« poprzedni wątek | następny wątek » |
100. Data: 2003-01-27 13:41:34
Temat: Re: lrozmnazanie leszczyny
----- Original Message -----
From: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
> O kurcze ten temat jest chyba najdłuży odkąd czytam grupę :-)))
> Kaśka
>
hehe
a nie wiesz jeszcze tego Kasienku
ze "rozmnazenie" wymaga troche czasu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2003-01-27 14:12:52
Temat: RE: lrozmnazanie leszczyny
Behalf Of Tadeusz Smal
(...)
> a za lat pare
> zrobie u siebie orzechobranie dla grupy pl_rec)_ogrody
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Aż pare lat musimy czekać na spotkanie, przeciez orzechy możesz kupić w
markecie :-)
A piwo to My przywieziemy:-)
:-) Bogusław R.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2003-01-27 15:01:00
Temat: Re: lrozmnazanie leszczyny"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:00c501c2c609$b413d880$4c4b4cd5@d3h6c1...
>
> ale kazdy smakosz orzechow potwierdzi
> ze te wyluskane orzechy inaczej juz smakuja
Nie tylko to, ale tluszcz w nich jest w duzej mierze zjelczaly (jesli luskane
byly dawno) i w zwiazku z tym nie sa najzdrowsze.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2003-01-27 17:10:21
Temat: Re: lrozmnazanie leszczyny
----- Original Message -----
From: "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl>
> Behalf Of Tadeusz Smal
> (...)
> > a za lat pare
> > zrobie u siebie orzechobranie dla grupy pl_rec)_ogrody
> > :)
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
>
> Aż pare lat musimy czekać na spotkanie, przeciez orzechy możesz kupić w
> markecie :-)
:)
to nie to samo
takie kupione w markecie
ktore moga byc importowanymi z wloch czy turcji
bo podobniez rodzima produkcja jest w stanie zaspokoic
tylko niewielki procent krajowego zapotrzebowania na orzechy
:)
w handlu sa dostepne sadzonki 3 letnie w 7l doniczkach
zakladajac
ze orzechy zaczynaja owocowac od 4 -5 roku
to mam ze dwa lata na dopieszczenie ogrodu
aby nie bylo wstyd zaprosic do niego pl_rec_ogrody
:)
> A piwo to My przywieziemy:-)
> :-) Bogusław R.
:)
a z orzechow daje sie zrobic jakas orzechowke
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2003-01-27 18:52:51
Temat: Re: rozmnażanie leszczyny
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:01ae01c2c626$f6b1cea0$4c4b4cd5@d3h6c1...
> to mam ze dwa lata na dopieszczenie ogrodu
> aby nie bylo wstyd zaprosic do niego pl_rec_ogrody
> a z orzechow daje sie zrobic jakas orzechowke
Tak, z włoskich niedojrzałych da się!
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2003-01-27 21:20:13
Temat: Re: lrozmnazanie leszczyny
----- Original Message -----
From: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
> > ale kazdy smakosz orzechow potwierdzi
> > ze te wyluskane orzechy inaczej juz smakuja
>
> Nie tylko to, ale tluszcz w nich jest w duzej mierze zjelczaly (jesli
luskane
> byly dawno) i w zwiazku z tym nie sa najzdrowsze.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
:))))))
truskawki tez najlepiej smakuja rwane prosto z krzakow
i mozna by dlugo tak mnozyc:
maliny
jezyny
dziewczyny...
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2003-01-27 21:20:23
Temat: Re: lrozmnazanie leszczyny
----- Original Message -----
From: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
> > ale mozna przy niej dziadka posadzic aby ja obslugiwal
> > :)
> >
> A co mi tam wkrótce emeryturka. To gdzie ta łuszczarka do obsługiwania?
>
> Pozdrawiam ciepło, Dziadek
:)
tak ze 30 km na zachod od Poznania
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2003-01-28 06:52:59
Temat: Re: rozmnażanie leszczyny
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> > to mam ze dwa lata na dopieszczenie ogrodu
> > aby nie bylo wstyd zaprosic do niego pl_rec_ogrody
> > a z orzechow daje sie zrobic jakas orzechowke
>
> Tak, z włoskich niedojrzałych da się!
>
zapewne bardziej to gorzkie od pieprzowki
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2003-01-28 08:00:37
Temat: Re: rozmnażanie leszczynys...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
news:000a01c2c699$dd6e8960$544c4cd5@d3h6c1:
>> Tak, z włoskich niedojrzałych da się!
> zapewne bardziej to gorzkie od pieprzowki
?????
Dlaczego?
Mozna robic wytrawna (bardzo dobra na wspomozenie zoladka po
przeladowaniu), albo dowolnie slodka. Ja pare lat temu eksperymentowalam
np. z dodawaniem karmelu. Smak wyszedl dosc zakakujacy, ale naprawde dobry.
Gorzka nie jest wogole, raczej lekko cierpka (naprawde lekko) i pieknie
pachnie
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2003-01-28 14:04:20
Temat: Re: lrozmnazanie leszczynyW wiadomości news:00c601c2c609$b4c35260$4c4b4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> hehe
> a nie wiesz jeszcze tego Kasienku
> ze "rozmnazenie" wymaga troche czasu
> :)
Hejka. Oderwij się na chwilę od rozmnażania :-) i zerknij do lutowych
"Ogrodów", żeby przeczytać o laskowym krzewie. Swoją drogą, taki krzew
leszczyny południowej "Purpurea" wygląda bajecznie na białym tle.
Pozdrawiam orzechowo Ja...cki
PS. A mnie zafascynowała laurowisnia "Marbled White"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |