« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-18 10:57:49
Temat: Re: krople do oczuPoniewaz od lat uzywam szkiel kontaktowych i oczka ma czerwone non-stop
uzaleznilam sie os visine.Sa skuteczne jako jedyne, wg mnie oczywiscie.
Kiedys panie w aptece powiedziala mi, ze starazolin to to samo, co visine,
tylko ze polskie.Rzeczywiscie, sklad jest ten sam, ale te polskie u mnie w
ogole nie dzialaja
Hania
.
Użytkownik "m" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:am4s20$e41$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Malgorzata Lewicka" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
> news:slrnaobse8.cf1.saddie@aravis.itpp.pl...
> > Tako rzecze edward:
> > > wybieram się na wesele i chce mieć ładne spojrzenie przez cala noc
> Polecicie
> > > proszę jakieś krople do oczu Aby ładnie wyglądały
> >
> > Są bardzo dobre krople likwidujące zaczerwienienie oczu (objaw,
> > nie przyczynę), zwą się Starazolin. Ale jak je ostatnio kupowałam,
> > to były na receptę.
>
> sa do kupienia bez recepty, ale u mnie nie zlikwidowaly zaczerwienienia.
> pozdr
> magda
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-18 11:02:36
Temat: Re: krople do oczu
On Wed, 18 Sep 2002, H@n!a wrote:
> Poniewaz od lat uzywam szkiel kontaktowych i oczka ma czerwone non-stop
> uzaleznilam sie os visine.
Nie chciałbym się mądrzyć, ale to chyba znaczy, że coś z tymi szkłami nie
tak...
Pozdrawiam,
Alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-18 11:29:06
Temat: Re: krople do oczuNo nie wiem czy nie tak, bo lekarze mowia, ze wszystko jest w porzadku.
Doradzali zrobic przerwe w noszeniu szkiel i przerzucic sie na olulary.
Nosilam 2 tygodnie glasy, meczylam sie okropnie, bo od okularow jakas
depresja mnie nachodzi, ale oczy dalej szczypoaly i nie przestaly byc
czerwone. Poddalam sie. Widocznie tak musi byc...
Hania
Użytkownik "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.LNX.4.44.0209181302130.6469-100000@joanna.
jfedor.org...
>
> On Wed, 18 Sep 2002, H@n!a wrote:
>
> > Poniewaz od lat uzywam szkiel kontaktowych i oczka ma czerwone non-stop
> > uzaleznilam sie os visine.
>
> Nie chciałbym się mądrzyć, ale to chyba znaczy, że coś z tymi szkłami nie
> tak...
>
> Pozdrawiam,
>
> Alojzy
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-18 14:22:14
Temat: Re: krople do oczu
Użytkownik "H@n!a" <h...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:am9o1b$rti$1@news2.tpi.pl...
> No nie wiem czy nie tak, bo lekarze mowia, ze wszystko jest w porzadku.
> Doradzali zrobic przerwe w noszeniu szkiel i przerzucic sie na olulary.
> Nosilam 2 tygodnie glasy, meczylam sie okropnie, bo od okularow jakas
> depresja mnie nachodzi, ale oczy dalej szczypoaly i nie przestaly byc
> czerwone. Poddalam sie. Widocznie tak musi byc...
Spróbuj może szkła innej firmy... Ja noszę od dwóch lat, codziennie od rana
do wieczora, w nocy też czasem i nie mam żadnego zaczerwienienia ani nic.
Kiedyś okulistka dała mi szkła innej firmy i to w ogóle nie nadawało się do
noszenia, chociaż niby soczewki takie same. Te, które noszę są firmy
"Frequency".
Pozdrawiam!
Silje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-18 16:17:12
Temat: Re: krople do oczua to sa soczewki systematycznej wymiany? Miesieczne?Bo ja takie wlasnie
nosze. Do tej pory caly czas uzywam Johnsona, ale mysle , ze to
zaczerwienienie nie od rodzaju szkiel sie bierze. Po prostu za dlugo je
nosze.Max to 10h/dzien a ja nosze i po16i dluzej, bo nie cierpie okularow
(mam od nich depresje).
Powiedz cos wiecej oo tej firmie.
H@n!a
Użytkownik "Silje" <silje85@(no-spam)wp.pl> napisał w wiadomości
news:ama57s$hd5$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "H@n!a" <h...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> news:am9o1b$rti$1@news2.tpi.pl...
> > No nie wiem czy nie tak, bo lekarze mowia, ze wszystko jest w porzadku.
> > Doradzali zrobic przerwe w noszeniu szkiel i przerzucic sie na olulary.
> > Nosilam 2 tygodnie glasy, meczylam sie okropnie, bo od okularow jakas
> > depresja mnie nachodzi, ale oczy dalej szczypoaly i nie przestaly byc
> > czerwone. Poddalam sie. Widocznie tak musi byc...
>
> Spróbuj może szkła innej firmy... Ja noszę od dwóch lat, codziennie od
rana
> do wieczora, w nocy też czasem i nie mam żadnego zaczerwienienia ani nic.
> Kiedyś okulistka dała mi szkła innej firmy i to w ogóle nie nadawało się
do
> noszenia, chociaż niby soczewki takie same. Te, które noszę są firmy
> "Frequency".
> Pozdrawiam!
> Silje
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-18 18:55:43
Temat: Re: krople do oczu
Użytkownik "H@n!a" <h...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:ama8tb$g1d$1@news2.tpi.pl...
> a to sa soczewki systematycznej wymiany? Miesieczne?Bo ja takie wlasnie
> nosze. Do tej pory caly czas uzywam Johnsona, ale mysle , ze to
> zaczerwienienie nie od rodzaju szkiel sie bierze. Po prostu za dlugo je
> nosze.Max to 10h/dzien a ja nosze i po16i dluzej, bo nie cierpie okularow
> (mam od nich depresje).
> Powiedz cos wiecej oo tej firmie.
Tak, też nosze miesięczne, ale nosze je dłużej niż miesiąc, zazwyczaj od 6
rano do 22, więc też długo. Do okularów chyba już nie potrafiłabym
wrócić.... Nie wiem nic o tej firmie, poza tym, że jest i soczewki są bardzo
wygodne ;) Najlepiej wybierz się do jakiegoś dobrego okulisty, może po
prostu masz bardziej wrażliwe oczy i stąd kłopoty, ale może lekarz ci coś
doradzi. Powodzenia!
Silje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-19 08:27:16
Temat: Re: krople do oczu
Użytkownik "H@n!a" <h...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:ama8tb$g1d$1@news2.tpi.pl...
> a to sa soczewki systematycznej wymiany? Miesieczne?Bo ja takie wlasnie
> nosze. Do tej pory caly czas uzywam Johnsona, ale mysle , ze to
> zaczerwienienie nie od rodzaju szkiel sie bierze. Po prostu za dlugo je
> nosze.Max to 10h/dzien a ja nosze i po16i dluzej, bo nie cierpie okularow
> (mam od nich depresje).
A może jakbyś się wybrała do wizażystki i dobrała by Ci coś naprawdę
twarzowego to jednak byś się przekonała? Okulary są jak biżuteria. Jedne
dziewczyny sobie robią w nosie i na brwiach kolczyki a inne po prostu noszą
okulary... A może powinnaś iść do psychologa na terapię - może to jakiś
zadawniony uraz, bo się dzieci w szkole śmiały z okularnicy?
--
Joanna, co to się nie może do szkieł kontaktowych przekonać i chyba już się
nigdy nie przekona.
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-19 09:32:43
Temat: Re: krople do oczu
"Joanna Duszczyńska" wrote:
> Okulary są jak biżuteria.
[...]
> Joanna, co to się nie może do szkieł kontaktowych przekonać i chyba już się
> nigdy nie przekona.
I znowu sie musze z Toba zgodzic :)))
pzdr
agi okularnica która w ogóle nie "widzi" siebie w soczewkach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-19 09:38:03
Temat: Re: krople do oczu
"H@n!a" wrote:
>
> No nie wiem czy nie tak, bo lekarze mowia, ze wszystko jest w porzadku.
> Doradzali zrobic przerwe w noszeniu szkiel i przerzucic sie na olulary.
> Nosilam 2 tygodnie glasy, meczylam sie okropnie, bo od okularow jakas
> depresja mnie nachodzi, ale oczy dalej szczypoaly i nie przestaly byc
> czerwone. Poddalam sie. Widocznie tak musi byc...
>
> Hania
Nie musi. Kwestia nie tylko samych soczewek co juz Ci dziewczyny pisaly.
Kwestia równiez w nawilzeniu badz suchosci samego oka ( byc moze
potrzebujesz kropelek ), w suchosci pomieszczenia w jakim spedzasz
wiekszosc czasu ( czy w firmie np. pomieszczenia sa klimatyzowane? ) , w
tym ile czasu spedzasz przed monitorem, czy moze wzrok sie pogorszyl i
zbytnio oczy wysilasz. Oczy sa bardzo delikatne i widac natychmiast jak
je traktujemy. Zaczerwienienie to nie jest normalny objaw wlasciwie
traktowanych oczu niezaleznie od tego czy nosisz szkla kontaktowe czy
okulary.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-19 10:30:20
Temat: Re: krople do oczu| > Okulary są jak biżuteria.
| [...]
| > Joanna, co to się nie może do szkieł kontaktowych przekonać i chyba już
się
| > nigdy nie przekona.
|
|
| I znowu sie musze z Toba zgodzic :)))
| pzdr
| agi okularnica która w ogóle nie "widzi" siebie w soczewkach
Ja tez sie podpisuje :) Bez okularow wygladam... co najmniej dziwnie...
--
Pozdrawiam
K.
v...@g...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |