Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!orion.cst.tpsa.pl!ne
ws.tpnet.pl!not-for-mail
From: "sssboa" <s...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <EsBT4.62922$O4.1292507@news.tpnet.pl>
<NCOT4.65453$O4.1336175@news.tpnet.pl>
Subject: Re: lęk jak sobie z nim radzić
Lines: 122
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Message-ID: <aaWT4.70465$O4.1386866@news.tpnet.pl>
Date: Mon, 15 May 2000 17:08:22 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.160.36.143
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 958410502 212.160.36.143 (Mon, 15 May 2000 19:08:22 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 May 2000 19:08:22 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:47614
Ukryj nagłówki
s...@a...com.pl napisał(a) w wiadomości: ...
>Nie jestem zwolennikiem przeciwnikow Freuda. Podobnie jak nie krytykuje
>Pitagorasa , ze nie udalo mu sie wynalezc calkowania.
>Freud to geniusz swoich czasow , ktory chyba jako pierwszy odwaznie pokazal
>nowa droge , w badaniu psychiki czlowieka , oczywiscie juz jemu wspolczesni
>wytykali mu bledy, ale na tamte czasy mam wrazenie ze to on "wynalazl
>samochod" gdy jego przeciwnicy zarzucili mu ze wyglad silnika odbiega od
>tego co by im odpowiadalo.
>Freud to klasyk , nauka mogla z niego czerpac , udoskonalac lub klocic sie
z
>jego teoria, jednak dala podstawy dalszego rozwoju nauki i (co wazne ) -
>metod leczenia, dlatego dziwi mnie jak slysze ze byl to stary erotoman
sss: ale ja tego nie twierdzę, sam jestem erotomanem....tzn. chyba. ale
nacisk na seksualność był zbyt duży i chyba zaszkodził terapii.
>jak ktos wysmiewa jego psychoanalize.
sss:ja wyśmiewam terapeutów - teoretyków, którzy czerpią wprost z jego
teorii, mimo że pojawiły się nowe, skuteczne techniki leczenia
Jak mówią nasi politycy: "teoria teorią a rzeczywistość skrzeczy" :-)
>
>To jakby powiedziec:
>- Mickiewicz to byl przereklamowany grafoman, co pisal rymowanki -
>Gombrowicz ! o to jest ktos !
>
>Freud dokonal bardzo odwaznego daleko idacego myslenia w pojmowaniu i
>analizowaniu czlowieka. I zgadzam sie ze nauka poszla dalej , podobnie jak
>nie uzywamy juz penicyliny tylko bardziej zaawansowane postaci antybiotykow
>. nauka potrzebuje ludzi ktorzy od czasu do czasu dokonaja czegos co pokaze
>nowe drogi - staruszek Freud - byl tym kims dla psychoanalizy - moim
>zdaniem.
sss: no tak, tak
>
>
>
>
>
>
>Użytkownik sssboa <s...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
>napisał:EsBT4.62922$O...@n...tpnet.pl...
>> Dowiedzialam sie tylko tyle, ze strach przed
>> >pajakiem ma cos wspólnego z niewyjasnionym stosunkiem do matki.
>>
>> sss: Bardzo naciągane, bardzo freudowskie.
>> p.s. jeśli lęk przed pająkami wyleczono jej przy okazji to nie cierpiała
>na
>> anarchofobię (na pewno tak się to nazywa?:))) tylko na GAD, OCD czy coś
>> jeszcze innego (tzn. ogólny lęk). Polski psycholog unika klasyfikowania
>> schorzeń, bo przecież i tak chodzi o relację matka-córka
ojciec -syn:-))))
>W
>> ten sposób istnieje jedna choroba, niestety bez nazwy, to wszystko
>> upraszcza. Niezła fucha, siedzisz sobie za biurkiem, przychodzi klient,
>> patrzysz - kobieta- Jak określiłaby pani swoje stosunki z matką? , a jak
>> facet to z ojcem, a później ... należy się 50 zł. Nic dziwnego, że ludzie
>> chodzą do psychologa całe życie i nie mają żadnych efektów. Ale z punktu
>> widzenia psychoterapii (nie mylić z psychologią) roku 2000. to
>> średniowiecze.
>> >
>> >A tak nawiasem mówiac: o wielkiej odwadze swiadczy udawanie sie -
>> >pomimo anarchofobii - z tym problemem do SIECI ;-))
>>
>> sss: To straszne, czy to wstyd powiedzieć komuś, że jest się chorym i
>> potrzebuje
>> się pomocy?:-!
>> >Zycze sukcesu, ja też
>>
>> Lęk przed pająkami zalicza się do tzw. "prostych fobii" i jest łatwy do
>> wyleczenia i nie następują często nawroty. Głównie poprzez stopniową
>> ekspozycję (terapia kognitywna - zamiast freudowskiej psychoanalizy
>> podejście mniej indywidualne i troche szablonowe, tzn. tak jest na
>świecie).
>> Stosuje się nawet programy komp., gania się jakiegoś robala po ekranie
czy
>> coś:-))
>> Szukając pomocy należy zwrócić uwagę na doświadczenie terapeuty, nie musi
>> być to wcale psycholog, mógłby to być wyspecjalizowany terapeuta
>(skończone
>> specjalistyczne kursy- na zachodzie powszechne, istnieją nawet całe
>kliniki
>> zajmujące się leczeniem tylko jednej fobii). Ten pierwszy (psycholog)
>będzie
>> właśnie szukał przyczyn w Twoim związku z matką, niezaspokojonum libido,
w
>> tym, że jak sobie tyłek podcierasz to patrzysz na papier i tym podobne
>> bzdury bez związku. Drugi zastosowałby gotową, sprawdzoną terapię.
>Niestety
>> terapeutów w Polsce brak, nie brak za to domorosłych filozofów. Freud to
>> fajny literat popularno-naukowy, można go czytać tak jak "Kapitał"
Marksa,
>> obydwa dzieła bardzo przełomowe dla postrzegania roli człowieka w
>> przyrodzie, ewolucji itp:-!. Nowoczesna terapia (gdzieś od lat
>> siedemdziesiątych) nie czerpie jednak z wielkiej teorii, która wydaje się
>> słuszna, ale się nie sprawdza (większy nacisk na dziedziczenie,
>> farmakologię, postrzeganie). Psychologa można wprost spytać, czy wyleczył
>> już kogoś z albo czy specjalizuje się w leczeniu konkretnej choroby.
>Należy
>> wizytę traktować jak kupno przedmiotu na wolnym rynku, nie występować w
>roli
>> zdesperowanego tylko klienta, wkońcu na ogół płacimy za wizytę.
>> Pozdrawiam
>> sss
>> P.S. Ja wcale nie wykluczam, że przyczyną nerwicy u kobiety może być np.
>> kompleks penisa i jest możliwość wykorzystania wiedzy o tym fakcie w
>> leczeniu. Piszę tylko jakie są trendy, co odchodzi do lamusa i czym
>zostaje
>> zastępowane. Prawda jest i tak zapewne gdzieś po środku.
>> jesze raz pozdro :-)))))))))
>> sss
>> >
>> >Sent via Deja.com http://www.deja.com/
>> >Before you buy.
>>
>>
>>
>>
>
>
|