« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-08 14:26:57
Temat: mandarynkowy fruttini w RossmanieWitam,
znalazlam na reklamowce Rossmana krem fruttini mandarynkowy (dokladnie to
chyba mandarynkowo-figowy). Poniewaz uwielbiam zapach mandarynki poszlam do
sklepu (w Krakowie), a tam stoja sobie na poleczcie kremy waniliowe z
podpisem "mandarynka" oraz wisniowe juz z podpisem "wisnia". Pytam wiec pani
o kremy mandarynkowe, a wielce zdziwiona pani odpowiada, ze takich nie
mieli. Mowie, ze sa w rekalmowce, a pani na to "my za reklamowki nie
odpowiadamy". No to mowie, ze na polce tez jest podpisane "mandarynka", a
pani na to: "za podpisy tez nie odpowiadamy".... Sytuacja dosc ciekawa...
pewnie ktos zlosliwy im te podpisy robi.... (dziewczyny przyznajcie sie
ktora z Was ten podpis zrobila :))
Ale mam pytanie: czy ktoras z Was widziala te kremy? Na reklamowce bylo
zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka... Czy w
ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
Pozdrawiam,
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-08 14:49:15
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w Rossmanie
Użytkownik "Joanna" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2hvs9$7g5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka... Czy
w
> ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
Fruttini byly (nie wiem czy nadal sa) w Auchan, Carrefour i w drogerii
Natura.
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-08 14:57:54
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w Rossmanie
Użytkownik "mag." <m...@w...amba.bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:c2i14s$bq6$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Joanna" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c2hvs9$7g5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka...
Czy
> w
> > ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
>
> Fruttini byly (nie wiem czy nadal sa) w Auchan, Carrefour i w drogerii
> Natura.
Widziałam też w Geancie.
Ola
>
> m.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-08 17:05:33
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w Rossmanie
Użytkownik "Olga" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:c2i15d$rv5$3@opat.biskupin.wroc.pl...
> > > zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka...
> Czy
> > w
> > > ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
> >
> > Fruttini byly (nie wiem czy nadal sa) w Auchan, Carrefour i w drogerii
> > Natura.
>
> Widziałam też w Geancie.
tak, ale wszedzie tam jest niesmiertelna wanilia i niesmiertelna wisnia ;)
przynajmniej jesli chodzi o kremy, bo wsrod zeli pod prysznic jakby wieksze
urozmaicenie ;)
Jak by ktoras z milych pan przyuwazyla gdzies ten mandarynkowy krem to
bylabym wdzieczna za info ;)
Asiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-08 17:56:03
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w Rossmanie
> Ale mam pytanie: czy ktoras z Was widziala te kremy? Na reklamowce bylo
> zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka... Czy
w
> ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
ja widzialam w rosmanie ale w gdansku:-(
pozdrawiam
basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-08 21:15:56
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w RossmanieUżytkownik "Joanna" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2hvs9$7g5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ale mam pytanie: czy ktoras z Was widziala te kremy? Na reklamowce bylo
> zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka...
Ja moge tylko potwierdzic, ze mandarynkowy ("Power Shake") z pewnoscia
ISTNIEJE. Nie dalej jak dwa metry ode mnie, na moim nocnym stoliku, stoi
taki wlasnie krem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-09 10:58:12
Temat: (OT) mandarynkowy fruttini w Rossmanie Czy te kremy warte są kupienia? Pudełko jest całkiem duże i kilka razy
zastanawiałam się przechodząc obok niego w sklepie, czy go nie kupić.
Chodzi mi o to, czy dobrze nawilża i zaraz po wysmarowaniu się skóra nie
będzie sucha. Czy może krem służy jedynie do tego, żeby ładnie pachnieć?
Pozdrawiam, Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-09 11:28:21
Temat: Re: (OT) mandarynkowy fruttini w RossmanieOwca <w...@o...pl> wrote:
> Czy te kremy warte są kupienia? Pudełko jest całkiem duże i kilka razy
> zastanawiałam się przechodząc obok niego w sklepie, czy go nie kupić.
> Chodzi mi o to, czy dobrze nawilża i zaraz po wysmarowaniu się skóra nie
> będzie sucha. Czy może krem służy jedynie do tego, żeby ładnie pachnieć?
Na zachętę napiszę, że w ubiegłym roku ten mleczno-miodowy bardzo mi pomógł w
leczeniu wiosennych górskich oparzeń słonecznych! Nic nie wysuszał, wręcz przeciwnie
:)
Pozdrawiam,
Evik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-09 13:58:32
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w Rossmanie"Kasia Łomańczyk" <k...@g...pl> wrote in message
news:c2into$f3s$1@inews.gazeta.pl...
> Ja moge tylko potwierdzic, ze mandarynkowy ("Power Shake") z pewnoscia
> ISTNIEJE. Nie dalej jak dwa metry ode mnie, na moim nocnym stoliku, stoi
> taki wlasnie krem.
Ja tez chce :((((
Powiedz przynajmniej jaki jest ten krem, czy sam krem jest dobry i czy ma
ladny zapach... I oczywiscie powiedz gdzie go kupilas.
Pozdrawiam,
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-16 07:51:52
Temat: Re: mandarynkowy fruttini w RossmanieJoanna <y...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ale mam pytanie: czy ktoras z Was widziala te kremy? Na reklamowce bylo
> zdjecie wlasnie tego mandarynkowego wiec to chyba nie jakas pomylka... Czy
w
> ogole te kremy sa gdzie indziej niz w Rossmanie?
ja powiem tak: w Rossmannie widzialam tylko wisniowy i mleczny. Mandarynkowy
kupilam w takiej sobie zwyklej drogerii, w Arenie (dla wroclawian
podpowiadam). Tesciowa byla bardzo zadowolona, bo ona lubi takie owocowe
zapachy. ja mialam mleczno-miodowy - mrrrrrrrraaaaauuuuuu! To jest to, co
Kruszyny lubia najbardziej.
Kruszyna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |