Strona główna Grupy pl.sci.medycyna leczenie depresji

Grupy

Szukaj w grupach

 

leczenie depresji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2009-03-28 20:35:39

Temat: Re: leczenie depresji
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

La Luna wrote:

>
> Nie wiem co widujesz pod tymi tak czesto przez Ciebie odwiedzanymi
> gabinetami psychiatrycznymi - ale skad wiesz jak Ci ludzie wygladali
> wczesniej?

są tacy, co wyglądali gorzej, ale to nie powód, żeby robić z nich zombie
nawet nie wnikając czy przypadkiem nie ma jakiś innych przyczyn.

Właśnie mi kumpela na żywo opisuje, co z nią robią antydepresanty. Jej życie
to w tej chwili walka o nie wyrzyganie tego, co zjadła, a je średnio po 200
kcal na dobę. Przy okazji ciekawa jest lista efektów ubocznych tego
narkotyku, który jej przepisali.

A czy są inne przyczyny? Co wypisałem w pierwszym poście? A co mogłoby do
niej pasować? Pomyślmy...

- miała radioterapię nowotworu tarczycy
- od wielu lat w ogóle nie wychodzi na słońce
- niemal w ogóle w diecie nie ma omega 3
- od leków tarczycowych ma silną niedokrwistość makrocytową

Powinni jej zrobić pełen profil hormonalny, witaminę D, przepisać końskie
dawki omega 3 "na wszelki wypadek". To takie ABC. Ktoś się tym
zainteresował? Nic, zero, a lekarzy widziało ją z 10. Zamiast tego
dostała "lek", po którym pewnie wyląduje niedługo w szpitalu tylko i
wyłącznie z powodu skutków ubocznych.

Ale jej to odpowiada. Na pytanie "czemu nie zaczniesz zdrowo żyć" odpowiada,
że chce umrzeć, a te "leki" jej w tym pomagają, dodała że jakby chciała
wyzdrowieć, nie brałaby żadnych leków. I może o to tak naprawdę w tym
wszystkim chodzi.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2009-03-29 08:18:47

Temat: Re: leczenie depresji
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Makro pisze:

> Na jakiej podstawie twierdzisz, że leki stosowane w leczeniu depresji to
> "legalne narkotyki"?


Na podstawie zdrowego rozsądku. :)


> Chciałbym poznać te dane


Przykładowo benzodiazepiny, jedne z najczęściej stosowanych leków
psychotropowych w nerwicach, depresjach itp. to bardzo uzależniające
"drugi". Objawy odstawienia benzodiazepin są koszmarne, takie same jak
próby odstawienia twardych narkotyków typu heroina, kokaina itp. Gdy
lekarz zaleci pacjentowi regularne używanie benzodiazepin to praktycznie
skazuje pacjenta na legalne uzależnienie, czyli de facto czyni z
niego/niej narkomana/narkomankę - osobę która nie może się już nigdy
obejść bez tego narkotyku.


Dobrym przykładem jest popularny lek na astmę niegdyś - amfetamina.
Albo kokaina, panaceum czyli znakomity lek niegdyś na wszelkie
dolegliwości. Nie wspominając o opium. To wszystko kiedyś były
LEKARSTWA, a teraz są zakazanymi prawnie "narkotykami". Ale nie zmienia
to faktu, że to są cały czas te same środki, zmieniła się tylko ich
nazwa (lek-narkotyk), ale nazwa to wtórna sprawa.







--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2009-03-29 08:52:51

Temat: Re: leczenie depresji
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 29 Mar 2009 10:18:47 +0200, STranger wrote:

> Przykładowo benzodiazepiny, jedne z najczęściej stosowanych leków
> psychotropowych w nerwicach, depresjach itp. to bardzo uzależniające
> "drugi". Objawy odstawienia benzodiazepin są koszmarne, [...]

Pokaż mi współczesnego psychiatrę, który leczy depresję BZD.

BZD stosuje się w wybranych, konkretnych sytuacjach, a w kontekście
depresji we wstępnym okresie terapii, kiedy właściwy lek jeszcze nie
działa (bo trzeba wiedzieć, że antydepresanty zaczynają wywierać swoje
właściwe działanie przeciwcepresyjne po conajmniej kilkunastu dniach), a
pacjent wymaga leku przeciwlekowego i uspokajającego.

Psychiatrzy doskonale znają potencjał uzależniający benzdiazepin i nie
raz mają na oddziałach okazję leczyć ludzi uzależnionych od BZD. Z
reguły kupowanych pokątnie, od handlarzy, na fałszowane recepty.

Zamiast robić tzw "szum informacyjny, wypowiedz się o lekach
przeciwdepresyjnych sensu stricto - choćby o trójcyklikach, SSRI, SNRI
itd.

m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2009-03-29 08:59:05

Temat: Re: leczenie depresji
Od: Makro <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek pisze:
> On Sun, 29 Mar 2009 10:18:47 +0200, STranger wrote:
>
>> Przykładowo benzodiazepiny, jedne z najczęściej stosowanych leków
>> psychotropowych w nerwicach, depresjach itp. to bardzo uzależniające
>> "drugi". Objawy odstawienia benzodiazepin są koszmarne, [...]
>
> Pokaż mi współczesnego psychiatrę, który leczy depresję BZD.
>
> BZD stosuje się w wybranych, konkretnych sytuacjach, a w kontekście
> depresji we wstępnym okresie terapii, kiedy właściwy lek jeszcze nie
> działa (bo trzeba wiedzieć, że antydepresanty zaczynają wywierać swoje
> właściwe działanie przeciwcepresyjne po conajmniej kilkunastu dniach), a
> pacjent wymaga leku przeciwlekowego i uspokajającego.
>
> Psychiatrzy doskonale znają potencjał uzależniający benzdiazepin i nie
> raz mają na oddziałach okazję leczyć ludzi uzależnionych od BZD. Z
> reguły kupowanych pokątnie, od handlarzy, na fałszowane recepty.
>
> Zamiast robić tzw "szum informacyjny, wypowiedz się o lekach
> przeciwdepresyjnych sensu stricto - choćby o trójcyklikach, SSRI, SNRI
> itd.
>
> m.
Mnie tak na prawdę przeraża kretynizm osób opowiadającym o działaniu
uzależniającym leków antydepresyjnych. Procent osób zgłaszających się do
psychiatry z depresją jest w naszym kraju stosunkowo niewielki.
Prawdopodobnie człowieczek jeden z drugim nie pomyśli, że chory czytając
ich głodne teksty może nie pójść do psychiatry a w efekcie może to
grozić np. próbą samobójczą. Niestety to dalej jest największy minus
internetu, że każdy baran może swoją głupią opinię wyrazić - nie musi za
swoje słowa brać odpowiedzialności.

Makro

--
http://www.mam-efke.pl Portal i forum o psychiatrii
http://psychiatra.miasta.pl Blog o Zakręcie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2009-03-29 13:29:44

Temat: Re: leczenie depresji
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Makro wrote:


> Mnie tak na prawdę przeraża kretynizm osób opowiadającym o działaniu
> uzależniającym leków antydepresyjnych. Procent osób zgłaszających się do
> psychiatry z depresją jest w naszym kraju stosunkowo niewielki.
> Prawdopodobnie człowieczek jeden z drugim nie pomyśli, że chory czytając
> ich głodne teksty może nie pójść do psychiatry a w efekcie może to
> grozić np. próbą samobójczą. Niestety to dalej jest największy minus
> internetu, że każdy baran może swoją głupią opinię wyrazić - nie musi za
> swoje słowa brać odpowiedzialności.

ot, typowe faszystowskie podejście polskiego lekarza. Jak ktoś pisze o
niekompetencji i błędach lekarskich, to zakrzyczeć, zabronić mu pisać,
bo "ktoś przeczyta i nie pójdzie do lekarza". A o tych dziesiątkach
tysięcy, które mają błędną diagnozę, dalej cisza. Bo to trochę taki
niewygodny temat, co?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2009-03-29 14:22:36

Temat: Re: leczenie depresji
Od: Makro <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki pisze:
> Makro wrote:
>
>

>
> ot, typowe faszystowskie podejście polskiego lekarza. Jak ktoś pisze o
> niekompetencji i błędach lekarskich, to zakrzyczeć, zabronić mu pisać,
> bo "ktoś przeczyta i nie pójdzie do lekarza". A o tych dziesiątkach
> tysięcy, które mają błędną diagnozę, dalej cisza. Bo to trochę taki
> niewygodny temat, co?
>

Nikt ci nie zabrania pisać - pisz sobie, uważaj natomiast co zawierasz w
swoich idiotyzmach, bo możesz zaszkodzić innym. Może za mało omega -3 ?
Jaki masz cel w powtarzaniu tych samych zdań?
--
http://www.mam-efke.pl Portal i forum o psychiatrii
http://psychiatra.miasta.pl Blog o Zakręcie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2009-03-29 19:13:06

Temat: Re: leczenie depresji
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ot, typowe faszystowskie podejście polskiego lekarza.
Klasyczny faszyzm. Oczywiście masz rację! Już jutro wszystkie polskie
podłe doktory farbują koszule i na Rzym wyruszają!
Tylko drogi Tomku, jakem zdecydowanie nie-psychiatra - konsekwencje
przediagnozowania i niedodiagnozowania depresji są jakby ... odmiennej
wagi. Wiem, straszne nieszczęście, jak ktoś nie dostanie dostatecznej
ilości witamin, ale przyznaj, jak pacjent kiwa się w lesie na wietrze,
to jest jakby poważniejszy skutek...

--
Krzysiek, EBP
Chi beve birra campa cent'anni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2009-03-29 20:37:25

Temat: Re: leczenie depresji
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> :) Musiałby. biedaczek, doczytać. Porównać sobie dane historyczne
> (choćby podręczniki psychiatrii), z czasów przed wprowadzeniem
> neuroleptyków i antydepresantów, z obecnymi. Wymagałoby to odrobiny
> chęci i inteligencji, ale również trochę pokory. I tu leży problem :)

więcej - musiałby przejść się pod gabinet psychiatry i poszukac paru zombie.
z tego co ostatnio widziałam, to najprawdopodobniej pod podłogą siedzą, bo
na krzesłach ani jednego.

A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2009-03-29 20:40:37

Temat: Re: leczenie depresji
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Mar 2009 21:29:39 +0100, tomek wilicki wrote:

>> na gitarze umiesz grać :)
> no właśnie nie umiem, dlatego trenuję.

Tym bardziej nie ma się czym chwalić :D

m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2009-03-29 22:05:05

Temat: Re: leczenie depresji
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof (Suzuki Kokushu) wrote:

>> ot, typowe faszystowskie podejście polskiego lekarza.
> Klasyczny faszyzm. Oczywiście masz rację! Już jutro wszystkie polskie
> podłe doktory farbują koszule i na Rzym wyruszają!
> Tylko drogi Tomku, jakem zdecydowanie nie-psychiatra - konsekwencje
> przediagnozowania i niedodiagnozowania depresji są jakby ... odmiennej
> wagi. Wiem, straszne nieszczęście, jak ktoś nie dostanie dostatecznej
> ilości witamin, ale przyznaj, jak pacjent kiwa się w lesie na wietrze,
> to jest jakby poważniejszy skutek...
>

lol, znowu te same goebbelsowskie sztuczki, uczą was tego na jakiś
specjalnych kursach?

Czy KTOKOLWIEK w tym wątku stwierdził, że nie powinno się korzystać z leków
przeciwdepresyjnych? Jeden Makro, cholera wie czemu. Natomiast kilka osób
zadaje kłopotliwe pytania - np jaki procent polskich pacjentów z depresją
ma wykonany np test na boreliozę OPRÓCZ przepisania leków doraźnych? Z
ciekawostek, statystyczny pacjent "psychiatryka" ma 2 krotnie więcej
przeciwciał boreliozy niż statystyczny "normalny". Hmm, ciekaaaaaawe o czym
to świadczy, hmm hmm...

...a to tylko jedna z wielu neuroinfekcji dających objawy depresji. Są inne
neuroinfekcje, całkiem sporo. A neuroinfekcje to tylko malutki fragmencik
wielkiej piramidy schorzeń dających depresję jako jeden z objawów.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

podwyższony cukier
Leki na nadciśnienie, co z dodatkową suplementacją potasem?
Dodatkowe skurcze/arytmia czy coś innego?
Kiedy pojawiają się pierwsze wspomnienia?
zespół jelita drażliwego

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »