Data: 2008-11-19 18:47:09
Temat: Re: kurwa cały dzień w plecy
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gg1h86$ncr$1@news.onet.pl...
> praca w wordzie, otworzony plik z maila. finisz, ostatnie zdania
> podsumowujące raport. dwa nagłe ruchy ręką na klawiaturze i .. dokument w
> piiizdu!
To coś ty robił za ruchy tą ręką, że aż cały dokument w pizdu! ;))
Pamiętam, jak padł mi komp kiedy liczyłam podatki w excelu.
Był 19 dzień miesiąca, ostatni dzień, kiedy należy to policzyc i zapłacić.
A tu wszystko szlag trafił - excele, wyliczenia i księgowość. A mnie trafiła
cholera.
Od tamtej pory ważne dokumenty wysyłam sobie w załączniku do maila.
Można mieć nich dostęp na każdym innym kompie.
Ach, pamiętam też awarię kompa, kiedy męczyłam pracę semestr. o teorii
motywacji.
To był prawdziwy test na motywację, napisać to jeszcze raz...
;))
pozdrawiam
o.
|