Data: 2002-01-29 10:41:06
Temat: Re: łupież pstry Gibert'a
Od: "aFoxx" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "karolina" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:a2v4hc$r1g$1@news.tpi.pl...
> dziękuję serdecznie za wszelkie słowa otuchy,bo zdążyłam już bardzo
> znienawidzić tę dolegliwość .Od dwóch tygodni zagościł sobie u mnie na
dobre
> i mało tego ,że się nie chce wyprowadzić to jeszcze "włazi "mi na szyjęi i
> ciągle swędzi..:(Oszczędził mi tylko nogi...
> Mam nadzieję ,że do wiosny przejdzie ..
> Pozdrawiam
> karolina
Witam !!
NIE ŁAM SIĘ
Łupież różowy Giberta - trwa ok 4-6 tygodni i samoistnie ustępuje.
Leczenie tej choroby jest zbędne. Na nasilone swędzenie zalecana jest papka
z 1% mannitolem (taka jak na potówki u małych dzieci) - powinna złagodzić
dolegliwości.
Ewentualnie można zastosować 0,5 % krem hydrokortyzonowy.
|