Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze lenistwo

Grupy

Szukaj w grupach

 

lenistwo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 61


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2009-05-18 07:29:35

Temat: Re: lenistwo
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Viktoria Walentino <m...@o...pl> tak oto plecie:
>
> On 15 Maj, 23:14, Lolalny Lemur <s...@o...pl> wrote:
>> Qrczak pisze:
>>
>>>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
>>>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
>>>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>>
>>> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.
>>
>> Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)
>
> Chyba nie potrafiłam opisać sytuacji... :(
> spróbuję jeszcze raz:
> chodzi o rysowanie odruchowe, z nudów, jak zazwyczaj robi się przy
> rozmowie telefonicznej. Ona siedziała wtedy bokiem do biurka (na
> półleżąco), ziewała, i rysowała tym długopisem, czy mazakiem bodajże
> po piórniku albo nie rysowała tylko robiła dziury...No teraz chyba
> wiecie o jakiej sytuacji pisałam. Nie było to zaangazowanie w pracę
> artystyczną :)
> Ja tak tylko w kwestii wyjaśnienia.

No tak. Dzieci się nie mają prawa nudzić.

Qra, też w kwestii

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2009-05-18 07:40:01

Temat: Re: lenistwo
Od: Kaja Szwarc <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

>> Zmywarkę to ja ładuję metodą żeglarską: jednym palcem ;-)
>
> Wskazującym czy środkowym?

Ja wskazującym, reszta chciałaby środkowym ale za ciency w uszach są ;-)

--
Lemur L.

http://picasaweb.google.com/Elske72
http://elske.biedrzycki.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2009-05-18 07:53:03

Temat: Re: lenistwo
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

dorota bugla napisał(a):

> Uh, podziwiam, ja zamiast współgrać z Młodym, to notorycznie idę na
> zwarcie. ;/

Przyznam, że wypracowanie wspólnej taktyki trochę trwało. Po drodze były
sceny typu: córa niemal wypycha mnie za drzwi, bo przecież powiedziałam,
że zostawię ją na parę minut (mieliśmy tak ustalone), ale NIE MOGŁAM, bo
mnie wściekłość zaślepiała ;)
A mój mąż siedział sobie cichutko w kącie przy kompie i twierdził, że on
jest grzeczny i nie chce rykoszetem oberwać ;)

> Mówiąc szczerze nie wiem po co.

Też nie wiedziałam po co ;)

Doszłam za to do wniosku, że wkurza mnie najbardziej to, że mi się wydaje,
że ona jest taka DUŻA, więc powinna więc być już odpowiedzialna. A
przecież to jeszcze dziecko (praw wyborczych nie ma ;) )
W dodatku im bardziej kolce nastrasza, tym bardziej zraniona w środku.
Taki nastoletni jeż.

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2009-05-18 07:53:24

Temat: Re: lenistwo
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mermaind" <j...@p...onet.pl> napisał
| (właśnie ją spytałam, co by mi odpowiedziała. Dodała też, że Twoja córa
| pewnie zwyczajnie chciała koleżankę oplotkować ;) )
|
znaczy że ten fantastyczny zwyczaj obrabiania tyłków koleżankom zaczyna się
juz w wieku 8 lat ? Łojesssssuuuuu ! wcześnie :)

--
Kasia + Weronika (8-latka - I klasa)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl/szkola/index.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2009-05-18 08:35:13

Temat: Re: lenistwo
Od: "Marchewka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gulnoj$sre$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Zmywarkę to ja ładuję metodą żeglarską: jednym palcem ;-)

Nie chwalilas sie, ze masz zmywarke. ;-)
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2009-05-18 08:41:30

Temat: Re: lenistwo
Od: Lolalny Lemur <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:

>> Zmywarkę to ja ładuję metodą żeglarską: jednym palcem ;-)
>
> Nie chwalilas sie, ze masz zmywarke. ;-)

Yyy... no bo zawsze była... i zlew mam... :P

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2009-05-18 08:45:22

Temat: Re: lenistwo
Od: "Marchewka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gur73f$bto$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Marchewka pisze:
>>> Zmywarkę to ja ładuję metodą żeglarską: jednym palcem ;-)
>>
>> Nie chwalilas sie, ze masz zmywarke. ;-)
>
> Yyy... no bo zawsze była... i zlew mam... :P

No, taaa, zlew to nie podstawa, jak sie tu dowiedzialam. To tak a propos
wspominek, przy okazji biadolenia na statystyki (vide: psd).
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2009-05-21 09:53:32

Temat: Re: lenistwo
Od: Viktoria Walentino <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Maj, 09:29, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> W Usenecie Viktoria Walentino <m...@o...pl> tak oto plecie:
>
>
>
>
>
>
>
> > On 15 Maj, 23:14, Lolalny Lemur <s...@o...pl> wrote:
> >> Qrczak pisze:
>
> >>>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
> >>>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
> >>>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>
> >>> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.
>
> >> Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)
>
> > Chyba nie potrafiłam opisać sytuacji... :(
> > spróbuję jeszcze raz:
> > chodzi o rysowanie odruchowe, z nudów, jak zazwyczaj robi się przy
> > rozmowie telefonicznej. Ona siedziała wtedy bokiem do biurka (na
> > półleżąco), ziewała, i rysowała tym długopisem, czy mazakiem bodajże
> > po piórniku albo nie rysowała tylko robiła dziury...No teraz chyba
> > wiecie o jakiej sytuacji pisałam. Nie było to zaangazowanie w pracę
> > artystyczną :)
> > Ja tak tylko w kwestii wyjaśnienia.
>
> No tak. Dzieci się nie mają prawa nudzić.
>
> Qra, też w kwestii

Mają, ale nie o to chodzi :)
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2009-05-22 06:27:58

Temat: Re: lenistwo
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Viktoria Walentino <m...@o...pl> tak oto plecie:
>
>>>>>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
>>>>>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
>>>>>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>>
>>>>> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.
>>
>>>> Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)
>>
>>> Chyba nie potrafiłam opisać sytuacji... :(
>>> spróbuję jeszcze raz:
>>> chodzi o rysowanie odruchowe, z nudów, jak zazwyczaj robi się przy
>>> rozmowie telefonicznej. Ona siedziała wtedy bokiem do biurka (na
>>> półleżąco), ziewała, i rysowała tym długopisem, czy mazakiem bodajże
>>> po piórniku albo nie rysowała tylko robiła dziury...No teraz chyba
>>> wiecie o jakiej sytuacji pisałam. Nie było to zaangazowanie w pracę
>>> artystyczną :)
>>> Ja tak tylko w kwestii wyjaśnienia.
>>
>> No tak. Dzieci się nie mają prawa nudzić.
>>
>> Qra, też w kwestii
>
> Mają, ale nie o to chodzi :)

Ale Ciebie wkurzyło właśnie to, że zajmowało się mazaniem czyli nudziło się.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2009-05-22 19:07:12

Temat: Re: lenistwo
Od: Viktoria Walentino <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 22 Maj, 08:27, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> W Usenecie Viktoria Walentino <m...@o...pl> tak oto plecie:
>
>
>
>
>
>
>
> >>>>>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
> >>>>>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
> >>>>>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>
> >>>>> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.
>
> >>>> Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)
>
> >>> Chyba nie potrafiłam opisać sytuacji... :(
> >>> spróbuję jeszcze raz:
> >>> chodzi o rysowanie odruchowe, z nudów, jak zazwyczaj robi się przy
> >>> rozmowie telefonicznej. Ona siedziała wtedy bokiem do biurka (na
> >>> półleżąco), ziewała, i rysowała tym długopisem, czy mazakiem bodajże
> >>> po piórniku albo nie rysowała tylko robiła dziury...No teraz chyba
> >>> wiecie o jakiej sytuacji pisałam. Nie było to zaangazowanie w pracę
> >>> artystyczną :)
> >>> Ja tak tylko w kwestii wyjaśnienia.
>
> >> No tak. Dzieci się nie mają prawa nudzić.
>
> >> Qra, też w kwestii
>
> > Mają, ale nie o to chodzi :)
>
> Ale Ciebie wkurzyło właśnie to, że zajmowało się mazaniem czyli nudziło się.
>
Nie. Wkurzyło mnie, że ja jestem zajęta, a ona mnie woła, żebym jej
przynisła tornister mimo to, że sama obecnie nic nie robi.
"niecnierobienie" rozumiem i czasami jest to zdrowe, ale
wykorzystywanie innych mi się nie podoba. Tyle.
Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Problem z 17-latkiem
[press] oto do czego doprowadziliście!
dorośli
integracja sensoryczna
W stanie spoczynku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »