| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2011-01-17 22:17:15
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 17:06, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 16 Jan 2011 23:22:06 +0100, animka napisał(a):
>
>
>> Ja miałam na myśli te zywe, w doniczkach :-( Piękny zapach, delektowałam
>> się tym zapachem. Potem dostałam kaszlu, myślałam, że się uduszę i
>> ludzie mogli sobie pomyśleć ...wiadomo co. Za trzecim razem dopiero się
>> kapnełam, ze to od zapachu bazylii.
>
> Albo od środka grzybobójczego, którym te doniczkowe "foliaki" są
> pryskane...
Możliwe. Ta bazylia miała jednak bardzo ładny, intensywny zapach, może
to nie był zapach bazylii, nie wiem.
> Uwielbiam zapach lilii, ale tylko tych różowych, mieszańcowych. Hoduję je
> czasem w donicy na tarasie, bo w domu by mnie zadusiły zapachem :-)
Czyli zapach lilii z tarasu Cię nie uczula. To fajnie. Ja teraz lilie
omijam z daleka :-(
>>> Może " Dramatic Look"? - tylko ten jak na razie mnie nie
>>> uczula, więc używam od jakichś 2-3 lat.
>>
>> Tak, 2000 Calorie, ale nie wiem czy reszta nazwy ta sama, dramatic to
>> raczej chyba nie.
>
> Wiesz, to "dramatic" zależy od nałożonej ilości, oczywiście. Ja w tym nie
> przesadzam, nie uznaję rzęs a'la kluchy ;-P
Aha, to o to chodziło :-)
Ja maluję 2 razy, ten tusz nie robi kluch :-)
>> Dobry. Polecam. Jakieś 18 zł kosztuje ( być może w tych dniach
>> troszeczkę podrożał). Tylko oczywiście jak to z tymi dobrymi tuszami
>> bywa trzeba długo myć oczy, a i tak ślad na ręczniku zostanie. Ale co
>> tam, ręcznik można uprać (najlepiej używać ciemnych ręczników i tego
>> tuszu nie widac :D
>
> Jasne, można stosować też osobne, małe ręczniczki do twarzy.
Osobiście używam trzech ręczników, ale małe to wieszam w kuchni (do rąk)
obok ściereczki. Tak już się przyzwyczaiłam.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2011-01-17 22:19:54
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 18:18, Aicha pisze:
> I po co to wszystko? Ja bez tuszu, bez kremów, bez cieni, bez
> zmarszczek. Czasem błyszczyk albo pomadka. Nie muszę się bać, że mnie
> mężczyzna rano nie pozna i ucieknie z krzykiem :D
Pewnie masz ciemną oprawę oczu. Moje gratulacje.
Ja rzęsy maluję zawsze.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2011-01-17 22:21:06
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 18:37, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-01-17 18:18, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-01-17 17:06, Ikselka pisze:
>>
>>>> bywa trzeba długo myć oczy, a i tak ślad na ręczniku zostanie. Ale co
>>>> tam, ręcznik można uprać (najlepiej używać ciemnych ręczników i tego
>>>> tuszu nie widac :D
>>>
>>> Jasne, można stosować też osobne, małe ręczniczki do twarzy.
>>
>> I po co to wszystko? Ja bez tuszu, bez kremów, bez cieni, bez
>> zmarszczek. Czasem błyszczyk albo pomadka. Nie muszę się bać, że mnie
>> mężczyzna rano nie pozna i ucieknie z krzykiem :D
>
> Niektórzy może lubią, jak mężczyzna krzyczy.
Czyli Aicha to facet?
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2011-01-17 22:30:56
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 18:37, Ikselka pisze:
> Niedobrze.
> Makijaż to nie jest malowanie obrazów na twarzy. Ma być niemal niewidoczny,
> czyli dyskretny, ale pełny, u kobiety zwłaszcza po 30-tce jest obowiązkiem,
> tak jak staranny ubiór dobrany do wieku i figury.
Ja już oczka sobie maluję od 16 roku życia. Lubiłam siedzieć długo przed
lusterkiem, ladnie wyglądać. Z tymi oczkami miałam trochę kłopotów, bo
mamusia się na mnie złościła, ale co ja na to poradzę jak szczególnie
wtedy była taka moda. Teraz się widzi na prawie każdym kroku niechlujną
młodzież, nie dbającą zupełnie o swoj wygląd, a już szczegolnie o
czystość ubrania.
Ten piosenkarz Piasek ( i paru innych) jest jeszcze młody, ale jak na
niego patrzę to mi się niedobrze robi. Wygląda jak zwykły brudas.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2011-01-17 22:35:44
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 20:54, Aicha pisze:
> Nie uciekł, tylko go wygoniłam. Sądownie. I mogę ciągnąć ten wątek do
> znudzenia, uprzedzam. I do mdłości kolegi Lebowskiego.
To teraz uważaj, żeby nie mieć takich samych kłopotów z wygonieniem tego
co nie krzyczy jak Cię w łóżku widzi. Tego kwiatu to pół światu i nie
oni i łóżko są najważniejsi na tym świecie.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2011-01-17 22:38:34
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 19:04, czeremcha pisze:
> Albo oilatum?
To g* (sorry) kupiłam i wyrzuciłam.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2011-01-17 22:41:02
Temat: Re: kremW dniu 2011-01-17 19:30, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-01-17 19:04, niebożę czeremcha wylazło do ludzi i marudzi:
>> On 17 Sty, 11:46, "xxl"<m...@w...pl> wrote:
>>> skoro obracasz sie w takim kr gu to napisz mi jaki krem polecasz
>>> bezzapachowy. Moze zrobili by mi cos w aptece?
>>
>> Najbezpieczniejsze dla alergików są emolienty - niespecjalnie odżywcze
>> dla skóry, ale bardzo dobrze chroniące je przed utratą wilgoci i
>> elastyczności - jak aquos cream i emulsifying cream. Jakie są polskie
>> odpowiedniki? Trudno mi powiedzieć.
>>
>> Może takie:
>>
>> http://www.emolienty.pl/index.php?ps=kremy
>>
>> Albo oilatum?
>
> Także te są niezłe:
> http://www.emolium.pl/
Ok, może ktoś jakiemuś wnuczkowi zafunduje, bo to dla dzieci.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2011-01-17 22:52:57
Temat: Re: kremDnia Mon, 17 Jan 2011 23:17:15 +0100, animka napisał(a):
> Możliwe. Ta bazylia miała jednak bardzo ładny, intensywny zapach, może
> to nie był zapach bazylii, nie wiem.
Bazyliowy zapach swoja drogą, ale to, co oprócz niego wdychałaś, swoją.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2011-01-17 22:54:45
Temat: Re: kremDnia Mon, 17 Jan 2011 23:30:56 +0100, animka napisał(a):
> W dniu 2011-01-17 18:37, Ikselka pisze:
>> Niedobrze.
>> Makijaż to nie jest malowanie obrazów na twarzy. Ma być niemal niewidoczny,
>> czyli dyskretny, ale pełny, u kobiety zwłaszcza po 30-tce jest obowiązkiem,
>> tak jak staranny ubiór dobrany do wieku i figury.
>
> Ja już oczka sobie maluję od 16 roku życia.
Ja gdzieś tak od 19-go, 20-go.
> Teraz się widzi na prawie każdym kroku niechlujną
> młodzież, nie dbającą zupełnie o swoj wygląd, a już szczegolnie o
> czystość ubrania.
Dokładnie.
> Ten piosenkarz Piasek ( i paru innych) jest jeszcze młody, ale jak na
> niego patrzę to mi się niedobrze robi. Wygląda jak zwykły brudas.
No tak wygląda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2011-01-17 22:56:08
Temat: Re: kremDnia Mon, 17 Jan 2011 23:41:02 +0100, animka napisał(a):
> W dniu 2011-01-17 19:30, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-01-17 19:04, niebożę czeremcha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> On 17 Sty, 11:46, "xxl"<m...@w...pl> wrote:
>>>> skoro obracasz sie w takim kr gu to napisz mi jaki krem polecasz
>>>> bezzapachowy. Moze zrobili by mi cos w aptece?
>>>
>>> Najbezpieczniejsze dla alergików są emolienty - niespecjalnie odżywcze
>>> dla skóry, ale bardzo dobrze chroniące je przed utratą wilgoci i
>>> elastyczności - jak aquos cream i emulsifying cream. Jakie są polskie
>>> odpowiedniki? Trudno mi powiedzieć.
>>>
>>> Może takie:
>>>
>>> http://www.emolienty.pl/index.php?ps=kremy
>>>
>>> Albo oilatum?
>>
>> Także te są niezłe:
>> http://www.emolium.pl/
>
> Ok, może ktoś jakiemuś wnuczkowi zafunduje, bo to dla dzieci.
Co dobre dla dzieci, to i dla nas :-)
Ja uzywam chętnie kosmetyków dla dzieci, ale tych najprostszych - mydła i
szamponu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |