« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-06-04 20:34:59
Temat: Re: letni zapach ogorczany
Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:f3v2ao$ms4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja mam na myśli rok chyba 1995 wtedy EL miał nowy zapach "Pleasures" nic
> mi o "Garden of Pleasures" nie wiadomo. Być może te, o których piszesz
> pachniały jeszcze bardziej "bzowo", ale ten, o którym wspomniałam
> wyjątkowo kojarzył mi się z bzem. Być może bez był mniej wybijający się
> niż w tych "Garden...", ale tylko tamten pamiętam.
Ale NAPRAWDĘ NAPRAWDĘ dzisiejsze "normalne" Pleasures są taki same, jak te
sprzed lat, z 1995 r. - wiem, bo miałam. Więc wystarczy się kopnąć do
Sephory i sprawdzić.
"Garden of Pleasures" były w 2000 r., więc też już chwilę temu.
--
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-06-05 01:11:54
Temat: Re: letni zapach ogorczany"Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Aha, na upartego mnie się jeszcze z ogórkiem kojarzy Davidoff Cool Water
> i L'eau par Kenzo.
Kenzo na upartego? To najbardziej ogorczany ogorek jakiego znam :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-06-05 01:17:34
Temat: Re: letni zapach ogorczany"Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> napisał(a):
>
> Co prawda ludzie ciągle jeszcze dziwnie patrzą na kogoś,
> kto stoi z palmem nad koszykiem w sklepie i rysikiem skreśla z listy
kolejne
> pozycje, ale to pewnie kwestia czasu.
o malo sama nie zostalam takim, zanabywszy palma. Ale zaraz potem do
latania z koszykami zatrudnilam firme zewnetrzna. liste zakupowa klika sie
wczesniej, a towar donosza do domciu.
na daty urodzin i imienin jednak patentu sie nie dorobilam :) pamietam
tylko absolutnie najblizsza rodzine.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-06-05 01:21:50
Temat: Re: letni zapach ogorczany"Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> napisał(a):
>>
>> - trawa?
>
> Guerlain AA Herba Fresca i AA Mentafolia, CdG Calamus, The Body Shop
> Minteva, Demeter Grass, Marc Jacobs Splash Grass.
Sisley Eau de Campagne, dla mnie - pognieciona trawa i zielsko.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-06-05 01:26:13
Temat: Re: letni zapach ogorczany"Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
>> i bez,
>
> Frederic Malle En Passant
nie jestem pewna, czy wymienianie tu bzianego YR nie jest czasem nietaktem
;) ale to calkiem bziany bez.
no i najnowsza AA.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-06-05 08:31:37
Temat: Re: letni zapach ogorczanyKatarzyna Kulpa <k...@h...pl> napisał(a):
> Kenzo na upartego? To najbardziej ogorczany ogorek jakiego znam :)
Mnie on bardziej jakimś bambusem wonieje. (Ani jednego, ani drugigo nie ma w
nutach i tak, niestety.)
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-06-05 08:34:48
Temat: Re: letni zapach ogorczanyKatarzyna Kulpa <k...@h...pl> napisał(a):
> o malo sama nie zostalam takim, zanabywszy palma. Ale zaraz potem do
> latania z koszykami zatrudnilam firme zewnetrzna. liste zakupowa klika sie
> wczesniej, a towar donosza do domciu.
A bo Wy w tej Warszawie zawsze macie lepiej. ;-P U nas nie ma sensownego
dostawcy spożywki & chemii gospodarczej do domu.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-06-05 08:35:57
Temat: Re: letni zapach ogorczanyKatarzyna Kulpa <k...@h...pl> napisał(a):
> nie jestem pewna, czy wymienianie tu bzianego YR nie jest czasem nietaktem
> ;) ale to calkiem bziany bez.
Szczerze mówiąc, to jest IMHO najbardziej bziany bez.
> no i najnowsza AA.
Ofkors.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2007-06-05 09:40:12
Temat: Re: letni zapach ogorczanyKatarzyna Kulpa wrote:
> nie jestem pewna, czy wymienianie tu bzianego YR nie jest czasem nietaktem
> ;) ale to calkiem bziany bez.
>
Oo, potwierdzam tę bziość :) Ciekawe czy jest trwała.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2007-06-05 21:00:13
Temat: Re: letni zapach ogorczany
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> napisał w wiadomości
news:f41ta9$i0t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Ja mam na myśli rok chyba 1995 wtedy EL miał nowy zapach "Pleasures" nic
>> mi o "Garden of Pleasures" nie wiadomo. Być może te, o których piszesz
>> pachniały jeszcze bardziej "bzowo", ale ten, o którym wspomniałam
>> wyjątkowo kojarzył mi się z bzem. Być może bez był mniej wybijający się
>> niż w tych "Garden...", ale tylko tamten pamiętam.
>
> Ale NAPRAWDĘ NAPRAWDĘ dzisiejsze "normalne" Pleasures są taki same, jak te
> sprzed lat, z 1995 r. - wiem, bo miałam. Więc wystarczy się kopnąć do
> Sephory i sprawdzić.
wierzę na słowo :)
> "Garden of Pleasures" były w 2000 r., więc też już chwilę temu.
>
no..., ale jednak to nie te.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |