Data: 2009-11-21 10:43:36
Temat: Re: lekarze leczą jak szamani
Od: "grafik" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "olob kowalski" <b...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:he71kq$3ij$1@inews.gazeta.pl...
> jak wam się wydaje jakimi lekami dotychczas lekarze leczyli ludzi w
> przypadku zakażenia wirusem skoro antybiotyki na wirusy nie działają?
> przychodzi pacjent do lekarza i jak lekarz ma rozpoznać czy wirus czy
> bakterie?
> jak akurat trafi że wirus to co ma podac skoro antybiotyk nie działa?
> lekarz to ściemniacz i poza tym że przez recepty może dawać lub ograniczać
> dostep do leków wydawanych na receptę niczego nie potrafi on wykryć u
> pacjenta poza domniemanie
> toż to nic innego jak szamanizm
Nie rozumiem twojego pytania. żaden lekarz rodzinny nie leczy grypy.
postępowanie jest proste.
Jesli jest wysoka gorączka i pojawiła się nagle to wirus. Jaki tego nie
sposób stwierdzić w tych warunkach.
Lekarz osłuchuje płuca oskrzela sprawdzajac czy tam jest wszystko ok. Jesli
tak to przepisuje witaminę C żeby pacjent nie czuł się nieleczony
Jesli nie jest ok to zapisuje antybiotyk zakładajac, że zadziała jesli
zmiany w płucach są bakteryjne.
Jesli w płucach sa wirusowe to nie zadziała i albo pacjent zwalczy sam albo
trafi do szpitala.
Zawsze tak wygladało leczenie i nic tu się nie zmienia od 50 lat
|