Strona główna Grupy pl.rec.ogrody koty w ogrodzie

Grupy

Szukaj w grupach

 

koty w ogrodzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 85


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2005-02-12 23:03:35

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN wrote:

> Kot jak najbardziej normalny [rosyjski niebieski

A wiesz, co to po rosyjsku niebieski (goluboj)?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2005-02-12 23:07:15

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

JerzyN wrote:

> Niektóre zwierzęta [insynktownie?] dobrze się zachowują, nie wiem na
> czym to polega

To podobnie jak z ludzmi :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2005-02-13 10:07:27

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> JerzyN wrote:
> > Kot jak najbardziej normalny [rosyjski niebieski
>
> A wiesz, co to po rosyjsku niebieski (goluboj)?

On nie ma takich skłonności, naprawdę, faktycznie rasa jest jak
najbardziej amerykańska i nazywa się russian blue
http://tinylink.com/?44qGp0pjo3
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2005-02-13 11:25:13

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> On nie ma takich skłonności, naprawdę, faktycznie rasa jest jak
> najbardziej amerykańska i nazywa się russian blue
> http://tinylink.com/?44qGp0pjo3
> --
> Pozdrawiam, Jerzy

Ale piękny ten kiciuś ... ciekawe jakby się sprawdzał w pracy
ogrodnika/pilnowacza :-)

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2005-02-13 21:52:10

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla oddechu polecam
http://www.resmedica.pl/zdart80010.html

Uszanowanie
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2005-02-14 05:40:28

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "Violetta" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:cukv8s$rgn$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ania Onet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cukj8a$jn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > a ile ten okres szczenięcy trwa i jak go oduczyć ?
> >
> > pozdr
> > Ania + Lady (9m-cy)
>
> :-)) A jakiej rasy jest Lady? Bo od tego zalezy w znacznym stopniu to, ile
> potrwa ten okres szczeniecy.
> Generalizujac mozna powiedziec, ze im wiekszy bedzie pies w doroslosci tym
> dluzej sie rozwija i ze szybciej powaznieja rasy stworzone do bliskiej
> wspolpracy z ludzmi. A tak na marginesie 8-12 miesiecy (dla roznych ras)
bo
> bardzo ciezki okres i dla psa i dla wlasciciela.
> Powodzenia i cierpliwosci.
> Magda
>
Zgadzam się z powyższą opinią, mój duży pies najbardziej barasił do
roku-odgryziony kwiat jedynego tulipana, który mi zakwitł; chochołka z
hortensji z premedytacją zdarł 2 razy, wykorzystując fakt otwarcia furtki
ogrodowej przez wiatr; legowisko w reprezentacyjnej rabacie na juce;
wystarczyło go na chwilę spuścić z oka, a dobrał się do małych doniczek z
sadzonkami i poroznosić po podwórku-teraz ma 2 lata, już nie jest takim
szkodnikiem, uwielbia mi towarzyszyć podczas prac ogródkowych. Jak się ma
psa, zanim dorośnie bez strat się nie obejdzie...

pozdrawiam optymistycznie
Violetta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2005-02-14 09:00:31

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Violetta wrote:
>... wystarczyło go na chwilę spuścić z oka, a dobrał się do małych
> doniczek z sadzonkami i poroznosić po podwórku-
:)))))
gdybys jemu udzielila dokladniejszych wskazowek
to zapewne by je rowniez zakopal
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2005-02-14 09:03:09

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl>
> Dla oddechu polecam
> http://www.resmedica.pl/zdart80010.html
>
> Uszanowanie
> Jacek

No dobrze, cyt.:
"Polakom w ich domach towarzyszy około 6 mln psów oraz 7 mln kotów.
Czasami stają się one źródłem takich chorób odzwierzęcych jak
toksokaroza."
Ile było tych przypadków w zeszłym roku, 2 czy 3?

Zanim zrobisz sobie cos złego przeczytaj:
http://samobujstwo.w.interia.pl/
lub odzywaj się do nas częściej.
:-)
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2005-02-14 10:22:16

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Widze , że czujność rewolucyjna nie pomineła tego postu a już sądziłem że
zamknę dyskusję w sprawie kotków.
Dla pogłębienia tematu podaję i inne linki

http://odn-plock.edu.pl/prv/logopeda/pokrewne/medycy
na/odzwierzece/odzwierzece.html
http://czytelnia.esculap.pl/med_rodz/2002/03/03.html

Z tymi kotami to juz można popaść w realną depresje. Jeden kot czy kotek nie
ma sprawy bardzo ładnie wtopią w ogrodek . Ale u mnie jest juz 14 czy 15 .
szt .!!!!!!!!!!!!!!!!
Pod ogród podchodza wycieczki różnych pań i panów z rozmaitych towarzystw i
dokarmiaja je czym chata bogata i co nie zjedzono w
tej rozpasanej konsumcji.
Raz odkryłem ( przypadkiem ) że juz o godzinie 4.30 rano jedna z
wielbicielek kotów wysypywała karmę. Wokół ogrodzenia na
zewnątrz pełno miseczek , różnych tacek i odpadków jedzenia. A ostatnio
wybudowano pod płotem coś w rodzaju budki na koty .
O piórach złapanych ptaków na wycieraczkach nie wspomnę.Rozpoznaję od razu
sikorka, dzięcioł, kawka ...wróblami gardzą.
Zastosowałem urządzenie Ultradzwiękowe odstraszające produkt USA ale po
poczatkowym sukcesie dzisiaj koty wogóle nic sobie nie robą z tego
wynalazku.
Połamane gałęzie drzewek czy poranione pazurami pnie drzew to nic jak ma się
czynny zmysł powonienia.
Dzisaj już wiem co zrobię by usunąć koty z otoczenia.
Przygotowania ida pełna parą . Szczegółowe instrukcje niestety tylko na
priv.
Uszanowanie
Jacek








> Ile było tych przypadków w zeszłym roku, 2 czy 3?
wg mojej wiedzy niestety sporo...szczegóły w linkach powyżej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2005-02-14 12:00:27

Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl>
[...]
> Dzisaj już wiem co zrobię by usunąć koty z otoczenia.
> Przygotowania ida pełna parą . Szczegółowe instrukcje niestety tylko
na
> priv.

Uważaj na:
http://empatia.pl/
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Idzie wiosna ... czy fuksja ukorzeni się w wodzie i jak rozmnożyć takie co niezidentyfikowane
Jakie Pomidorki?
Zamiokulkas + grupa
Co już posialiście?
pielegnacja jasminu doniczkowego - jak??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »