| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-10 21:54:53
Temat: Zamiokulkas + grupaWitam,
nie znalazłem innej grupy o kwiatach wiec mam nadzieje że można też pytać o
doniczkowe.
Mam zamiokulkasa, posadzonego z liścia (oderwany liść włożony do ziemi),
który uformował bulwę i korzenie. Problem w tym, że już od 7 miesięcy nie
wypuścił żadnego nowego liścia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia, jak długo
można czekać na nowe liście ?
PS. Jest grupa dedykowana kwiatom doniczkowym ?
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-10 23:04:47
Temat: Re: Zamiokulkas + grupa
Użytkownik "Ania Hyżyk" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cugl72$slb$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> nie znalazłem innej grupy o kwiatach wiec mam nadzieje że można też pytać
o
> doniczkowe.
Co jest doniczkowe, a co ogrodowe, to zalezy wylacznie od miejsca
zamieszkania (to pierwszy warunek) i osobistych preferencji ;)
> Mam zamiokulkasa,
Niestety nie mam doswiadczen z ta roslina
> PS. Jest grupa dedykowana kwiatom doniczkowym ?
alt.pl.rosliny.doniczkowe
ale nie polecam - tam prawie nie ma ludzi (wlasnie sprawdzilam - 10 postow
jest), a tu jest fajniej i profesjonalniej. Albo pytac na obu
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-11 06:15:31
Temat: Re: Zamiokulkas + grupa
Użytkownik "Ania Hyżyk" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cugl72$slb$1@news.onet.pl...
[..]
> Mam zamiokulkasa, posadzonego z liścia (oderwany liść włożony do ziemi),
> który uformował bulwę i korzenie. Problem w tym, że już od 7 miesięcy nie
> wypuścił żadnego nowego liścia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia, jak
długo
> można czekać na nowe liście ?
Mam go kilka lat, rośnie bardzo wolno - 1-2 liście w ciągu roku przy dużym
kłączu. Czekaj cierpliwie nich się podziemna część rozrośnie i tylko uważaj
na wodę, bo może zagniwać.
Poza tym roślina nie do zdarcia. Tu więcej:
http://www.ciekawe-rosliny.pl/index.php?dz=strony&op
=pisz&id=283
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-11 08:26:23
Temat: Re: Zamiokulkas + grupaAnia Hyżyk napisał(a):
> Mam zamiokulkasa, posadzonego z liścia (oderwany liść włożony do ziemi),
> który uformował bulwę i korzenie. Problem w tym, że już od 7 miesięcy nie
> wypuścił żadnego nowego liścia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia, jak długo
> można czekać na nowe liście ?
Witaj, wyłącz mu zupełnie podlewanie na dwa-trzy tygodnie.
Jak zacznie wypuszczać nowy liść, możesz znowu podlewać.
U mnie działało, gdzieś też czytałem o tym po angielsku, ale nie mogę
teraz znależć. Nie lubi też za dużo światła. Generalnie bez obawy, jest
odporny na przesuszenie, zabić może go nadmiar wody.
Więcej masz tu:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1653
Pozdrawiam Paweł L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-11 11:59:22
Temat: Re: Zamiokulkas + grupaU mnie mlode rosliny tez rosna bardzo wolno. Nowe liscie pojawiaja sie
raz na 1-2 lata
Antoni Konitz
Użytkownik Paweł L. napisał:
> Ania Hyżyk napisał(a):
>
>> Mam zamiokulkasa, posadzonego z liścia (oderwany liść włożony do ziemi),
>> który uformował bulwę i korzenie. Problem w tym, że już od 7 miesięcy
>> nie
>> wypuścił żadnego nowego liścia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia, jak
>> długo
>> można czekać na nowe liście ?
>
>
> Witaj, wyłącz mu zupełnie podlewanie na dwa-trzy tygodnie.
> Jak zacznie wypuszczać nowy liść, możesz znowu podlewać.
> U mnie działało, gdzieś też czytałem o tym po angielsku, ale nie mogę
> teraz znależć. Nie lubi też za dużo światła. Generalnie bez obawy,
> jest odporny na przesuszenie, zabić może go nadmiar wody.
> Więcej masz tu:
> http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1653
> Pozdrawiam Paweł L.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |