Data: 2007-07-05 11:13:08
Temat: Re: lupiez lojotokowa glowy
Od: Janeo <j...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Lip, 18:22, "KACI" <j...@o...pl> wrote:
> Witam,
> Mam 26 lat kilka lat posiadam lupiez lojotokowa glowy, kilka mc lecze sie u
> roznych dermatologow i nie widze poprawy, jedynie co widze to, ze wlosy mi
> sie przerzadzaja :(
> Prosze o jakies adresy lub informacje o leczeniu medycyna naturalna (ziola,
> etc.)
Co sie dzieje z tymi literami w Googlu???
Ja mialem dawno temu silny lojotokowy lupiez - wtedy nie bylo
lekarstw, siostra mi przysylala z zagranicy szmpon SELSUN (jeszcze
wtedy mierdzial siarka i byl zolty) i po kilkumiesiecznym myciu
przez
nastepne 20 lat bylo OK. Teraz znów lupiez sie pojawil, wiec kupuje w
aptece
tez Selsun (teraz jest niebieski i pachnie :).
Myje wiec juz przez miesiac, ale po tygodniu wlasciwie juz jest OK,
zalecaja 3 tygodnie - ale jak wole dluzej.
Pozdr. - J
|