> A ja wcale nie uwazam, ze cokolwiek odkrylem, tylko
> po prostu ostatnio na grupki nie wchodze tylko na czata
> i tam sie tak przyzwyczailem.

ale kultura wymaga elastyczności w dostosowywaniu sie do nowego otoczenia :|


> ty tez nikomu nie imponujesz

to tu się mylisz, bo raczej on jest tu stałym bywalcem od czasu żekłbym
"wielkiego wybuchu w kosmosie" a ty tylko przeodniem:P

> tym, ze odpowiadasz na posta w 2 minuty po jego pokazaniu.

a co ma rok zwlekać????:P

> a na przyszlosc proponuej znalezc jakis sposob na nerwy.
> tutaj mozesz zasiegnac porady.

o w mordę!!! toć on sam jest radcą!!!