Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!newsfeed.jasien-net.com
Newsgroups: pl.sci.medycyna
From: Kami <K...@j...net>
Subject: Re: lipidogram?
Message-ID: <4...@j...jasien.net>
Sender: Kami <K...@j...net>
Date: Fri, 4 Apr 2003 18:23:01 +0200
Lines: 26
X-Newsreader: Microsoft (R) Exchange Internet News Service Version 5.5.2653.11
References: <4...@j...jasien.net>
<b6kasn$335$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:103756
Ukryj nagłówki
-----Original Message-----
From: d...@p...onet.pl@vq171.neoplus.adsl.tpnet.pl
Posted At: 2003-04-04 18:16
Conversation: lipidogram?
Subject: Re: lipidogram?
> Zmorzily ? ;) Mialem calkowity 280, pozniej 260 a teraz 240 i nie
> narzekam ;)
> LDL mam 212 - To Twoj pierwszy lipidogram, ze takie emocje ;) ?
:-)))
No wiec wlasnie nie pierwszy, tylko drugi. Pierwszy byl rok temu, i
wyniki byly jakby troszki lepsze.
> Z kazdym
> nastepnym jest latwiej ;)
Iiiii tam... przy mojej hipochondrii szybko sie nabawie nerwicy do tego.
> - sa ludzie, ktorzy po prosta "tak maja" - oczywiscie
> mozna probowac to leczyc...
Ja pytam o to, czy takie wyniki jak moje sa juz wskazaniem do leczenia.
> mam 27 lat, jestem szczoply, nie jem
> tlustych
> produktow... ale cholerstrol mam wysoki... coz, taka uroda -
Uroda? A moze raczej jakas 'wada' organizmu? Ze tak duzo cholesterolu
zatrzymuje? Przeciez to moze miec niefajne konsekwencje, jak ten
cholesterol zatka zyly...
> polecam jedzenie
> jablek - jedno dziennie - ponoc obnizaja cholesterol i u mnie sie
nawet
> sprawdza :)
Taka metoda mi pasuje ;-)
> Oczywiscie wysoki cholesterol moze byc wynikiem jakiegos schorzenia,
> wiec na namawiam Cie do bagatelizowania tematu :) - na pewno warto to
> skonsultowac z lekarzem.
Konsultowalam. Ale lekarz nie zareagowal. Dlatego nie panikuje, tylko
pytam tu. A interesuje mnie to dlatego, ze biore od lat pigulki
hormonalne, i chce wiedziec, czy to nie ma jakiegos zasadniczego
zwiazku, bedacego wskazaniem do podjecia intensywnych dzialan
jakowychs...
Pzdr.
K.
|