Użytkownik Ferdynand :

> Bardzo dziękuję Ci za uświadomienie mi tego, że jako osoba, która nie
używa
> wulgaryzmów, mogę przez ludzi podobnych do Ciebie być postrzegany jako
> nieszczery i niekonkretny. Dotychczas nie zdawałem sobie z tego sprawy.

A teraz zdajesz sobie sprawę :)
Bo taka jest prawda, kolego Ferdynandzie. Kazdy w zyciu przeklnie kilka
razy, bo go szlag trafi na pewne sprawy. Nie wierzę, że nie używasz
wulgaryzmów. To jest ściema.

> "Potrafię obejść się bez wulgaryzmów, ale są pewne sprawy, o których bez
> nich się nie da powiedzieć."

Człowiek, który nie potrafi obejść się bez wulgaryzmów, w każdym zdaniu wali
nimi ile popadnie. Skoro pisze listy, w których nie ma wulgaryzmów, tzn ze
potrafię się bez nich obejść. Proste.
Natomiast że są tematy, gdzie bez "kurw" ani rusz - to inna sprawa. Owszem,
można pisać również o tych ładnie i grzecznie, ale to będzie totalny kicz. A
ja nie lubię kiczu.
Sądzę, więc iż zdanie przez Ciebie cytowane nie jest pozbawione logiki i
sensu.
Kombinuj dalej.

WP