixol) jestem wniebowzięty ;-) do obkoszenia 16 arów. Po prostu
sobie
> z nią idę nie jadę powolutku jak elektryczną. Moja rodzinka przekonywała
> mnie że na niecałe 4 ary tylko elektryczna... Wreszcie się zdenerwowałem
> zapakowałem swoją ciotka kosiła 15 min (elektryczną 45min-1h) przy
następnym
> koszeniu już słychać u nich miły warkot...
>
> Sawa
Najlepsza z własnym napędem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-05-03 18:10:08
Temat: Re: kosiarka spalinowa czy elektryczna>> mają duże a jak duże trawniki to i duże kosiarki, a jak duże kosiarki to
>> spalinowe hehe ;)
>>
> Ja mam taka wielka spalinowa, ale i tak mi zabiera 5 godzin, zeby caly
> teren skosic. Jak mialam maly trawnik, elektryczna mi odpowiadala
> bardziej, niz spalinowa, ze wzgledu na halas silnika spalinowego.
>
Hałas to dla mnie nie jest problem. Moje pierwotne pytanie dotyczyło innej
kwestii.
>> No właśnie ten długi "kabel" mi się najmniej podoba.
>
> Czy wziales kabel w cudzyslow, bo teraz mowi sie sznur albo inaczej?
Kabel to jest podziemny albo podwodny, pozostałe to są przewody.
Tak się zawsze mówiło. Zapytaj jakiegoś elektryka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |