Strona główna Grupy pl.rec.ogrody cos mi podgryza rododendrona

Grupy

Szukaj w grupach

 

cos mi podgryza rododendrona

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-02-12 22:12:29

Temat: Re: cos mi podgryza rododendrona
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz wrote:

> Matematyczny opis był zupełnie jednoznaczny:-D

Potwierdzam. W matematyce min to jest minimum, a minus to jest -.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-02-12 22:28:42

Temat: Re: cos mi podgryza rododendrona
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:hbvPd.38222$i42.23373@fe1.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> Basia Kulesz wrote:
>
>> Matematyczny opis był zupełnie jednoznaczny:-D
>
> Potwierdzam. W matematyce min to jest minimum, a minus to jest -.
>
Hejka. W takim razie Zbyszek prawdę napisał, że się czepia. ;-)
Pozdrawiam hipostazująco Ja...cki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-02-12 23:30:42

Temat: Re: cos mi podgryza rododendrona
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

> Pozdrawiam hipostazująco Ja...cki

Jedyna hipostaza jest hipostaza Logosu.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-02-13 11:37:44

Temat: logos v/s mynthos [OT]
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:CkwPd.38245$i42.34226@fe1.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Jedyna hipostaza jest hipostaza Logosu.
>
Hejka. Trudno mnie posądzić o znajomość chrześcijańskich dogmatów z V i
IV wieku, szczególnie o bytowaniu natury ludzkiej w boskiej osobie. Przez
hipostazę rozumiem przypisywanie realnego istnienia abstrakcjom.
Michale, spowodowałeś jednakże mój odruch szperacko-wertujący. :-)
Pozdrawiam teologicznie Ja...cki
PS Zawsze mnie zadziwiasz, że w sprawach przyrodniczych, ogrodowych dominuje
u Ciebie myślenie mityczno-magiczne. Jesteśmy ponoć w co najmniej równym
stopniu kształtowani przez mythos i logos, które w nas współistnieją, nie
wykluczając się. Jednakowoż ostoją logosu ma być nauka, której wszak jesteś
reprezentantem, Michale.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-02-13 13:36:03

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:

> PS Zawsze mnie zadziwiasz, że w sprawach przyrodniczych, ogrodowych dominuje
> u Ciebie myślenie mityczno-magiczne. Jesteśmy ponoć w co najmniej równym
> stopniu kształtowani przez mythos i logos, które w nas współistnieją, nie
> wykluczając się. Jednakowoż ostoją logosu ma być nauka, której wszak jesteś
> reprezentantem, Michale.

I tu jest pies pogrzebany. Poniewaz siedze gleboko w nauce, w dodatku tak
dokladnej i scislej jak matematyka, widze ile nielogicznosci, bzdur i
oszustwa jest w niektorych dziedzinach takze zwacych siebie naukami. Jak
mam np. wierzyc w wyniki "badan naukowych" mowiacych co jest dla czlowieka
szkodliwe a co nie, jesli te wyniki zmieniaja sie jak w kalejdoskopie?
Cos bylo szkodliwe miesiac temu, a pozyteczne dzis. Cos innego bylo nieszkodliwe
miesiac temu, a zabojcze dzis.

A poza tym trzeba na grupie troche pogardlowac przeciw cieciu i pryskaniu,
po prostu w celu zachowania rownowagi :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-02-13 16:00:10

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: "Ania Onet" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:7JIPd.38281$i42.27938@fe1.columbus.rr.com...
>
> I tu jest pies pogrzebany. Poniewaz siedze gleboko w nauce, w dodatku tak
> dokladnej i scislej jak matematyka, widze ile nielogicznosci, bzdur i
> oszustwa jest w niektorych dziedzinach takze zwacych siebie naukami. Jak
> mam np. wierzyc w wyniki "badan naukowych" mowiacych co jest dla czlowieka
> szkodliwe a co nie, jesli te wyniki zmieniaja sie jak w kalejdoskopie?
> Cos bylo szkodliwe miesiac temu, a pozyteczne dzis. Cos innego bylo
nieszkodliwe
> miesiac temu, a zabojcze dzis.
>

wszystko zależy od tego, kto sponsoruje badania .. :(

pozdr
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-02-13 21:54:57

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-02-13 12:37, Użytkownik Dirko napisał :

> PS Zawsze mnie zadziwiasz, że w sprawach przyrodniczych, ogrodowych dominuje
> u Ciebie myślenie mityczno-magiczne. Jesteśmy ponoć w co najmniej równym
> stopniu kształtowani przez mythos i logos, które w nas współistnieją, nie
> wykluczając się. Jednakowoż ostoją logosu ma być nauka, której wszak jesteś
> reprezentantem, Michale.

W kazdej nauce jest tyle wiedzy , ile jest w niej matematyki .
Historie tworza ci , co ja zapisuja .
Jak kiedys w instrukcji do stosowania jakiegos srodka ochrony roslin
przeczytalam " nie opryskiwac truskawek, bo zmieniaja smak" , to
przestaly mnie te wynalazki interesowac, lacznie z okresem karencji.
pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-02-15 14:26:25

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:7JIPd.38281$i42.27938@fe1.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Poniewaz siedze gleboko w nauce, w
> dodatku tak dokladnej i scislej jak matematyka, widze ile
> nielogicznosci, bzdur i oszustwa jest w niektorych dziedzinach takze
> zwacych siebie naukami. Jak mam np. wierzyc w wyniki "badan
> naukowych" mowiacych co jest dla czlowieka szkodliwe a co nie, jesli
> te wyniki zmieniaja sie jak w kalejdoskopie?
>
Hejka. Wydaje mi się, że te pseudowyniki badań znasz Michale, nie z
fachowych publikacji w naukowych lub popularno-naukowych periodykach, tylko
z prasowych elukubracji. Szczególnie fałszywe, wyrwane z kontekstu lub
przeinaczone informacje podają mass media, bowiem między innymi na
straszaniu odbiorcy i epatowaniu katastroficznymi wizjami opiera się ich
strategia marketingowa.
Zdarza się, że niezweryfikowane, a nawet niewiarygodne informacje,
zaczerpnięte z naukowych publikacji są podchwytywane przez środki masowego
przekazu i podawane społeczeństwu jako niezbite prawdy naukowe. Jest to
bardzo niebezpieczne zjawisko, bo tak rozgłoszone informacje nabierają w
publicznej opinii charakteru prawd naukowych i stają się prawie niemożliwe
do wyplenienia.
Nie bez znaczenia jest działalność zawodowych ekologów, którzy dla
otrzymania dotacji na swoją działalność i zapewnienia sobie w ten sposób
ciepłych posad wymyślają coraz to nowe, urojone zazwyczaj zagrożenia. Te z
kolei stanowią znakomitą pożywkę dla mediów.
Pozdrawiam emfatycznie Ja...cki
PS "Dowiedzieliśmy się, że w niektórych rejonach Polski regularnie sprowadza
się dzieci pod ziemię do głębokich kopalń, żeby je chronić od różnych gazów
i zanieczyszczeń powietrza..." (Al Gore, "Earth in the Balance")

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-02-15 14:43:46

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: richo nazca <n...@n...nospam.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dirko napisał(a):

> PS "Dowiedzieliśmy się, że w niektórych rejonach Polski regularnie sprowadza
> się dzieci pod ziemię do głębokich kopalń, żeby je chronić od różnych gazów
> i zanieczyszczeń powietrza..." (Al Gore, "Earth in the Balance")

Chodzi o wiceprezydenta?
Może miał na myśli dzieci z chorobami płuc i sanatorium w kopalni soli w
Wieliczce? Czyje to tłumaczenie?

--
richo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-02-15 16:05:37

Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:cut235$494$1@nemesis.news.tpi.pl richo nazca
<n...@n...nospam.com.pl> napisał(a):
> Dirko napisał(a):
>
>> PS "Dowiedzieliśmy się, że w niektórych rejonach Polski regularnie
>> sprowadza się dzieci pod ziemię do głębokich kopalń, żeby je
>> chronić od różnych gazów i zanieczyszczeń powietrza..." (Al Gore,
>> "Earth in the Balance")
>
> Chodzi o wiceprezydenta?
> Może miał na myśli dzieci z chorobami płuc i sanatorium w kopalni
> soli w Wieliczce? Czyje to tłumaczenie?

Hejka. Tak, viceprezydent Al Gore jest ekooszołomem. Dalszy ciąg tej
wypowiedzi: ... "Można sobie wyobrazić, jak nauczyciele ostrożnie wychylają
się z tych kopalń i sprawdzają, czy już można bezpiecznie wyjść na
powierzchnię."
Pozdrawiam burleskowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

huernia
zapraszam do mojego ogrodu
Tulipany
budka legowa
paprotki domowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »