| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-17 17:26:31
Temat: kuchnia - fronty matowe czy blyszczace?Witam!
Mam nadzieje, ze nie jest to OT, bo moje pytanie nie tyle wiaze sie z
przepisem na danie, co z przepisem na praktyczne meble sluzace przyrzadzaniu
dan.
Mianowicie mam juz zaprojektowany uklad mebli kuchennych wraz ze sprzetami.
Wciaz
jednak zastanawiam sie nad frontami - matowe czy blyszczace?
Moze mozecie podzielic sie wlasnymi doswiadczeniami? Czy b. szybko
blyszczace fronty sie brudza poprzez palcowanie i czy latwo to zmyc, itd? Po
prostu jakie sa zalety i wady obydwu rozwiazan? Dodam, ze jestem raczej za
frontami matowymi w kolorze kremowym (firma RUST), a kuchnia ma wymiary 4,50
na 2,75m.
Krooliczynka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-17 17:33:59
Temat: Re: kuchnia - fronty matowe czy blyszczace?Wez matowe, przy blyszczacych ciagle, pod jakims katem brud, tluszcz widac i
nie daj Boze, ze slonce zaswieci! Uwazaj tez przy piecu lub zmywarce - ja
mam takie srebrne i ciagle je pucuje, lepsze bylyby biale lub brazowe.
Monika
"Krooliczynka" <k...@a...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b5504k$fa3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Witam!
>
> Mam nadzieje, ze nie jest to OT, bo moje pytanie nie tyle wiaze sie z
> przepisem na danie, co z przepisem na praktyczne meble sluzace
przyrzadzaniu
> dan.
>
> Mianowicie mam juz zaprojektowany uklad mebli kuchennych wraz ze
sprzetami.
> Wciaz
> jednak zastanawiam sie nad frontami - matowe czy blyszczace?
>
> Moze mozecie podzielic sie wlasnymi doswiadczeniami? Czy b. szybko
> blyszczace fronty sie brudza poprzez palcowanie i czy latwo to zmyc, itd?
Po
> prostu jakie sa zalety i wady obydwu rozwiazan? Dodam, ze jestem raczej za
> frontami matowymi w kolorze kremowym (firma RUST), a kuchnia ma wymiary
4,50
> na 2,75m.
>
> Krooliczynka
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-17 19:43:02
Temat: Re: kuchnia - fronty matowe czy blyszczace?Monika Biermann napisal(a):
>Wez matowe, przy blyszczacych ciagle, pod jakims katem brud, tluszcz widac i
>nie daj Boze, ze slonce zaswieci! Uwazaj tez przy piecu lub zmywarce - ja
>mam takie srebrne i ciagle je pucuje, lepsze bylyby biale lub brazowe.
Ja mam jasne matowe i bardzo je sobie chwale.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-18 20:47:32
Temat: Re: kuchnia - fronty matowe czy blyszczace?
"Monika Biermann" <m...@g...de> wrote in message
news:b550sb$i7k$06$1@news.t-online.com...
> Wez matowe, przy blyszczacych ciagle, pod jakims katem brud, tluszcz widac
i
> nie daj Boze, ze slonce zaswieci! Uwazaj tez przy piecu lub zmywarce - ja
> mam takie srebrne i ciagle je pucuje, lepsze bylyby biale lub brazowe.
> Monika
>
Zgadzam sie z Toba. Blyszczace wygladaja super przez piec minut po umyciu.
Potem moge je czyscic od nowa, gdyz widac na nch kazda krople tluszczyku i
brudu. A plyte mam srebrna i tez widac na niej brud i latwo sie rysuje.
Izi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-18 21:56:02
Temat: Re: kuchnia - fronty matowe czy blyszczace?Ostatnio pomalowalismy nasze fronty nam atowo - akrylowa farba zolta, na to
wzor farba czerwona meksykanska i rozjechalismy to walkiem ,wyszlo w
ciapki - mamy teraz super kuchnie zolto czerwona, cal rodzinka byla
zachwycona i to wszystko kosztowalo zaledwie 40 zl :):)
Zbychu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |