« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-09-30 11:52:37
Temat: Re: kryzys wieku średniegoDnia Sun, 30 Sep 2007 10:07:57 +0200, tren R napisze:
>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to,
>>>> że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów
>>>> się dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to
>>>> jakiś związek ze wspomnianym kryzysem.
>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>
>> bo nie mam skłonności samobójczych
>
> brak innej motywacji?
> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
i zabijanie czasu?
śpiący jestem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-09-30 14:39:33
Temat: Re: kryzys wieku średniegoMarek Krużel pisze:
> Dnia Sun, 30 Sep 2007 10:07:57 +0200, tren R napisze:
>
>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to,
>>>>> że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów
>>>>> się dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to
>>>>> jakiś związek ze wspomnianym kryzysem.
>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>> brak innej motywacji?
>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>
> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
> i zabijanie czasu?
> śpiący jestem.
>
w sumie jak się nie wierzy w piekło...
--
http://smutki.patrz.pl/
http://psphome.dhtml.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-09-30 15:01:05
Temat: Re: kryzys wieku średniegoDnia Sun, 30 Sep 2007 16:39:33 +0200, tren R napisze:
>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to, że
>>>>>> czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów się
>>>>>> dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to jakiś
>>>>>> związek ze wspomnianym kryzysem.
>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>> brak innej motywacji?
>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>
>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>> i zabijanie czasu?
>> śpiący jestem.
>>
> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę
onety i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-09-30 16:38:28
Temat: Re: kryzys wieku średniegoMarek Krużel pisze:
> Dnia Sun, 30 Sep 2007 16:39:33 +0200, tren R napisze:
>
>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to, że
>>>>>>> czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów się
>>>>>>> dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to jakiś
>>>>>>> związek ze wspomnianym kryzysem.
>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>> brak innej motywacji?
>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>>> i zabijanie czasu?
>>> śpiący jestem.
>>>
>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>
> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę
> onety i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
dobre dobre :)
taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
--
http://smutki.patrz.pl/
http://psphome.dhtml.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-09-30 18:30:54
Temat: Re: kryzys wieku średniegoDnia Sun, 30 Sep 2007 18:38:28 +0200, tren R napisze:
>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>>>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to,
>>>>>>>> że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów
>>>>>>>> się dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to
>>>>>>>> jakiś związek ze wspomnianym kryzysem.
>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>> brak innej motywacji?
>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>>>> i zabijanie czasu?
>>>> śpiący jestem.
>>>>
>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>
>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety
>> i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>
> dobre dobre :)
> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
lol, w którym jesteś sztabie? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-09-30 22:02:14
Temat: Re: kryzys wieku średniegoMarek Krużel pisze:
> Dnia Sun, 30 Sep 2007 18:38:28 +0200, tren R napisze:
>
>>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe wydawało
>>>>>>>>> się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby liczenie na to,
>>>>>>>>> że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką cholerę musiałem znów
>>>>>>>>> się dziś obudzić... niestety nie potrafię powiedzieć czy ma to
>>>>>>>>> jakiś związek ze wspomnianym kryzysem.
>>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>>> brak innej motywacji?
>>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>>>>> i zabijanie czasu?
>>>>> śpiący jestem.
>>>>>
>>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety
>>> i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>> dobre dobre :)
>> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
>
> lol, w którym jesteś sztabie? :)
generalnym kurwa, nie widać?!
--
http://smutki.patrz.pl/
http://psphome.dhtml.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-10-01 13:49:15
Temat: Re: kryzys wieku średniegoDnia Mon, 01 Oct 2007 00:02:14 +0200, tren R napisze:
>>>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe
>>>>>>>>>> wydawało się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby
>>>>>>>>>> liczenie na to, że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką
>>>>>>>>>> cholerę musiałem znów się dziś obudzić... niestety nie
>>>>>>>>>> potrafię powiedzieć czy ma to jakiś związek ze wspomnianym
>>>>>>>>>> kryzysem.
>>>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>>>> brak innej motywacji?
>>>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>>>>>> i zabijanie czasu?
>>>>>> śpiący jestem.
>>>>>>
>>>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety
>>>> i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>>> dobre dobre :)
>>> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
>>
>> lol, w którym jesteś sztabie? :)
>
> generalnym kurwa, nie widać?!
no właśnie tak jakoś mi się skojarzyło z polityką...
a co dokładnie miałeś na myśli?
ja miałem to że ludzie, zbiorowości ludzkie są męczące dla kogoś
kto przywykł do 'moja chata z kraja', do spokoju i monotonii
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-10-01 21:40:44
Temat: Re: kryzys wieku średniegoMarek Krużel pisze:
> Dnia Mon, 01 Oct 2007 00:02:14 +0200, tren R napisze:
>
>>>>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe
>>>>>>>>>>> wydawało się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby
>>>>>>>>>>> liczenie na to, że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką
>>>>>>>>>>> cholerę musiałem znów się dziś obudzić... niestety nie
>>>>>>>>>>> potrafię powiedzieć czy ma to jakiś związek ze wspomnianym
>>>>>>>>>>> kryzysem.
>>>>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>>>>> brak innej motywacji?
>>>>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie
>>>>>>> i zabijanie czasu?
>>>>>>> śpiący jestem.
>>>>>>>
>>>>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>>>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety
>>>>> i usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>>>> dobre dobre :)
>>>> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
>>> lol, w którym jesteś sztabie? :)
>> generalnym kurwa, nie widać?!
>
> no właśnie tak jakoś mi się skojarzyło z polityką...
> a co dokładnie miałeś na myśli?
> ja miałem to że ludzie, zbiorowości ludzkie są męczące dla kogoś
> kto przywykł do 'moja chata z kraja', do spokoju i monotonii
no zrozumiałęm to chyba tak samo - że póki człowiek siedzi w swoim
miejscu, póty jest w miarę dobrze. jak wyjdzie do ludzi, zaczyna się
cała masa kłopotliwych niekiedy relacji i interakcji. kłopotliwych dla
pewnych typów osobowości.
--
http://smutki.patrz.pl/
http://psphome.dhtml.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-10-02 11:59:06
Temat: Re: kryzys wieku średniegoDnia Mon, 01 Oct 2007 23:40:44 +0200, tren R napisze:
>>>>>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe
>>>>>>>>>>>> wydawało się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby
>>>>>>>>>>>> liczenie na to, że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką
>>>>>>>>>>>> cholerę musiałem znów się dziś obudzić... niestety nie
>>>>>>>>>>>> potrafię powiedzieć czy ma to jakiś związek ze wspomnianym
>>>>>>>>>>>> kryzysem.
>>>>>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>>>>>> brak innej motywacji?
>>>>>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>>>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie i
>>>>>>>> zabijanie czasu?
>>>>>>>> śpiący jestem.
>>>>>>>>
>>>>>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>>>>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety i
>>>>>> usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>>>>> dobre dobre :)
>>>>> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
>>>> lol, w którym jesteś sztabie? :)
>>> generalnym kurwa, nie widać?!
>>
>> no właśnie tak jakoś mi się skojarzyło z polityką...
>> a co dokładnie miałeś na myśli?
>>
>> ja miałem to że ludzie, zbiorowości ludzkie są męczące dla kogoś
>> kto przywykł do 'moja chata z kraja', do spokoju i monotonii
>
> no zrozumiałęm to chyba tak samo - że póki człowiek siedzi w swoim
> miejscu, póty jest w miarę dobrze. jak wyjdzie do ludzi, zaczyna się
> cała masa kłopotliwych niekiedy relacji i interakcji. kłopotliwych
> dla pewnych typów osobowości.
chodzi o to, że większość jednak 'potrafi się znaleźć'?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-10-02 18:51:09
Temat: Re: kryzys wieku średniegoMarek Krużel pisze:
> Dnia Mon, 01 Oct 2007 23:40:44 +0200, tren R napisze:
>
>>>>>>>>>>>>>> jak ci minął kryzys marku ka?
>>>>>>>>>>>>> to było jak skończyła mi się beztroska, a to co ciekawe
>>>>>>>>>>>>> wydawało się mieć mnie już za sobą, naiwnością zaś byłoby
>>>>>>>>>>>>> liczenie na to, że czeka gdzieś w oddali, a więc po jaką
>>>>>>>>>>>>> cholerę musiałem znów się dziś obudzić... niestety nie
>>>>>>>>>>>>> potrafię powiedzieć czy ma to jakiś związek ze wspomnianym
>>>>>>>>>>>>> kryzysem.
>>>>>>>>>>>> i po jaką cholerę się budzisz?
>>>>>>>>>>> bo nie mam skłonności samobójczych
>>>>>>>>>> brak innej motywacji?
>>>>>>>>>> mam jakoś podobnie, dlatego pytam
>>>>>>>>> czy to wszystko ma jakiś inny sens niż samopodtrzymywanie i
>>>>>>>>> zabijanie czasu?
>>>>>>>>> śpiący jestem.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> w sumie jak się nie wierzy w piekło...
>>>>>>> chyba zbyt czarno to namalowałem, wystarczy że porzucę onety i
>>>>>>> usenety i mi przynajmniej beztroska wróci, lol
>>>>>> dobre dobre :)
>>>>>> taka ucieczka od śmieci niosących refleksję :)
>>>>> lol, w którym jesteś sztabie? :)
>>>> generalnym kurwa, nie widać?!
>>> no właśnie tak jakoś mi się skojarzyło z polityką...
>>> a co dokładnie miałeś na myśli?
>>>
>>> ja miałem to że ludzie, zbiorowości ludzkie są męczące dla kogoś
>>> kto przywykł do 'moja chata z kraja', do spokoju i monotonii
>> no zrozumiałęm to chyba tak samo - że póki człowiek siedzi w swoim
>> miejscu, póty jest w miarę dobrze. jak wyjdzie do ludzi, zaczyna się
>> cała masa kłopotliwych niekiedy relacji i interakcji. kłopotliwych
>> dla pewnych typów osobowości.
>
> chodzi o to, że większość jednak 'potrafi się znaleźć'?
no przynajmniej na pozór
--
http://smutki.patrz.pl/
http://psphome.dhtml.pl/
Ś.P. Stirlitz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |