J...@o...pl wrote:
> Już pytałam, ale jakoś nikt mi nie odpowiedział. Dziewczyny, jak wy się
> poruszacie po tych chińsko-koreańskich stronach? Znacie chiński? Jak znaleźć
> np. szydełko?

Obawiam się, że po prostu trzeba chodzić po omacku i naciskać co
popadnie. Czasami trafia się coś ciekawego, a czasami nie. Ja znam nieco
chiński, ale nie na tyle, żeby wyłapać dobre miejsca. Lepiej radzę sobie
z przedstawianiem się, zamawianiem czegoś w restauracji i wierszykami o
żabkach ;)
Poproszę może znajomego, który tam rok przesiedział, żeby mi znalazł co
bardziej potrzebne słówka (w moim słowniczku nie ma słówek robótkowych
:( ) , zrobię z tego skany i uwieszę u siebie na stronie.
Pozdrawiam
Julita