| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-26 12:24:21
Temat: łzawiące JEDNO okoWitam!
Od kilkunastu dni męczy mnie problem łzawiącego jednego oka. Na początku
myślałam, że to ropne zapalenie spojówek, pani w aptece sprzedała mi
Sulfacetamidum. Rzeczywiście, oko ropiało, po nocy było sklejone. Po chyba
trzech dniach zakraplania wydzielina ropna praktycznie zniknęła, natomiast
pozostało łzawienie. Szczególnie dokuczliwe jest to na mrozie, kiedy wielka
łza spływa po policzku. Boli mnie już powieka od odsączania łez. Ale
łzawienie pojawia się nie tylko na mrozie, praktycznie cały czas czuję w oku
nadmiar łez, obojętnie, co robię. I to tylko właśnie w jednym oku.
Laryngolog kazała mi iść do okulisty, bo to może być coś z kanalikiem
łzowym, powiedziała, że to raczej nie od nosa, bo nie mam tam opuchlizny. No
ale do okulisty trzeba czekać jakiś miesiąc...
Poradźcie, co robić. Czekać, aż samo przejdzie, leczyć się czymś na własną
rękę (co mi wcale za bardzo nie pasuje), czy iść do lekarza?
Pozdrawiam!
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-26 17:34:05
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko Jeżeli rzeczywiście się tym martwisz, to dlaczego nie wybierzesz się do
okulisty prywatnie?
Niestety dopóki będzie istniał ten chory socjalistyczny system ubezpieczeń
zdrowotnych, dopóty na wizytę trzeba będzie czekać miesiąc, albo i dłużej.
Na Twoim miejscu nie czekałbym dłużej, ani nie próbował leczyć się na
własną rękę. Chyba, że lubisz eksperymenty...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-26 20:30:30
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko
Użytkownik "Radosław Rossa" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:drb14n$i1e$1@inews.gazeta.pl...
> Jeżeli rzeczywiście się tym martwisz, to dlaczego nie wybierzesz się do
> okulisty prywatnie?
> Niestety dopóki będzie istniał ten chory socjalistyczny system
ubezpieczeń
> zdrowotnych, dopóty na wizytę trzeba będzie czekać miesiąc, albo i dłużej.
> Na Twoim miejscu nie czekałbym dłużej, ani nie próbował leczyć się na
> własną rękę. Chyba, że lubisz eksperymenty...
Wiesz, kwestia jest taka, że nie jest to ani bolesne, ani BARDZo dokuczliwe.
Oczywiście mogę się zarejestrować i poczekać miesiąc, tylko skąd mam
wiedzieć, czy za miesiąc ta wizyta mi będzie potrzebna? To tak jakbym ze
złamaną nogą miała iść miesiąc po wypadku.
Mogę iść za miesiąc, ale oko łzawi mi TERAZ. A niestety, nie jest to na tyle
poważny problem, żeby płacić za to 50zł. Sorry, ale za dużo muszę na te 50zł
pracować.
Napisałam na grupę, żeby się dowiedzieć, czy POWINNAM iść do lekarza, czy
może mogę jeszcze poczekać.
No ale dzięki.
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-26 20:38:44
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko
> Wiesz, kwestia jest taka, że nie jest to ani bolesne, ani BARDZo
dokuczliwe.
> Oczywiście mogę się zarejestrować i poczekać miesiąc, tylko skąd mam
> wiedzieć, czy za miesiąc ta wizyta mi będzie potrzebna? To tak jakbym ze
> złamaną nogą miała iść miesiąc po wypadku.
> Mogę iść za miesiąc, ale oko łzawi mi TERAZ. A niestety, nie jest to na
tyle
> poważny problem, żeby płacić za to 50zł. Sorry, ale za dużo muszę na te
50zł
> pracować.
> Napisałam na grupę, żeby się dowiedzieć, czy POWINNAM iść do lekarza, czy
> może mogę jeszcze poczekać.
> No ale dzięki.
>
U mnie żeby dostać się do okulisty trzeba iść o 5 rano. Oczywiście od 5 do 7
stoi się przed wejściem do szpitala co teraz w zimie nie śmiesznie wygląda.
Ci co o 7 przychodzą nie mają juz po co bo tylko 10 numerków jest. Paranoja
i tyle, może zacznijmy skarżyć w Strasburgu albo nie wiem już gdzie, bo
ludzie płacimy ciężkie pięniądze za to. Wyobraźcie sobie jak to by było
gdyby mechanik samochodowy wziął kase za 2 miesiące z góry za naprawę
samochodu nie ważne czy za 2 miesiące będzie jeszcze co reperować.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-26 21:14:12
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko Uwierz mi, że szanuję pieniądze i też muszę na nie pracować, ale w kwestii
zdrowia oszczędności nie uznaję.
Zatem (moja) odpowiedź na pytanie, czy powinnaś udać się teraz do
specjalisty brzmi: tak. M. in. właśnie dlatego, bo za miesiąc możesz niczego
się nie dowiedzieć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-26 21:23:31
Temat: Re: łzawiące JEDNO oko Ale specjaliści nie biorą pieniędzy 2 mce z góry niezależnie od tego, czy
będą leczyć ludzi, czy nie.
Umowy z NFZem podpisuje się w oparciu o hipotetyczną (spodziewaną) liczbę
pacjentów, których przewiduje się przyjąć. Nieco inaczej wygląda to w
przypadku POZ (deklaracje - 5 PLN na pacjenta na mc) i nieco inaczej w
przypadku kontraktów stomatologicznych (punkty). Na marginesie - specjaliści
dostają chyba ok. 20 PLN za osobę. Trochę tego mało...
Nie twierdzę, że składka jest niewielka (bo nie jest), ale że od takich
"sprawiedliwych" i "solidarnych" systemów nie można więcej wymagać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |