lenistwo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 61

31. Data: 2009-05-15 21:09:26

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind pisze:

> Ale za to 12,13 latka ... miło i przyjemnie :)
>
> Podobno później zachodzą jakieś zmiany w mózgu i dzieciaki przejściowo
> głupieją. Pożyjemy, zobaczymy :)

A nie, nie przejściowo - potem im tak zostaje na dłuższy czas albo
jeszcze gorzej na stałe ;-)

LL
Posiadaczka dorodnej 16tki i metalowego 14,5

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2009-05-15 21:11:16

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind pisze:

> Gdy moja miała 11 lat dowiedziałam się, że ona "ma swój rozum i umie
> wyciągać własne wnioski" ;)

Kochaaana, zobaczysz co Ci powie jak skończy 16 ;-P

LL
doświadczona

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2009-05-15 21:12:06

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

MONI|<A <moni| pisze:

> Tyle, że
> przeanalizujmy taką sprawę, w jakim stopniu wkładanie klocków do pudełka
> jest satysfakcjonujące dla 2 latka, a w jakim dla 8/9 latka.

Powiem więcej: to nie jest satysfakcjonujące już dla 4-latka ;-)

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2009-05-15 21:14:07

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>
> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.

Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2009-05-15 21:40:16

Temat: Re: lenistwo
Od: "Carol" <c...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gukmcv$fmm$4@nemesis.news.neostrada.pl...
>> przeanalizujmy taką sprawę, w jakim stopniu wkładanie klocków do pudełka
>> jest satysfakcjonujące dla 2 latka, a w jakim dla 8/9 latka.
>
> Powiem więcej: to nie jest satysfakcjonujące już dla 4-latka ;-)

A wjakim dla trzydziestokilkulatki satysfakcjonujące jest wkładanie naczyń
do zmywarki...

pozdrówka
Karolina i pełen zlew

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2009-05-15 21:55:26

Temat: Re: lenistwo
Od: "Carol" <c...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gukhu5$vp$2@inews.gazeta.pl...
> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.

Jak moja starsza miała jakieś cztery lata i poproszona o umycie rąk i
usadowienie się przy stole powiedziała mi zrzędliwym głosem "Przecież
widzisz, że jestem zajęta, nie rozdwoję się, prawda?", to miałam wrażenie,
że widzę siebie w krzywym zwierciadle. A właściwie, to nie w krzywym, tylko
prawdziwym. I nieźle mnie to przestraszyło. Bo w sumie Bardzo Ważne Zajęcie
rodziców (czyli obieranie ziemniaków, odpisywanie na maile, itp) jest dla
dzieci równie niezrozumiale ważne i pilne, co dla nas rysownie czegoś, co
wycięte i przyklejone do pudełka po butach i przywiązane nitką do nogi od
krzesła... No, niby w obu przypadkach przerwanie na 10 sekund lub nawet
minut nie spowoduje globalnej katastrofy, ale przecież wszyscy lubimy bić
pianę wokół tego, co robimy :)

pozdrówka
Karolina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2009-05-16 05:40:24

Temat: Re: lenistwo
Od: "PeJot ( home)" <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Carol pisze:

> A wjakim dla trzydziestokilkulatki satysfakcjonujące jest wkładanie naczyń
> do zmywarki...
>
> pozdrówka
> Karolina i pełen zlew

A bo to nie mówili, że zmywara nie umi się sama załadować :D

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2009-05-16 05:55:24

Temat: Re: lenistwo
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 15-05-2009 o 23:11:16 Lolalny Lemur napisał(a):
>> Gdy moja miała 11 lat dowiedziałam się, że ona "ma swój rozum i umie
>> wyciągać własne wnioski" ;)
>
> Kochaaana, zobaczysz co Ci powie jak skończy 16 ;-P

A co? Bom ciekawa :)

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2009-05-16 06:09:49

Temat: Re: lenistwo
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 15-05-2009 o 15:54:45 krys <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Hmmm, ja tam nie wiem, czy przejściowo;-) Starsza jak mi zgłupiała, tak
> jej
> trzyma;-). Chyba z chłopakami jest łatwiej.

To chyba raczej od charakteru zależy. Starsza jest temperamentna,
żywiołowa. Jak się zapali to bucha ogniem. Nauczyłyśmy się w końcu, że w
takich momentach musimy się oddzielić, choćby drzwiami ;) Bo źle się
kończy... Rozpoznaję też stany: "muszę pomarudzić" (wyszukujemy
instytkownie właściwy moment: ona marudzi, ja spokojnie przyjmuję na
klatę), "stało się coś strasznego" (muszę wtedy znaleźć dla niej czas i
spokojnie wysłuchać, pocieszać według potrzeby itp. oraz przyjąć ze
zrozumieniem fakt, że nie może być wtedy miłą i grzeczną dziewczynką ;) ),
"jesteś wyrodną matką": (obracam w żart, dając jej okazję do wyżycia się w
dowcipnych, ale nie obrażającym mnie zwrotach i stwierdzeniach)

Młodszy na razie jest oazą grzeczności: zawsze mnie słucha :) Co najwyżej
zrobi po swojemu, jeśli uzna, że moje argumenty są nieprzekonywujące. Ale
sprzeciwić się rodzielce? Nigdy ;)

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2009-05-16 06:48:56

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Carol pisze:

>> Powiem więcej: to nie jest satysfakcjonujące już dla 4-latka ;-)
>
> A wjakim dla trzydziestokilkulatki satysfakcjonujące jest wkładanie naczyń
> do zmywarki...

Zmywarkę to ja ładuję metodą żeglarską: jednym palcem ;-)

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*