| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-06-25 19:35:46
Temat: Re: kretyLeszek napisał:
> Wpisz w Google "kret pułapka" i poczytaj dość dokładnie na stronie,
> którą Ci Google wyrzucą na pierwszym miejscu... i po kłopocie :))
Hmm... Mi taką pułapkę kret wypełniał dokładnie ziemią,
po czym się oddalał.
Natomiast w systematycznym podejściu p. Bieleckiego
do tematu tkwi okruch nadziei na sukces.
Pozdrawiam calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-06-25 20:46:43
Temat: Re: kretyLeszek napisał(a):
>> JAK SIĘ DELIKATNIE ICH
>> POZBYĆ???
>
> Witaj zdesperowany człowieku :))
> Wpisz w Google "kret pułapka" i poczytaj dość dokładnie na stronie, którą Ci
> Google wyrzucą na pierwszym miejscu... i po kłopocie :))
Tylko te nie wyedukowane na to sie łapią.
;-)))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-06-26 08:58:01
Temat: Re: kretyMi sie udalo pozbyc kreta, nie wiem czy to znaczy ze byl tylko jeden w moim
ogrodzie, ale w tym sezonie (odpukac) nic sie nie dzieje. Jak to zrobilem...
Bardzo prosta pulpka - mozna kupic w Castoramie - rurka pcv + dwie zapadki.
Jako ze korytarze kreta byly w miare plytko udalo mi sie je zlokalizowac i
wstawilem pulapke dokladnie w srodek.
Na nastepny dzien moj pies wykazywal dziwne zainteresowanie miejscem w
ktorym byla owa pulapka, okazalo sie ze slusznie.
Wywiozlem kreta jakies 15 km od domu i teraz mam spokoj.
Nie wiem na jak dlugo, ale narazie nie narzekam - pulapka 100% skutecznosci
;)
Pzdr
Kuba
Użytkownik <@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:e7k8m6$56c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> WIEM ŻE SĄ POD OCHRONĄ,ALE NAPRAWDĘ DAJĄ W KOŚĆ.JAK SIĘ DELIKATNIE ICH
> POZBYĆ???
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-06-26 20:05:03
Temat: Re: krety
> Wywiozlem kreta jakies 15 km od domu i teraz mam spokoj.
W ciągu tygodnia złapałem w pułapkę sprężynową 5 kretów i nie było potrzeby
wywozić, wystarczyło zakopać.Zostało jeszcze stado.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-06-26 20:31:55
Temat: Re: kretyAutor wątku napisał:
>JAK SIĘ DELIKATNIE ICH POZBYĆ???
mirzan <l...@o...pl> napisał(a):
> W ciągu tygodnia złapałem w pułapkę sprężynową 5 kretów i nie było potrzeby
> wywozić, wystarczyło zakopać.
Zaiste! - różne są sposoby DELIKATNEGO pozbywania się kretów!!!
Leszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-06-27 05:21:20
Temat: Re: krety
>
> Zaiste! - różne są sposoby DELIKATNEGO pozbywania się kretów!!!
Delikatnie, to możesz czekać aż ze starości padnie,jeśli szczytem
marzeń ogrodniczych jest trawnik.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-06-27 19:33:06
Temat: Re: krety
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5a16.0000024c.44a03def@newsgate.onet.pl...
> Zostało jeszcze stado.
Ależ masz powodzenie.
:-)))
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-06-27 20:23:00
Temat: Re: krety@newsgate.onet.pl...
> > Zostało jeszcze stado.
>
> Ależ masz powodzenie.
Dookoła mam gospodarzy od pokoleń,czyli ziemia leży odłogiem nieuprawiana
od lat.Przychodzą do miastowego, któremu opłaca się grzebać w ziemi, bo u mnie
jest co zjeść.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-06-29 07:13:36
Temat: Re: kretymirzan napisał(a):
> @newsgate.onet.pl...
>>> Zostało jeszcze stado.
>> Ależ masz powodzenie.
>
> Dookoła mam gospodarzy od pokoleń,czyli ziemia leży odłogiem nieuprawiana
> od lat.Przychodzą do miastowego, któremu opłaca się grzebać w ziemi, bo u mnie
> jest co zjeść.
> Pozdrawiam.Mirzan
ROTFL
W pierwszej chwili się zdziwiłem bo zrozumiałem że to ci okoliczni
gospodarze przychodzą do miastowego coś zjeść :-))
Pozdrawiam
Teos
www.dzialka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-06-29 07:27:19
Temat: Re: kretymirzan wrote:
>
> Dookoła mam gospodarzy od pokoleń,czyli ziemia leży odłogiem nieuprawiana
> od lat.Przychodzą do miastowego, któremu opłaca się grzebać w ziemi, bo u mnie
> jest co zjeść.
Krety sprawiedliwie nawiedzają i mnie i sasiadki, ale za to nornice
zeżarły cebulowe tylko sąsiadkom. Najwyraźniej mam jakiś pożytek
z dokarmiania wiejskich kotów ;)
Ostatnio dostałam od nich w prezencie dwa krety i nornicę.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |