krecik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2000-07-04 09:16:05

Temat: krecik
Od: "Alina Hryniewiecka" <a...@p...ckp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Proponuję się z nimi zaprzyjaźnić!
Ala

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-07-04 09:25:26

Temat: Re: krecik
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

"Alina Hryniewiecka" <a...@p...ckp.pl> wrote
in message news:pXh85.12797$Qw1.305405@news.tpnet.pl...

> Proponuję się z nimi zaprzyjaźnić!

Chcialbym bardzo. Ale wlasnie wczoraj zniszczyl mi, z wielkim trudem
przeflancowana, bazylie. Dobiera sie tez do papryki i pomidorow.

Pomimo mojej calej sympatii do zwierzakow, mam ochote zamordowac
gada!!!

> Ala

Pozdrawiam,
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-07-04 09:30:45

Temat: Re: krecik
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Bienias wrote:
> Pomimo mojej calej sympatii do zwierzakow, mam ochote zamordowac
> gada!!!

Kret nie jest gadem - jest ssakiem ;-)

A ja ostatnio obserwuje ... a wlasciwie nie obserwuje dzialalnosci tych
ssakow w moim ogrodku (odpukac w niemalowane). Jestem zadziwiony. Mam
dwa wytlumaczenia:
1. Susza
2. Znalazlem zwloki jednego na trawniku - musiala to byc robota albo
kotki albo psa - moze ktores z tych zwierzatek sie przyczynilo do
wygonienia kretow?

Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysiek Koterba

--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-07-04 10:04:19

Temat: Re: krecik
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> wrote in message
news:3961AEC5.CCFCDF1A@rsw.pl...

> Andrzej Bienias wrote:

> > Pomimo mojej calej sympatii do zwierzakow, mam ochote zamordowac
> > gada!!!

> Kret nie jest gadem - jest ssakiem ;-)

Moj, z zachowania sadzac, jest!!! ;-)

> A ja ostatnio obserwuje ... a wlasciwie nie obserwuje dzialalnosci tych
> ssakow w moim ogrodku (odpukac w niemalowane). Jestem zadziwiony. Mam
> dwa wytlumaczenia:
> 1. Susza

To chyba wlasnie to. U mnie tez brak sladow dzialalnosci kretow, oprocz
tego z ogrodka warzywnego.

Domyslilem sie, ze kreta zwabila woda. Podlalem bazylie po
przeflancowaniu. Podlewam tez papryke i pomidory.

Kret wyczul wode (sadzac po sladach korytarza) co najmniej z
odleglosci 10 metrow, przedostal sie przez suchy teren i zryl dokladnie
caly podlewany obszar.

Pewno bardzo mu sie chcialo pic, ale nie wiem, jak mogl uzyskac
wode z tej podlanej ziemi.

Zeby mi znow nie ryl w ogrodku, podlalem solidnie teren obok, a
ogrodek znacznie mniej.

> 2. Znalazlem zwloki jednego na trawniku - musiala to byc robota albo
> kotki albo psa - moze ktores z tych zwierzatek sie przyczynilo do
> wygonienia kretow?

Moze wlasnie wyszedl sie napic i ktorys zwierzak go dopadl?

> Pozdrawiam serdecznie :-)
> Krzysiek Koterba

Pozdrawiam,
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-07-04 10:18:53

Temat: Re: krecik
Od: "grogreg#news.tpnet.pl" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alina Hryniewiecka napisał(a) w wiadomości: ...
>Proponuję się z nimi zaprzyjaźnić!
> Ala
>
Dobra mysl, zaprzyjaznic sie, zdobyc zaufanie. A jak morde na cmokniecie
wystawi to motyka w leb lobuza
:))

grogreg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-07-04 10:49:21

Temat: Re: krecik
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Bienias wrote:
> > dwa wytlumaczenia:
> > 1. Susza
>
> To chyba wlasnie to. U mnie tez brak sladow dzialalnosci kretow, oprocz
> tego z ogrodka warzywnego.
>
> Domyslilem sie, ze kreta zwabila woda. Podlalem bazylie po
> przeflancowaniu. Podlewam tez papryke i pomidory.
>
> Kret wyczul wode (sadzac po sladach korytarza) co najmniej z
> odleglosci 10 metrow, przedostal sie przez suchy teren i zryl dokladnie
> caly podlewany obszar.

I to mnie najbardziej dziwi w moim ogrodzie, bo czesc podlewam i to
silnie - te cenniejsze fragmenty, i te powinny byc zryte conajmniej
podwojnie, a tu (znowu odpukac) ani jednego kopca. Jedyny slad pojawil
sie obok kompostownika.

Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysiek Koterba

--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-07-04 11:04:38

Temat: Re: krecik
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Koterba napisał(a) w wiadomości: <3...@r...pl>...
nie obserwuje dzialalnosci tych
>ssakow w moim ogrodku (odpukac w niemalowane). Jestem zadziwiony. Mam
>dwa wytlumaczenia:
>1. Susza

U mnie sa z tej okazji kopczyki od razu po wykonaniu suchutenkie, piaseczek
sie rozsypuje...

>2. Znalazlem zwloki jednego na trawniku - musiala to byc robota albo
>kotki albo psa - moze ktores z tych zwierzatek sie przyczynilo do
>wygonienia kretow?

Niestety, moje psy i koty nie gustuja w tego rodzaju zwierzynie. Ostatnio
nawet skuteczne w zeszlym roku pulapki tez nie skutkuja. Tam bardzo
zachwalany przez Janusza Czapskiego srodek odstarszajacy tez nie skutkuje.
Wszystko - prawie - zryte.

pik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-07-05 05:50:01

Temat: Re: krecik
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Bienias" <a...@u...net> napisał w wiadomości
news:8jscqo$9m8$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> Domyslilem sie, ze kreta zwabila woda.

Może raczej dżdżownice które wolą glebę wilgotną.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-07-05 09:15:01

Temat: Re: krecik
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
news:d0A85.16553$Qw1.400119@news.tpnet.pl...

> Użytkownik "Andrzej Bienias" <a...@u...net> napisał w wiadomości
> news:8jscqo$9m8$1@sunsite.icm.edu.pl...

> > Domyslilem sie, ze kreta zwabila woda.

> Może raczej dżdżownice które wolą glebę wilgotną.

Nie sadze. Dzdzownice mialy za malo czasu, zeby sie rozmnozyc,
bo podlalem raptem dwa dni wczesniej. Wydaje mi sie, ze kret szukal
po prostu wilgoci.

ATSD chyba mu wystawie miseczke z woda. Zeby nie ryl korytarzy
pod bazylia.

> :-) http://ogrod.to.jest.to

Pozdrawiam,
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-07-05 11:48:26

Temat: Re: krecik
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> wrote in message
news:3961C131.C4B453B3@rsw.pl...

> Andrzej Bienias wrote:

[...]
> > Kret wyczul wode (sadzac po sladach korytarza) co najmniej z
> > odleglosci 10 metrow, przedostal sie przez suchy teren i zryl dokladnie
> > caly podlewany obszar.

> I to mnie najbardziej dziwi w moim ogrodzie, bo czesc podlewam i to
> silnie - te cenniejsze fragmenty, i te powinny byc zryte conajmniej
> podwojnie, a tu (znowu odpukac) ani jednego kopca. Jedyny slad pojawil
> sie obok kompostownika.

Moze u Ciebie jest bardziej wilgotna ziemia i kret ma dosyc wody,
szuka natomiast jedzenia - dzdzownice w kompostowniku.

U mnie jest niemal czysty piasek i woda gruntowa gdzies na
5-7 metrach. Wiec mysle, ze "moj" kret potrzebuje wlasnie wody.

> Pozdrawiam serdecznie :-)
> Krzysiek Koterba

Pozdrawiam,
Andrzej