Data: 2003-08-31 10:45:25
Temat: Re: lek uspakajajacy w ciazy
Od: "Robert" <s...@o...pl.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
bisj8c$dlt$...@n...telbank.pl,
Mubuza <m...@N...onet.pl>:
> Użytkownik "wojtek" <w...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:biqaii$hqc$1@inews.gazeta.pl...
>> Inne, fakt. Bezpośrednie na mięśniówkę macicy - zapobiega skurczom.
>> A Relanium ma również działanie miorelaksacyjne. Ale do stosowania w
>> ciąży sie nie nadaje ze względu na teratogenność o której pisali
>> poprzednicy.
>
> To ja jako wielki laik zapytuje sie jeszcze: co oznacza termin
> teratogennosc?
> i czy jest to grrozne?
Teratogennosc to ogolny termin oznaczajacy potencjalna szkodliwosc dla płodu
(w lonie matki).
A wiec grozne dla plodu.
> PS-Czy jezeli dziecko juz w brzuszku bedzie posrednio uczestniczylo w
> lekturze roznych madrych rzeczy oraz w inszych wysilkach
> intelektualnych to moze miec to wplyw na jego bystrosc, rozwoj
> inteligencji, spostrzegawczosc etc?
Raczej jeszcze nie na tym etapie ;)
Natomiast ruch i owszem - poprawia sie dotlenienie: w odpowiedniej ilosci i
intensywnosci (bez przesady, z tetnem max. do 140/min) oraz z uwzglednieniem
dotychczasowych nawykow - jesli sie nie ruszalas przed ciaza, to nalezy
ostrozniej.
--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid
|