Data: 2005-06-09 20:50:29
Temat: Re: malarstwo?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
niezbecki; <42a4a265$0$2120$f69f905@mamut2.aster.pl> :
> > Dał się podpuścić ;)
To zależy, czy Jesus miał w zamyśle uzyskanie takiej odpowiedzi - jeżeli
miał, to nie dał się [znaczy ja się nie dałem, bo przewidziałem taki
zamysł] podpuścić, jeżeli nie miał, to również nie dał się podpuścić. ;)
> > (Ale jakieś są: Georgia O'Keefe, Artemizja, Mary Cassatt, Lavinia Fontana,
> > Frida Kahlo :)
Skoro ja, zjadacz chleba przenno-żytniego, nie spotkałem się z tymi
nazwiskami w trakcie oglądania TV i czytania gazet/książek [oczywiście
nie z kręgu historii sztuki czy z kręgu kobiecego getta], to nie są
sławne.
Tak po prawdzie spotkałem się tylko z nazwiskami Boznańskiej [choć nie
wiem co to za "stwór", ale możliwe że a. istniała, b. była malarką] i
Zaniewskiej Xymeny zresztą [uwagi j.w. + to, że po łepetynie tłucze mi
się, że nie była malarką ale graficzką w dawnym słowa znaczeniu].
> No dobra, może nie słynne (poza Kahlo), ale niezłe lub dobre :)
Odnoszę wrażenie, że Kahlo jest słynna, bo film o niej nakręcili. ;)
Flyer
|