MarekF w wiadomości news:c3cvgc$t34$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:

>> Niesamowite ;))) Teraz juz wiadomo, dlaczego najlepszym zrodlem
>> informacji jest pewna ksiazka sprzed paru tysiecy lat :P
>>
> Jakby co to tutaj masz z 1998
> http://www.biochemj.org/bj/331/0099/3310099.pdf

Przeciez to jest nie na temat. Nie pisalem, ze wspolczesna nauka nie
wspomina o ATP, tylko ze nie wspomina o jego podrozach w ustroju. Co do
przytoczonego artykulu to jasne jest dla mnie jedno: traktuje on o
transporcie jakiejs substancji w jakims preparacie ze szczurzej watroby oraz
o tym, ze ATP odgrywa w tym transporcie jakas role. Reszty nie rozumiem,
tekst jest naszpikowany terminologia dla mnie obca (ktos przetlumaczy
"canalicular plasma membrane vesicles"? Poezja...). Poslugujac sie analogia:
ja wysmiewam artykuly o latajacych wiadrach, a Ty mi probujesz cos udowodnic
podsuwajac tekst o malym prywatnym lotnisku, na ktorym samoloty tankuje sie
za pomoca wiadra.