Strona główna Grupy pl.sci.medycyna mam problem z zoladkiem.....

Grupy

Szukaj w grupach

 

mam problem z zoladkiem.....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2009-10-11 14:21:02

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Paź, 03:51, Janeo <j...@g...com> wrote:
> On 10 Paź, 16:26, Gosia18 <g...@g...com> wrote:
>
>
>
>
>
> > On 10 Paź, 06:56, gobo <g...@p...onet.pl> wrote:
>
> > > Hej,
> > > Mialem podobne objawy, z tym ze u mnie przyczyna okazala sie byc
> > > przepuklina rozworu przelykowego. Mialem gastroskopie i po niej dostalem
> > > leki: controloc i debridat. Bole, nudnosci, kolatania, skurcze minely.
> > > Pojawia sie czasem zgaga. Zmienilem diete, nie pale - mam wiec nadzieje,
> > > ze i ta zgaga wkrotce zniknie.
> > > Bardzo watpie, czy to wrzody u Ciebie - pewnie jakies stany zapalne,
> > > albo nadzerki, moze tez jakas przepuklina, czy refluks.
> > > Gastroskopia w kazdym badz razie wydaje sie niezbedna.
> > > Piotr
>
> > ups.... to mnie przestraszyles:(:(:(
> > Co moge zrobic do srody zeby sie znieczulic...??
> > Czy moge brac leki jesli nic nie jem ? Nie bede miala wtedy zadnych
> > skretow jelit?
>
> Nie znieczulić!!! Wyrzuć z głowy wątki poboczne i skoncentuj się na
> lekarstwach i jak najszybszej gastroskopii (bo w trakcie brania
> lekartsw stan zapalny zniknie).
> Jak już tu usłyszałaś - jesli masz silne bóle to prawdopodobnie
> choroba wrzodowa - pod tym pojęciem nie musi byc już fizycznie jakiś
> duży wrzód, ale początki (zaognienie, nadżerki, może początki wrzodu,
> przepuklina rozworu, itp). Ale nie martw się. Choroba wrzodowa
> (wrzody) już pod koniec XX w. przestała w ciężkiej postaci istnieć,
> gastrolodzy dziś są trochę bezrobotni bo lekarstwa wszystko
> załatwiają.
> Nawiasem, przepuklina rozworu przełykowego (co ew. ujawnim
> gastroskopia) powoduje tzw. reflux, ale tego chyba nie masz, bo
> miałabyś wylewy zawartości żołądka do gardła, ew. nieprzyjemny
> karbidowy zapach z ust.
>
> A więc tylko:
> - nospa + lek typu ranigast lub jeszcze lepiej omeprazol czy tego
> typu, jak tu powiedziano
> - jednoczesna wizyta u lekarza rodzinnego po skierowanie
> - pilna gastroskopia, bo w wyniku lekarstw stan zapalny zanika. To
> żeby mieć pewność co w środku.
> Pozdr. - J- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Dobrze. Czyli sprawa sie rozjasnila kazdy mowi o tej gastroskopii wiec
bez niej na pewno sie nie obejdzie. Co do nospy i ranigastu to mam,
ale czy moge je brac na pusty zoladek bo od paru dni nic praktycznie
nie jem oprucz tych pestek LNU, o ktore pytalam czy cokolwiek mi
pomoga... Czekam do srody ale czas sie bardzo dluzy... Wczoraj
sprobowalam dietetycznej cieplej zypy bez zadnego miesa. I poczulam
sie na poczatku lepiej ale pozniej.. Cos nie do opisania: bol brzucha
i ta zgaga. Do tego wzdecia...
Mam jeszcze jesdno pytanie czy do gastroskopii mozna wziasc
znieczulenie ogolne lub miejscowe? Nie umiem wymiotowac co jest
najgorsze bardzo to przezywam.
Kiedy jakas rzecz zbliza sie do krtani to mam niesamowyty odruch
wymiotny i zaczynam cala sie telepac i nie umiem zaprzestac tego
odruchu..( moze mnie rzucac tak nawet przez 20 minut). Jakie mam
mozliwosci wykonywania gastroskopii??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2009-10-12 05:13:46

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Janeo <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Paź, 16:21, Gosia18 <g...@g...com> wrote:
> Co do nospy i ranigastu to mam,
> ale czy moge je brac na pusty zoladek bo od paru dni nic praktycznie
> nie jem oprucz tych pestek LNU, o ktore pytalam czy cokolwiek mi
> pomoga...
Pestki lnu diety i inne kisiele to teraz rzecz drugorzędna. Lekarstwa
przy ostrych stanach:
- rano na czczo
- na wieczór po jedzeniu.

> Mam jeszcze jedno pytanie czy do gastroskopii mozna wziasc
> znieczulenie ogolne lub miejscowe? Nie umiem wymiotowac co jest
> najgorsze bardzo to przezywam.
> Kiedy  jakas rzecz zbliza sie do krtani to mam niesamowyty odruch
> wymiotny i zaczynam cala sie telepac i nie umiem zaprzestac tego
> odruchu..( moze mnie rzucac tak nawet przez 20 minut). Jakie mam
> mozliwosci wykonywania gastroskopii??
Przygotowanie do gastroskopii ZOSTAW LEKARZOWI. M.in. każą Ci przed
badaniem przyjść na czczo itp...
Odruchy wymiotne? Jeśli to jakoś wyjątkowo przeżywasz, musisz
powiedzieć lekarzowi. Normalnie to się ma podczas badania co jest b.
upokarzajace (do tego bekania itp.), ale lekarz to widział tysiące
razy :-).
Pozdr. - J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2009-10-12 16:12:36

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "pawelj" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



Mam jeszcze jesdno pytanie czy do gastroskopii mozna wziasc
znieczulenie ogolne lub miejscowe? Nie umiem wymiotowac co jest
najgorsze bardzo to przezywam.
Kiedy jakas rzecz zbliza sie do krtani to mam niesamowyty odruch
wymiotny i zaczynam cala sie telepac i nie umiem zaprzestac tego
odruchu..( moze mnie rzucac tak nawet przez 20 minut). Jakie mam
mozliwosci wykonywania gastroskopii??
Ja też mam taki odruch. Badanie "patykiem" gardła powoduje odruch wymiotny /
wymioty.
Jak mnie pielęgniarka znieczulała do gastroskopii to miałem zamiar uciec a i
ona potem mówiła że nie wierzyła że to badanie sie uda.

Ale dało radę. Nie było tak źle. Więcej strachu niż samego badania. Ważne
żeby oddychać spokojnie i przez nos i jakoś przeleci. Zresztą to też długo
nie trwa :)


--
PawełJ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2009-10-12 17:39:51

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Paź, 12:12, "pawelj" <p...@o...pl> wrote:
> Mam jeszcze jesdno pytanie czy do gastroskopii mozna wziasc
> znieczulenie ogolne lub miejscowe? Nie umiem wymiotowac co jest
> najgorsze bardzo to przezywam.
> Kiedy  jakas rzecz zbliza sie do krtani to mam niesamowyty odruch
> wymiotny i zaczynam cala sie telepac i nie umiem zaprzestac tego
> odruchu..( moze mnie rzucac tak nawet przez 20 minut). Jakie mam
> mozliwosci wykonywania gastroskopii??
> Ja też mam taki odruch. Badanie "patykiem" gardła powoduje odruch wymiotny /
> wymioty.
> Jak mnie pielęgniarka znieczulała do gastroskopii to miałem zamiar uciec a i
> ona potem mówiła że nie wierzyła że to badanie sie uda.
>
> Ale dało radę. Nie było tak źle. Więcej strachu niż samego badania. Ważne
> żeby oddychać spokojnie i przez nos i jakoś przeleci. Zresztą to też długo
> nie trwa :)
>
> --
> PawełJ

a wymiotowales?? Akurat moj przypadek jest taki ze jestem strasznia
panikara:(
i bardzo sie boje opowiedz o swoim przypadku jesli masz ochote.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2009-10-12 17:42:36

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Paź, 01:13, Janeo <j...@g...com> wrote:
> On 11 Paź, 16:21, Gosia18 <g...@g...com> wrote:> Co do nospy i ranigastu
to mam,
> > ale czy moge je brac na pusty zoladek bo od paru dni nic praktycznie
> > nie jem oprucz tych pestek LNU, o ktore pytalam czy cokolwiek mi
> > pomoga...
>
> Pestki lnu diety i inne kisiele to teraz rzecz drugorzędna. Lekarstwa
> przy ostrych stanach:
> - rano na czczo
> - na wieczór po jedzeniu.
>
> > Mam jeszcze jedno pytanie czy do gastroskopii mozna wziasc
> > znieczulenie ogolne lub miejscowe? Nie umiem wymiotowac co jest
> > najgorsze bardzo to przezywam.
> > Kiedy  jakas rzecz zbliza sie do krtani to mam niesamowyty odruch
> > wymiotny i zaczynam cala sie telepac i nie umiem zaprzestac tego
> > odruchu..( moze mnie rzucac tak nawet przez 20 minut). Jakie mam
> > mozliwosci wykonywania gastroskopii??
>
> Przygotowanie do gastroskopii ZOSTAW LEKARZOWI. M.in. każą Ci przed
> badaniem przyjść na czczo itp...
> Odruchy wymiotne? Jeśli to jakoś wyjątkowo przeżywasz, musisz
> powiedzieć lekarzowi. Normalnie to się ma podczas badania co jest b.
> upokarzajace (do tego bekania itp.), ale lekarz to widział tysiące
> razy :-).
> Pozdr. - J

mimo ze lekarz widzial to tyle razy to rozumiem i malo mnie to
obchodzi ... bardziej boje sie o wlasna psychike i o to nieszczesne
badanie .. wiadomo kazdy ma inny orgarnizm ale slyszalam ze kazdy
wymiotuje... nie ma wyjatku jedni przy wkladaniu rurki a inny po
wyjeciu :(((
mozna byc uspionym w trakcie gastroskopii?? moze tak byloby
lepiej ..??
Sroda sie zbliza wiec moja wizyta okaze sie tym sadnym dniem ... ale
jestem przekonana ze ta pani doktor zaleci mi zrobienie gastroskopii w
99.999999999999% ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2009-10-12 19:56:17

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "Fragile Maja" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gosia18" <g...@g...com> napisał w wiadomości
news:6b4b06a7-ae10-4a43-8ab7-b930cd9380c4@l34g2000vb
a.googlegroups.com...
>mimo ze lekarz widzial to tyle razy to rozumiem i malo mnie to
>obchodzi ... bardziej boje sie o wlasna psychike i o to nieszczesne
>badanie ..
>
>
Najważniejsza jest prawidłowa diagnoza. Jest masa duuuużo
gorszych badań... :(
A spokój i komfort psychiczny po badaniu, gdy już wiadomo,
że wszytsko jest ok (czego z całego serca życzę) jest nieoceniony :)
>
>
>wiadomo kazdy ma inny orgarnizm ale slyszalam ze kazdy
>wymiotuje... nie ma wyjatku jedni przy wkladaniu rurki a inny po
>wyjeciu :(((
>
>
Muszę Cię rozczarować. Nie każdy wymiotuje :)
Miałam gastroskopie trzy razy. Co prawda raz w
płytkim znieczuleniu ogólnym (czyli sobie spałam i nic nie
czułam :), ponieważ oprócz gastroskopii miałam robione
jednocześnie jeszcze inne badanie, do którego chciałam
być całkiem znieczulona.
Pozostałe dwa razy miałam znieczulenie miejscowe.
Badanie było robione bez "usypiania". Nigdy nie
wymiotowałam. Należy tylko stosować się do wskazówek
lekarza i pielęgniarki (głęboko i spokojnie oddychać, nie
denerwować się i nie wpadać w panikę). Mimo, że strrraaasznie
bałam się badania, to w trakcie byłam bardzo pozytywnie
zaskoczona, że to nic takiego. Strach ma wielkie oczy :)
Oczywiście ogromne znaczenie ma podejście oraz
doświadczenie i wprawa lekarza.
Osobiście nie znam osoby, która wymiotowała podczas
badania. A znam takich osób kilka.
>
>
>mozna byc uspionym w trakcie gastroskopii?? moze tak byloby
>lepiej ..??
>
>
Można. Jeśli pacjent sobie życzy, i jeśli nie ma przeciwskazań do
płytkiego znieczulenia ogólnego, to można. To oczywiście kosztuje,
jak każde tego typu znieczulenie, ale jest świetnym rozwiązaniem
w niektórych przypadkach.
>
>
>Sroda sie zbliza wiec moja wizyta okaze sie tym sadnym dniem ... ale
>jestem przekonana ze ta pani doktor zaleci mi zrobienie gastroskopii w
>99.999999999999% ...
>
>
To będzie dobrze o niej świadczyło :)
To badanie jest jednym z kluczowych w celu postawienia prawidłowej
diagnozy i zastosowania odpowiedniego leczenia.

Pozdrawiam i życzę zdrowia :)
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2009-10-12 20:25:48

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "pawelj" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

a wymiotowales?? Akurat moj przypadek jest taki ze jestem strasznia
panikara:(
Ja też :) Nie wymiotowałem. Popsikali mi gardło jakimś sprayem i to
popsikanie znieczuliło.

i bardzo sie boje opowiedz o swoim przypadku jesli masz ochote.

Na serio nie ma czego - trzeba się odważyć. I mieć spokój

--
PawełJ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2009-10-12 20:34:06

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Gastroskopia wykonywana przez zręcznego specjalistę nie jest WCALE
> strasznym zabiegiem. ...
Tylko można pszejść na tamten świat ,
nabawić się uszkodzonego pszełyku i
pewnie jeszcze gorszego czegoś,
bo medyk miał ohotę pooglądać albo się nauczyć.

Odbijanie się jest podobno od wżodu na dwunastnicy.
Na to podobno działa sul wiszy (nie wiem jak się pisze),
w Polsce bez recepty.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2009-10-12 22:52:12

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: Gosia18 <g...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Kurcze,,,
Kolejny problem sie nawinal ..
Dzisiaj poraz pierwszy pomyslalam ze stane na wadze z czystej
ciekawosci gdyz myslalam ze schudlam.. ale okazuje sie ze przytylam
2kg !!! Mimo ze nie jadlam!!! Jak to mozliwe? W ciazy na pewno nie
jestem, poniewaz mam regularne okresy i zazywam tabletki
antykoncepcyjne (od roku MARVELON). Oprocz tego nigdy nie zwracalam
uwagi jak bardzo mi wpadaja wlosy.. za kazdym razem jak sie czesze
wyciagam cale garscie wlosow..
Co sie ze mna dzieje?! Na prawde to staje sie coraz gorsze...
BLAGAM DORADZCIE !!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2009-10-12 23:21:28

Temat: Re: mam problem z zoladkiem.....
Od: "Fragile Maja" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Gosia18" <g...@g...com> napisal w wiadomosci
news:d61fe80d-7b1a-4ee6-92e0-091949ce68ee@a6g2000vbp
.googlegroups.com...
> Kurcze,,,
> Kolejny problem sie nawinal ..
> Dzisiaj poraz pierwszy pomyslalam ze stane na wadze z czystej
> ciekawosci gdyz myslalam ze schudlam.. ale okazuje sie ze przytylam
> 2kg !!! Mimo ze nie jadlam!!! Jak to mozliwe? W ciazy na pewno nie
> jestem, poniewaz mam regularne okresy i zazywam tabletki
> antykoncepcyjne (od roku MARVELON). Oprocz tego nigdy nie zwracalam
> uwagi jak bardzo mi wpadaja wlosy.. za kazdym razem jak sie czesze
> wyciagam cale garscie wlosow..
> Co sie ze mna dzieje?! Na prawde to staje sie coraz gorsze...
> BLAGAM DORADZCIE !!!
>
Czy mialas sprawdzany poziom hormonów tarczycy (fT3, fT4) oraz poziom TSH
we krwi? Jesli nie, przydaloby sie takie badania zrobic, poniewaz te objawy,
które opisujesz sa dosc charakterystyczne w przebiegu niedoczynnosci
tarczycy. Moga byc wywolane oczywiscie czyms innym, ale sprawdzenie
czynnosci tarczycy wydaje sie byc wskazane.
Niedoczynnosc tarczycy moze powodowac tycie pomimo braku apetytu,
problemy z przewodem pokarmowym, w tym m.in. wzdecia i zaparcia,
wypadanie wlosów, suchosc skóry, sennosc, depresje, zwolnienie akcji
serca i wiele, wiele innych objawów (u kazdego pacjenta przebiega inaczej).
Moze tez przebiegac praktycznie bezobjawowo przez dosc dlugi
okres czasu (dotyczy to zwlaszcza subklinicznej niedoczynnosci), a czasami
objawy pojawiaja sie jeszcze zanim pojawia sie nieprawidlowe wyniki badan.
Koniecznie wspomnij lekarce o swoich obserwacjach.

Pozdrawiam :)
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

metoda Satro
Co sądzicie o pramolanie?
Czym odetkać sobie uszy?
Dziwne zachowania/kołatania serca
twarda skóra

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »