« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-07-17 08:48:07
Temat: Re: krety w ogrodzie
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cdaojm$q9d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Dokładnie, masz rację, rok jeża a o jeżach cisza, jedynie Jerzy N. w tym
> > roku się uaktywnił na grupie :))
> > >
> > > a mówiłem, żeby zrobić rok mrówy.
> > Pozdrawiam
> > Kaśka
>
> A ja jestem za tym żeby to był rok nornicy ... kto palec pod budkę bo
za
> minutkę ... ;-)
>
Moment z tymi latami, jak ogłoszony był rok kreta, to mieliśmy brać krety
pod ochronę, to jeszcze mogę zrobić, ale nornicom, karczownikom itp. nie
podaruję, u mnie ryją na potęgę i toto trzeba jakos zwalczać, tylko mało co
działa :(( Tak więc roku nornicy nie ogłaszajmy i zwalczajmy je zawsze, mrów
też nie bedziemy przeciez chronić? :)
Pozdrawiam
Kaśka
PS.
Jestem za tym żeby w przyszłym roku rok trawnika ogłosić, bo tych tematów
masa na grupie, nawet w moim wątku o kretach zaczeliście o trawnikach
rozprawiać, a ...sio ;))))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-07-17 09:15:06
Temat: Re: krety w ogrodzieUżytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cdap9l$or5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:cdaojm$q9d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jestem za tym żeby w przyszłym roku rok trawnika ogłosić, bo tych tematów
> masa na grupie, nawet w moim wątku o kretach zaczeliście o trawnikach
> rozprawiać, a ...sio ;))))
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
Oj, trawnika NIE !!!
Mam zamiar zakładać duże klomby i muszę usuwać trawnik ... a nawet walczę z
nim, bo przekopana i odwrócona do góry korzeniami trawa wciąż odrasta :-(((
Ps.: A z tym rokiem to myślałam że chodzi o duże występowanie
określonych w nazwie stworzeń. Dlatego pomyślałam o nornicy, ale nie
skojarzyłam tego z ochroną. Jak widać pominęłam ten temat w postach.
Notabene nornica jest bardzo ładnym zwierzątkiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-07-17 19:33:33
Temat: Re: krety w ogrodzie
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cdan8p$l30$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > ale co tam ja. ja jestem tylko laik-praktyk...
> > z mrówami!
>
> Też je posiadam, w tym roku usypały w macierzankach kopiec wiekszy od
> kretowiska :((
>
U sąsiada krowa zaczęła się zachowywać jak by ją szlag trafił albo była na
corridzie.
Sąsiad powiedział, że się boi mrówek, a w tym roku jest ich zatrzęsienie.
Przyjrzałem się trawnikowi - zgroza!
Setki małych mrowisk, co metr dosłownie.
Dobrze, że nie muszę żreć trawy!
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-07-19 08:04:42
Temat: Re: krety w ogrodzieMarta Góra wrote:
> Jak jeszcze raz ktoś wspomni, że koszenie trawika jest relaksujące to
> uduszę;-)
Relaksujce to może nie, ale za to opalające ;-) To chyba
jedyna praca ogrodowa, przy ktorej do słońca wystawiamy
nie tylko rewers.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-07-19 10:05:26
Temat: Re: krety w ogrodzie> Krewtów mam mało, ale ornice kopioa na potęgę:-(
A jak odroznic czy to kopia krety czy nornice ??
Czy to normalne, ze krety pojawily sie jak zaczelam uprawiac moj kawalek
ogrodu ? Bo wczesniej nie bylo nawet jednego kopczyka...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-07-19 13:46:00
Temat: Re: krety w ogrodzie
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:cd8tda$so1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> ...no są były i będą, ale jakoś mi tego tematu w tym roku brak więc sobie
> napisałam :)
Na krety najlepszy jest karbid. Aktualnie trudno dostępny. Są też takie małe
(mniejsze od Upsarin-c) tabletki na bazie chyba karbidu. Zapaszek jest
niemiłosierny, ale zagazowane krety same wychodzą zdychać na powierzchni.
Ale i tak najbardziej niezawodny jest mój jamnikowaty kundelek. Przed jego
nosem żaden kret się nie ukryje. Przed zębami również nie :-)
Pozdrawiam
WaLker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-07-19 13:48:05
Temat: Re: krety w ogrodzie
Użytkownik "JoShi" <s...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:cdg6gc$mjr$1@h1.uw.edu.pl...
> > Krewtów mam mało, ale ornice kopioa na potęgę:-(
> A jak odroznic czy to kopia krety czy nornice ??
>
> Czy to normalne, ze krety pojawily sie jak zaczelam uprawiac moj kawalek
> ogrodu ? Bo wczesniej nie bylo nawet jednego kopczyka...
Normalne o tyle, że podczas uprawy spulchniasz ziemię, dodajesz nawozy, co
stwarza kretom lepsze warunki i chętniej wpadają do darmowego supermarketu
:-)
Pozdrowienia
WaLker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-07-19 13:48:45
Temat: Re: krety w ogrodzie> Normalne o tyle, że podczas uprawy spulchniasz ziemię, dodajesz nawozy, co
> stwarza kretom lepsze warunki i chętniej wpadają do darmowego supermarketu
> :-)
Tylko, ze one sie pojawily tam, gdzie jeszcze nie spulchnialam...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-07-19 15:42:33
Temat: Re: krety w ogrodzie
WaLker wrote:
>
> Na krety najlepszy jest karbid. Aktualnie trudno dostępny. Są też takie małe
> (mniejsze od Upsarin-c) tabletki na bazie chyba karbidu. Zapaszek jest
> niemiłosierny, ale zagazowane krety same wychodzą zdychać na powierzchni.
> Ale i tak najbardziej niezawodny jest mój jamnikowaty kundelek. Przed jego
> nosem żaden kret się nie ukryje. Przed zębami również nie :-)
>
> Pozdrawiam
> WaLker
Może reaktywujemy rok kreta, skoro takie pomysły się tu pojawiają?
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-07-19 15:51:37
Temat: Re: krety w ogrodzie
Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:40FBEBE9.4090906@gazeta.pl...
>
>
> WaLker wrote:
> >
> > Na krety najlepszy jest karbid. Aktualnie trudno dostępny. Są też takie
małe
> > (mniejsze od Upsarin-c) tabletki na bazie chyba karbidu. Zapaszek jest
> > niemiłosierny, ale zagazowane krety same wychodzą zdychać na
powierzchni.
> > Ale i tak najbardziej niezawodny jest mój jamnikowaty kundelek. Przed
jego
> > nosem żaden kret się nie ukryje. Przed zębami również nie :-)
> >
> > Pozdrawiam
> > WaLker
>
> Może reaktywujemy rok kreta, skoro takie pomysły się tu pojawiają?
Tylko nie reaktywujcie przypadkiem roku węża, gdy opowiem co z nimi robię w
ogródku :-)
WaLker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |