« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-30 17:55:29
Temat: kwitnąca jabłońDzisiaj z jamnikiem Gwidonkiem wybraliśmy się spacerkiem na działeczkę.
Krety na razie spacyfikowane i już mi sie wydawało, że nic ciekawego się nie
dzieje gdy zauważyłem po raz trzeci kwitnącą jabłoń marki
(najprawdopodobniej) Close. Po drugim kwitnieniu są już owoce o średnicy
5-ciozłotówki i przy w miarę ciepłym pażdzierniku mają szanse dojrzeć. Jest
ponad 20 jabłuszek. Pierwsze jabłka zeżarły ptaszory no to chyba teraz
otrzymamy skromną rekompensatę.
Jarek Siedlecki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-09 11:37:14
Temat: Re: kwitnąca jabłońJest pierwszy owoc z drugiego kwitnienia mojej jabłoni. Leżał na trawie pod
drzewem. Ma prawie 6 cm średnicy, jest trochę kwaśny (no może bardzo) ale na
upartego można zjeść. Już szukam przepisu na pyszną szarlotkę.
Jarek Siedlecki
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ana361$3rs$1@news.tpi.pl...
> Dzisiaj z jamnikiem Gwidonkiem wybraliśmy się spacerkiem na działeczkę.
> Krety na razie spacyfikowane i już mi sie wydawało, że nic ciekawego się
nie
> dzieje gdy zauważyłem po raz trzeci kwitnącą jabłoń marki
> (najprawdopodobniej) Close. Po drugim kwitnieniu są już owoce o średnicy
> 5-ciozłotówki i przy w miarę ciepłym pażdzierniku mają szanse dojrzeć.
Jest
> ponad 20 jabłuszek. Pierwsze jabłka zeżarły ptaszory no to chyba teraz
> otrzymamy skromną rekompensatę.
> Jarek Siedlecki
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |