« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-30 07:43:46
Temat: kwasne mleczkoCzy szacowne gremium ma jakies pomysly ??
mleko z kartonika . "ukwaszone" .. nie nadaje sie do niczego
Podobnie z woreczka ..
pozostawalo by "gotowe" do kupienia mleko "zakwaszane" lub tez "ukwaszone"
.. Jest jeszcze po prostu "kwasne" . sprzedawane w kubeczkach po pol litra
ale ... to nie to samo co kiedys ..
Jak sie butelke na kwasne stawialo ... Mmmm pycha .. ze az kroic nozem mozna
bylo .. I serwatka byla "na dzien nastepny" hehehe
Pozrawiam i czekam na sugestie
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-30 09:36:01
Temat: Re: kwasne mleczkoDnia Fri, 30 Sep 2005 09:43:46 +0200, Waćpanna lub waćpan Kondziorek, w
wiadomości <news:dhiqbf$7pr$1@polsl.gliwice.pl> zawarł, co następuje:
> Czy szacowne gremium ma jakies pomysly ??
> mleko z kartonika . "ukwaszone" .. nie nadaje sie do niczego
> Podobnie z woreczka ..
> pozostawalo by "gotowe" do kupienia mleko "zakwaszane" lub tez "ukwaszone"
> .. Jest jeszcze po prostu "kwasne" . sprzedawane w kubeczkach po pol litra
> ale ... to nie to samo co kiedys ..
> Jak sie butelke na kwasne stawialo ... Mmmm pycha .. ze az kroic nozem mozna
> bylo .. I serwatka byla "na dzien nastepny" hehehe
> Pozrawiam i czekam na sugestie
Mnie bardzo smakuje ukwaszone mleko w woreczkach, więc nie czuję potrzeby
picia innego :>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
To co w pociągu nazywa się tłok, w knajpie ludzie nazywają atmosferą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-30 10:08:45
Temat: Re: kwasne mleczko
Użytkownik >
> Mnie bardzo smakuje ukwaszone mleko w woreczkach, więc nie czuję potrzeby
> picia innego :>
Kupujesz kwaśne mleko w woreczkach czy kisisz słodkie mleko pasteryzowane z
folii?
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-30 10:32:38
Temat: Re: kwasne mleczkoDnia Fri, 30 Sep 2005 12:08:45 +0200, Waćpanna lub waćpan Basia, w
wiadomości <news:dhj2s5$mh7$1@atlantis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> Kupujesz kwaśne mleko w woreczkach czy kisisz słodkie mleko pasteryzowane z
> folii?
Kupuje coś, co się nazywa mleko ukwaszone, w półlitrowych woreczkach :>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Kto nie ma szczęścia w kartach, ten nie ma pieniędzy na miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-30 10:36:56
Temat: Re: kwasne mleczko
Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:fi16rwtwukwr$.dlg@czarodziejka.net...
> Dnia Fri, 30 Sep 2005 12:08:45 +0200, Waćpanna lub waćpan Basia, w
> wiadomości <news:dhj2s5$mh7$1@atlantis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>
> > Kupujesz kwaśne mleko w woreczkach czy kisisz słodkie mleko
pasteryzowane z
> > folii?
>
> Kupuje coś, co się nazywa mleko ukwaszone, w półlitrowych woreczkach :>
> --
Takiego wynalazku to nie widziałam... w mojej miescinie to tylko coś, co sie
nazywa "mleko acidofilne" w ok. 0,5 litrowych plastikowych pojemnikach można
kupić (jak duża smietana).
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-30 12:24:04
Temat: Re: kwasne mleczko
> Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
> news:fi16rwtwukwr$.dlg@czarodziejka.net...
> > Dnia Fri, 30 Sep 2005 12:08:45 +0200, Waćpanna lub waćpan Basia, w
> > wiadomości <news:dhj2s5$mh7$1@atlantis.news.tpi.pl> zawarł, co
następuje:
> >
> > > Kupujesz kwaśne mleko w woreczkach czy kisisz słodkie mleko
> pasteryzowane z
> > > folii?
> >
> > Kupuje coś, co się nazywa mleko ukwaszone, w półlitrowych woreczkach :>
> > --
I uwazasz ze to wlasnie to ??
a spytam ponownie . ne pamietasz tego kwasnego . z butelki??
> Takiego wynalazku to nie widziałam... w mojej miescinie to tylko coś, co
sie
> nazywa "mleko acidofilne" w ok. 0,5 litrowych plastikowych pojemnikach
można
> kupić (jak duża smietana).
>
> pozdrawiam
> Basia
>
Widzialem . smakowalem . jest clkiem calkiem ale .. daleko mu do tego
wlasnie z flaszki hehehe
A tak jeszcze cos .. Kefir .. Pewnie wiele osob bedzie twierdzic ze ten z
kubkow jest wspanialy . cudny itd . Moje zdanie jest takie ze NIC nie
zastapi jkefiru ... z butelki . Jest takowy u nas w sklepie (gliwice
ul.Zubrzyckiego) .
Poklecam sprobowac . Najlepiej "przetrzymac" po zakupie ze 2 dni .. Miodzio
. tez mozna nozem kroic ..
A wracajac do tematu . i jedno i drugie mleko smakuje przyzwoicie .
i tu wlasnie lezy pies pogrzebany .. przyzwoicie ,. a nie wspaniale :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-30 15:36:23
Temat: Re: kwasne mleczkoDnia Fri, 30 Sep 2005 14:24:04 +0200, Waćpanna lub waćpan Kondziorek, w
wiadomości <news:dhjap4$crd$1@polsl.gliwice.pl> zawarł, co następuje:
>>> Kupuje coś, co się nazywa mleko ukwaszone, w półlitrowych woreczkach :>
> I uwazasz ze to wlasnie to ??
> a spytam ponownie . ne pamietasz tego kwasnego . z butelki??
Wiesz, nie mam ochoty rzucać się z motyką na słońce, w poszukiwaniu dawnych
smaków. Pamiętam szklane butelki, kwaśne mleko i to, jaki dobry ser był z
tego mleka, ale teraz już za tym nie gonię. Zamiast domowego serka mam serek
wiedeński, smakuje, jakby moja Mama robiła. Zamiast mleka w butelkach mam
oreczki 3,6% lub rzadko od krowy. Zamiast kwaśnego mam ukwaszone. I wsio.
Co ja sobie będę głowę zaprzątać.
> A wracajac do tematu . i jedno i drugie mleko smakuje przyzwoicie .
> i tu wlasnie lezy pies pogrzebany .. przyzwoicie ,. a nie wspaniale :)
I tu problem. Jesteś maksymalistą :>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Rzeczywistość to iluzja, która powstaje w wyniku niedoboru alkoholu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-30 18:32:25
Temat: Re: kwasne mleczkoOn Fri, 30 Sep 2005 09:43:46 +0200 I had a dream that Kondziorek <p...@g...pl> wrote:
>Czy szacowne gremium ma jakies pomysly ??
>mleko z kartonika . "ukwaszone" .. nie nadaje sie do niczego
>Podobnie z woreczka ..
>pozostawalo by "gotowe" do kupienia mleko "zakwaszane" lub tez "ukwaszone"
>.. Jest jeszcze po prostu "kwasne" . sprzedawane w kubeczkach po pol litra
>ale ... to nie to samo co kiedys ..
>Jak sie butelke na kwasne stawialo ... Mmmm pycha .. ze az kroic nozem mozna
>bylo .. I serwatka byla "na dzien nastepny" hehehe
Nie wiem jak w Gliwicach (zgadłem?), ale w Krakowie jest kilka sklepów,
gdzie można kupić prawdziwy kefir sprzedawany w butelkach szklanych
ze sreberkiem - prawdziwy, do krojenia nożem, pachnący cudownie, a smakujący
znakomicie - zrobiony z prawdziwego mleka, a nie białej czieczy.
Może poszukaj w swoim mieście?
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-03 08:14:38
Temat: Re: kwasne mleczko
Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:11e22t7133wvb.dlg@czarodziejka.net...
> >>> Kupuje coś, co się nazywa mleko ukwaszone, w półlitrowych woreczkach
:>
> > I uwazasz ze to wlasnie to ??
> > a spytam ponownie . ne pamietasz tego kwasnego . z butelki??
>
> Wiesz, nie mam ochoty rzucać się z motyką na słońce, w poszukiwaniu
dawnych
> smaków. Pamiętam szklane butelki, kwaśne mleko i to, jaki dobry ser był z
> tego mleka, ale teraz już za tym nie gonię. Zamiast domowego serka mam
serek
> wiedeński, smakuje, jakby moja Mama robiła. Zamiast mleka w butelkach mam
> oreczki 3,6% lub rzadko od krowy. Zamiast kwaśnego mam ukwaszone. I wsio.
> Co ja sobie będę głowę zaprzątać.
Serek wiedenski jest ok ..
Ja jadam jeszcze czasem Wiejski ... Bardziej smakuje mi od Wiedenskiego :)
Powtorze .. ale to ie to samo :)
to ukwaszone .. robione jest po prostu w ten sposob ze do mleka dodaja kwasu
mlekowego .. czekaja dzien lub dwa i sprzedaja
woreczki 3,6 % ?? nie widzialem . U nas w sklepie sa woreczki 2,0 % i 3,2 %
..
> > A wracajac do tematu . i jedno i drugie mleko smakuje przyzwoicie .
> > i tu wlasnie lezy pies pogrzebany .. przyzwoicie ,. a nie wspaniale :)
>
> I tu problem. Jesteś maksymalistą :>
Wole jednak byc maxymalista niz minimalista . (po najmmniejszej lini oporu
.. - to nie dla mnie ..) .. - bez obrazy oczywista
Musze poszukac . Kiedys u nas na chandelku staly "baby" i sprzedawaly swoje
mleczko , smietane , sery a nawet czasem maslo . ze o jajkach nie wspomne
. W miare przystepne ceny a i smaczne bylo ..
Tylko czy ich nie przegonili .. "panowie" ze strazy miejskiej ?? hehehe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-03 08:15:46
Temat: Re: kwasne mleczko
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrndjr15p.34i.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> Nie wiem jak w Gliwicach (zgadłem?), ale w Krakowie jest kilka sklepów,
> gdzie można kupić prawdziwy kefir sprzedawany w butelkach szklanych
> ze sreberkiem - prawdziwy, do krojenia nożem, pachnący cudownie, a
smakujący
> znakomicie - zrobiony z prawdziwego mleka, a nie białej czieczy.
>
> Może poszukaj w swoim mieście?
>
> --
> Grzegorz Janoszka
Kefir mam .. U mnie na dole w sklepie bywa czasem . i jest siuuuper :)
ale .... marzy mi sie . mleko ............................................
od krowki ............
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |