Data: 2006-01-26 20:38:44
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko
Od: "Tomek" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wiesz, kwestia jest taka, że nie jest to ani bolesne, ani BARDZo
dokuczliwe.
> Oczywiście mogę się zarejestrować i poczekać miesiąc, tylko skąd mam
> wiedzieć, czy za miesiąc ta wizyta mi będzie potrzebna? To tak jakbym ze
> złamaną nogą miała iść miesiąc po wypadku.
> Mogę iść za miesiąc, ale oko łzawi mi TERAZ. A niestety, nie jest to na
tyle
> poważny problem, żeby płacić za to 50zł. Sorry, ale za dużo muszę na te
50zł
> pracować.
> Napisałam na grupę, żeby się dowiedzieć, czy POWINNAM iść do lekarza, czy
> może mogę jeszcze poczekać.
> No ale dzięki.
>
U mnie żeby dostać się do okulisty trzeba iść o 5 rano. Oczywiście od 5 do 7
stoi się przed wejściem do szpitala co teraz w zimie nie śmiesznie wygląda.
Ci co o 7 przychodzą nie mają juz po co bo tylko 10 numerków jest. Paranoja
i tyle, może zacznijmy skarżyć w Strasburgu albo nie wiem już gdzie, bo
ludzie płacimy ciężkie pięniądze za to. Wyobraźcie sobie jak to by było
gdyby mechanik samochodowy wziął kase za 2 miesiące z góry za naprawę
samochodu nie ważne czy za 2 miesiące będzie jeszcze co reperować.
|