« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-11-17 15:00:01
Temat: kuchenka gazowa czy elektryczna?Stoje obecnie przed dylematem jaka kuchenkę wybrać. Gazową czy
elektryczną. Jest to nowe mieszkanie, jest w nim doprowadzony gaz.
Bedą tam mieszkać póki co 2 osoby (młode małżeństwo). Proszę
doradzcie co sie lepiej sprawdza, tam gdzie obecnie mieszkamy
uzywamy kuchenki gazowej i troche jest to uciażliwe (brudne garki,
wszystko okopcone). Jak jest z kosztami gotowania na elektrycznej i
na gazowej. Czy to że na elektrycznej wychodzi duzo drożej to mit?
Prosze o opinie, zwłaszcza Panie:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-11-17 15:18:21
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?IMO tylko gazowo-elektryczną.
Przerabiałam już wszelkie kombinacje i doszłam do wniosku, że nie umiem
gotować na elektrycznej i nie umiem piec w piekarniku gazowym.
Ew. można kupić tzw. płytę kombinowaną
http://www.agdmedia.pl/dzial/agd/kategoria/?id=155
--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-11-17 15:44:50
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?
Użytkownik "Michał Nowakowski" <m...@i...com.pl> napisał w
wiadomości news:gfs0tf$19c$1@mail.insert.com.pl...
> Stoje obecnie przed dylematem jaka kuchenkę wybrać. Gazową czy
> elektryczną. Jest to nowe mieszkanie, jest w nim doprowadzony gaz.
> Bedą tam mieszkać póki co 2 osoby (młode małżeństwo). Proszę
> doradzcie co sie lepiej sprawdza, tam gdzie obecnie mieszkamy
> uzywamy kuchenki gazowej i troche jest to uciażliwe (brudne garki,
> wszystko okopcone). Jak jest z kosztami gotowania na elektrycznej i
> na gazowej. Czy to że na elektrycznej wychodzi duzo drożej to mit?
>
> Prosze o opinie, zwłaszcza Panie:)
No cóż, nie Pani, ale polecam elektryczną a zwłaszcza piekarnik do zabudowy
tylko na "pierwszym piętrze" - poziom wyżej niż nad podłogą - plecy
podziękują na starość i szybciej ( dokładniej ) można zobaczyć w piekarniku
co i jak i dodatkowo małe dziecko się nie oparzy przez przypadek. Kosztowo
drożej ale o WIELE czyściej, bezpieczniej i WYGODNIEJ - oczywiście są
palniki gazowe z zabezpieczeniami ale .... strzeżonego Pan Bóg strzeże
.. - a te wyższe koszty zależą od ilości gotowanej strawy. Do H2O
oczywiście osobny bezprzewodowy czajnik - jakieś 1500-2000W.
buwi
ps. jak ktoś używał gazu to trza się "naumieć" używać "prundu" i jak ktoś
zasmakował czystej energii to później nie chce wrócić do gazu - to jak z
automatem w samochodzie :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-11-17 17:15:57
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?gdaMa pisze:
> Ew. można kupić tzw. płytę kombinowaną
tfoja stara raz kombinowała z płytom nagrobkową jak ja pszerobić na właz
do ciepłociąngu bo jest wraszliwa na przeciongi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-11-17 18:13:07
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?buwi777 pisze:
> tylko na "pierwszym piętrze" - poziom wyżej niż nad podłogą - plecy
> podziękują na starość
O ile częściej korzystasz z piekarnika, niż z szafki pod nim. Ja
zdecydowanie częściej korzystam z różnych szafek, dlatego wolę się
schylać patrząc, co się dzieje w piekarniku, niż za każdym razem, kiedy
sięgam po kawę, mąkę, czy olej.
> co i jak i dodatkowo małe dziecko się nie oparzy przez przypadek.
Tak. Jeżeli nie kupisz sobie piekarnika z szybą zespoloną i dodatkowo
będziesz miał ten piekarnik na "pierwszym piętrze", to za to Ty się
będziesz parzył często np. w ręce.
Piekarnik polecam tylko z potrójną szybą zespoloną, jest wtedy zimna
nawet przy 600st. wewnątrz.
> drożej ale o WIELE czyściej, bezpieczniej i WYGODNIEJ - oczywiście są
> palniki gazowe z zabezpieczeniami ale .... strzeżonego Pan Bóg strzeże
Ja mam płytę gazową, a piekarnik elektryczny i jestem zadowolona. Jak mi
prąd wyłączą, to chociaż herbatę mogę sobie zaparzyć.
> ps. jak ktoś używał gazu to trza się "naumieć" używać "prundu" i jak ktoś
> zasmakował czystej energii to później nie chce wrócić do gazu - to jak z
> automatem w samochodzie :-))
Co za bzdura! Samochód tylko z manualną skrzynią biegów, ale to już NTG.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-11-17 20:41:52
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gfsca9$94t$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> buwi777 pisze:
>
>> tylko na "pierwszym piętrze" - poziom wyżej niż nad podłogą - plecy
>> podziękują na starość
>
> O ile częściej korzystasz z piekarnika, niż z szafki pod nim. Ja
> zdecydowanie częściej korzystam z różnych szafek, dlatego wolę się schylać
> patrząc, co się dzieje w piekarniku, niż za każdym razem, kiedy sięgam po
> kawę, mąkę, czy olej.
To zamontuj sobie w tej szafce na dole takie wysuwane kosze - rewelacja i
nie trza zaglądać do środka szafki ino nogą wysunąć. Są mocne ( to a propo
argumentu że półka mocniejsza ) i łatwiej sięgnąć do tzw. tyłu szafki
[...]
>
> Ja mam płytę gazową, a piekarnik elektryczny i jestem zadowolona. Jak mi
> prąd wyłączą, to chociaż herbatę mogę sobie zaparzyć.
gaz brudzi
>
>> ps. jak ktoś używał gazu to trza się "naumieć" używać "prundu" i jak ktoś
>> zasmakował czystej energii to później nie chce wrócić do gazu - to jak z
>> automatem w samochodzie :-))
>
> Co za bzdura! Samochód tylko z manualną skrzynią biegów, ale to już NTG.
chyba jeszcze nie jeździłaś z automatem :-)))) albo próbowałaś przez 5 minut
buwi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-11-17 20:47:31
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?buwi777 pisze:
> chyba jeszcze nie jeździłaś z automatem :-)))) albo próbowałaś przez 5 minut
nie popisuj sie bo morze i jeśdzisz ale staremu na rencznym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-11-17 20:49:35
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?buwi777 pisze:
> To zamontuj sobie w tej szafce na dole takie wysuwane kosze - rewelacja i
> nie trza zaglądać do środka szafki ino nogą wysunąć. Są mocne ( to a propo
> argumentu że półka mocniejsza ) i łatwiej sięgnąć do tzw. tyłu szafki
Mam szuflady z pełnym wysuwem na dole obok. Co nie zmienia faktu, że i
tak wolę mieć piekarnik na dole. W dodatku nie pochylam się nad nim,
kiedy zaglądam, tylko przykucam - trochę ruchu nie zaszkodzi. ;)
> gaz brudzi
Co brudzi?
> chyba jeszcze nie jeździłaś z automatem :-)))) albo próbowałaś przez 5 minut
Ja lubię się bawić drążkiem. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-11-17 20:50:13
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?medea pisze:
> Ja lubię się bawić drążkiem. ;)
>
> Ewa
szczególnie tatusinym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-11-17 22:14:38
Temat: Re: kuchenka gazowa czy elektryczna?Dnia Mon, 17 Nov 2008 16:00:01 +0100, Michał Nowakowski napisał(a):
> Stoje obecnie przed dylematem jaka kuchenkę wybrać. Gazową czy
> elektryczną. Jest to nowe mieszkanie, jest w nim doprowadzony gaz. Bedą
> tam mieszkać póki co 2 osoby (młode małżeństwo). Proszę doradzcie co sie
> lepiej sprawdza, tam gdzie obecnie mieszkamy uzywamy kuchenki gazowej i
> troche jest to uciażliwe (brudne garki, wszystko okopcone). Jak jest z
> kosztami gotowania na elektrycznej i na gazowej. Czy to że na
> elektrycznej wychodzi duzo drożej to mit?
>
> Prosze o opinie, zwłaszcza Panie:)
To nie takie proste. Obecnie prąd idzie ostro w górę a i na przyszły rok
zapowiadają podwyżki. Zużycie pewnie też częściowo zależy od rodzaju pól
grzejnych kuchenki elektrycznej. Z drugiej strony Ruscy zawsze mogą
zakręcić kurek;) Na razie i tak nie macie co myśleć o prądzie, jeżeli nie
macie możliwości podciągnięcia zasilania 3-fazowego (a tego wymagają
prawie wszystkie dostępne na rynku modele) i modyfikacji sieci
elektrycznej w domu.
--
Magdalena Fabrykowska-Młotek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |