Użytkownik "Marsel"

> Myslałem ze jesli psychologia jest nauka to w sposób naukowy definiuje
czym
> się sama zajmuje.. no chyba ze nie jest nauką ...

Definiuje... Musi definiować, zeby wiedzieć o czym mówi. Tylko mam duże
wątpliwości, czy te definicje cokolwiek znaczą dla LUDZI.

> pasuje mi, ale nie podoba mi sie ze egoizm jest siła napedową tego
> wszystkiego

Hmm... podobno nawet altruizm wynika z egoizmu... A znasz takie: "Jam jest
częścią tej siły, co wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro" ;))) To
oczywiście skrajność, ale u nas, między niebem a dołem może warto kochając
siebie kochać innych...

> <..> > spróbuję się z tym smokiem zaprzyjaźnić."
>
> bardzo dobre. z tymi snami to faktycznie przesadzam. zawsze sie z tymi
> koszmarami oswajałem i je ignorowałem, ale poniewaz teraz to jakis nowy
> gatuek, to byłem zaskoczony i tyle.

A moze coś się wydarzyło takiego, że masz te sny... Moze coś Ci ten "smok"
chce powiedzieć? Pamiętasz je dokładnie? Zapisujesz? Ktoś tu coś kiedyś o
programowaniu snów mówił... To też jest przecież możliwe.

> tak, i nam się uda. nie ma wyjscia :-)

Po prostu musi się udać :)

> nie chce zebyś Ty skolei miała koszmary ;-)))

Też mi się zdarzają. Z rzadka. A jak już są, to wsłuchuję się w nie uważnie
i wiem, że czas na generalne porządki. W sobie. I potem znowu jest pięknie
:)
Czego i Tobie życzę :)

Pa :)

joa