« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-29 06:24:08
Temat: leszczynaMam na dzialce trzy bardzo mlode krzewy leszczyny. Ladnie rosna i wygladaja
zdrowo, wiec postanowilam je zostawic tam gdzie sa, a nawet troche im pomoc
w rozwoju. Stad pytanie, jak pielegnowac leszczyne, chodzi mi o ewentualne
przycinanie. Tylko nie odsylajcie mnie do google bo tam nic nie znalazlam.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-29 11:24:51
Temat: Re: leszczynaAsia wrote:
> Mam na dzialce trzy bardzo mlode krzewy leszczyny. Ladnie rosna i wygladaja
> zdrowo, wiec postanowilam je zostawic tam gdzie sa, a nawet troche im pomoc
> w rozwoju. Stad pytanie, jak pielegnowac leszczyne, chodzi mi o ewentualne
> przycinanie. Tylko nie odsylajcie mnie do google bo tam nic nie znalazlam.
>
> Asia
>
Hmmm z tego co wiem to leszczyn sie jakos specjalnie nie tnie.
Chyba ze jakas galazka ci przeszkadza, itp.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-29 11:26:24
Temat: Odp: leszczynaUżytkownik "Asia" <J...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:bb495g$7kp$1@h1.uw.edu.pl...
> Mam na dzialce trzy bardzo mlode krzewy leszczyny. Ladnie rosna i
wygladaja
> zdrowo, wiec postanowilam je zostawic tam gdzie sa, a nawet troche im
pomoc
> w rozwoju. Stad pytanie, jak pielegnowac leszczyne, chodzi mi o ewentualne
> przycinanie. (...)
Przycinam wiosną, prowadzę na jednym pniu jako drzewko(a nie krzew),
pilnuję aby z dołu z ziemi nie wyrastały pędy.
Podlewam i nawożę trawnik wokół drzewka.
Jesienią zbieram orzechy i tyle :-)
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-29 11:39:27
Temat: Re: leszczynaW wiadomości news:bb495g$7kp$1@h1.uw.edu.pl Asia
<J...@f...edu.pl> napisał(a):
>
> Mam na dzialce trzy bardzo mlode krzewy leszczyny.
>
> Stad pytanie, jak pielegnowac leszczyne,
> chodzi mi o ewentualne przycinanie. Tylko nie odsylajcie mnie do
> google bo tam nic nie znalazlam.
>
Hejka. A jednak: http://www.dor-rol.com.pl/dir-arch/2002/03/0302-7-3.
htm
Pozdrawiam odsyłająco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-30 19:14:04
Temat: Re: leszczyna
Użytkownik "Asia" <J...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:bb495g$7kp$1@h1.uw.edu.pl...
> Mam na dzialce trzy bardzo mlode krzewy leszczyny. Ladnie rosna i
wygladaja
> zdrowo, wiec postanowilam je zostawic tam gdzie sa, a nawet troche im
pomoc
> w rozwoju. Stad pytanie, jak pielegnowac leszczyne, chodzi mi o ewentualne
> przycinanie. Tylko nie odsylajcie mnie do google bo tam nic nie znalazlam.
>
> Asia
>
Witam,
Polecam książkę "Leszczyna" r.2003 Henryka Zdyba (17zł). Kupiłem ją w
czwartek i b.dużo się dowiedziałem. Znajdziesz tam wiele ważnych inforamcji,
które decydują o plenności leszczyny.
Jeśli chodzi o przycinanie to są to zabiegi konieczne. Przede wszystkim
trzeba wiedzieć, że leszczynę powinno się prowadzić w formie drzewa - na
jednym pniu.
Od ziemi do wys. 0,6m nie powinno być gałęzi. Pozostałe gałęzie powinny
odchodzić od pnia możliwie jak najbardziej poziomo (jeśli mają tendencje do
uciekania bardzo w górę to można je obciążać ciężarkami żeby zmusićdo
rozrostu poziomego). Gałęzi nie powinno być bardzo dużo i nie powinny się
krzyżować. Należy usuwać wszystkie odrosty od ziemi.
Poza tym bardzo ważna informacja o leszczynach - są obcopylne!!
Czyli jeśli posadziłaś jeden gatunek leszczyn a np. sąsiedzi nie mają innego
gatunku to nie będziesz miała orzechów. Ja niestety o tym nie wiedziałem i
dziwiłem się dla czego tak kiepsko owocują.
Pozdrawiam
Paweł D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-30 22:56:33
Temat: Re: leszczyna> Należy usuwać wszystkie odrosty od ziemi.
Jest i na to rada żeby się nie natyrać. Odmiana owocowa powinna być
zaszczepiona na leszczynie tureckiej. Wtedy nie ma odrostów.
Pozdrawiam
PP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |