Strona główna Grupy pl.sci.psychologia matura

Grupy

Szukaj w grupach

 

matura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-27 10:21:26

Temat: matura
Od: "Wojsal" <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baczac na temat, ktory zamiescilam w naglowku, wydawacby sie moglo, ze nie
wiaze sie on nijak z psychologia...
Cos jednak jt w tym, ze sama mysl o "duzym sprawdzianie" ,ktory czeka
czlowieka po zakonczeniu pewnego etapu nauki, napawa jakims przerazeniem.
Tworzy sie w nas strach, ze nie sprostamy pytaniom, ktore beda nam ci
madrzy ludzie zadawac....
Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
wystarczy?
Yeti




--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-01-27 11:31:15

Temat: Re: matura
Od: Bartosz Piotr Hubal <b...@e...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 27 Jan 2000, Wojsal wrote:

> Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
> nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
> wystarczy?

U mnie wystarczyly 2 tygodnie przed (wcale nie non stop, 0 kawy i innych
dziadowskich uzywek - tylko postanowienie).

Z tymi 3 miesiacami to Ci chodzi o jakies zdawanie matury bez chodzenia
wczesniej do szkoly czy jak ? :)

Tak powaznie - jak ktos chce miec SUPER stopnie ze wszystkiego to moze 2
tygodnie to za malo ale wiele madrzejszy to od tego nie bedzie...

Ja tam bylem zadowolony.

Bartek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 12:21:45

Temat: Re: matura
Od: Shaman <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojsal wrote:
>
> Baczac na temat, ktory zamiescilam w naglowku, wydawacby sie moglo, ze nie
> wiaze sie on nijak z psychologia...
> Cos jednak jt w tym, ze sama mysl o "duzym sprawdzianie" ,ktory czeka
> czlowieka po zakonczeniu pewnego etapu nauki, napawa jakims przerazeniem.
> Tworzy sie w nas strach, ze nie sprostamy pytaniom, ktore beda nam ci
> madrzy ludzie zadawac....
Ci ludzie wcale nie są tacy mądrzy jak się człowiekowi wydaje gdy chodzi
do szkoły średniej. :-)

> Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
> nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
> wystarczy?
> Yeti
Ja byłem zmuszany przez polonistkę do powtarzania materiału przez całą
4 klasę, ale były to jedynie ogólne informacje z poszczególnych epok.. a
reszta zajęła mi 3 tygodnie solidnej nauki.. :-) (łączenie z matą i
fizą). Z wyników byłem zadowolony.

pozdro
Shaman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 12:32:37

Temat: Re: matura
Od: Mariusz Grzeca <m...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 27 Jan 2000, Wojsal wrote:

> Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
> nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
> wystarczy?

Co za bezsensowne pytanie. Przeciez to zalezy od szkoly, nauczycieli,
przedmiotu i przede wszystkim od ciebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 13:41:04

Temat: Re: matura
Od: "robertg" <r...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Wojsal <n...@k...net.pl> wrote in message
news:86p63h$uf5$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> Baczac na temat, ktory zamiescilam w naglowku, wydawacby sie moglo, ze nie
> wiaze sie on nijak z psychologia...
> Cos jednak jt w tym, ze sama mysl o "duzym sprawdzianie" ,ktory czeka
> czlowieka po zakonczeniu pewnego etapu nauki, napawa jakims przerazeniem.
> Tworzy sie w nas strach, ze nie sprostamy pytaniom, ktore beda nam ci
> madrzy ludzie zadawac....
> Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
> nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
> wystarczy?
> Yeti
Każdy egzamin bez względu na to czy jest maturą czy nie, jest próbą naszych
sił w których chcemy wypaść jak najlepiej. Oczywiście poziom stresu zależy
od stopnia zaangażowania oraz wyobraźni, która podsyła przeważnie obrazy w
których jesteśmy nieprzygotowani, a wszystko będzie wyglądać jak w koszmarze
sennym.
Z doświadczenia wiem, że tak nie jest. Nauczycielki podają razem z rodzicami
kanapki i herbatkę /nieraz ze ściągami/, podpowiadają rozwiązanie.
A tak podsumowując, jeśli byłaś/eś/ na bieżąco z materiałem to nie ma
mocnych, żeby nie zdać. Chyba, że się postarasz :)

P.S.Acha i jeszcze jedno, nie warto uczyć się do nocy ani poranka
przedmaturalnego bo z pewnością do głowy nic nie wejdzie.
Lepiej odtańczyć taniec słońca, żeby była ładna pogoda a nauczyciele byli w
dobrych humorach.

hawgh


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 15:41:00

Temat: Re: matura
Od: IncosGnitos <i...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Wojsal wrote:
> Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
> nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
> wystarczy?
> Yeti

Na malutki poczatek:
(90-99)% - zdasz jak Ci choc troche zalezy :-)
100% - nie zdasz jak sie bardzo o to postarasz /chociaz moglbym tutaj
polemizowac/, a na pewno nie zdasz jak nie przystapisz ;-)

Mala powtorka /nauka lub pisanie sciag/ na pewno sie przyda, a to ile
czasu poswiecic przygotowaniom to lepiej uzaleznic od stanu swojej
wiedzy, chociaz tutaj zapewne kazdy wybiera przedmiot ktory lubi i cos z
niego "jarzy" /wyjatek polak - obowiazek, no i nie ma matury z wuefu
:-)/ oraz tego, gdzie ewentualnie potem na studia i jakie tam sa
egzaminy /ciezkie czy nie, no i ile kandydatow na miejsce/.

Z wielu powodow sam czas przygotowania dla roznych ludzi jest inny i na
pewno kazdy w pewnym momencie zaczyna zdawac sobie sprawe, ze musi sie w
koncu zabrac do nauki... /tak bylo u mnie/

W sumie to pewnie prawie kazdy przyzna /po/, ze matura to "pryszcz" tak
samo jak i pozniejsze egzaminy... podstawa to sie nie przejmowac i
przede wszystkim nie wpadac w panike /bo to jak nic przeszkadza w nauce/

pozdrawiam
IncosGnitos
---
"_Nigdy_ nie ma czasu na zrobienie czegos porzadnie, ale _zawsze_ jest
czas na zrobienie tego od nowa"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 23:26:28

Temat: Re: matura
Od: "Pajonk Hfat" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Wojsal wrote in message <86p63h$uf5$1@aquarius.webcorp.com.pl>...
>Baczac na temat, ktory zamiescilam w naglowku, wydawacby sie moglo, ze nie
>wiaze sie on nijak z psychologia...
>Cos jednak jt w tym, ze sama mysl o "duzym sprawdzianie" ,ktory czeka
>czlowieka po zakonczeniu pewnego etapu nauki, napawa jakims przerazeniem.
>Tworzy sie w nas strach, ze nie sprostamy pytaniom, ktore beda nam ci
>madrzy ludzie zadawac....
>Czy uwazacie, ze matura wymaga szczegolnego przygotowania i intensywnej
>nauki w 3-msce przed, czy moze praca przez 4 lata szkoly sredniej
>wystarczy?
>Yeti


Mi wystarczylo tydzien do kazdego przedmiotu + korki z polaka + troche nauki
w 4 klasie. A teraz daj Boze zaliczyc sesje :-)

Pajonk



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-27 23:26:32

Temat: Re: matura
Od: "Pajonk Hfat" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Mariusz Grzeca wrote in message ...
>On Thu, 27 Jan 2000, Wojsal wrote:
>Co za bezsensowne pytanie. Przeciez to zalezy od szkoly, nauczycieli,
>przedmiotu i przede wszystkim od ciebie.


Co za bezsensowna odpowiedz.
Relatywnie rzecz biorac wszystko jest wzgledne.....

Pajonk



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-28 07:53:55

Temat: Re: matura
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

hey
Ja na ustny egzamin z polskiego szedlem nieprzygotowany, wolalem sie
porzadnie wyspac, niz sie uczyc w noc przed egzaminem (i zdalem), z
matematyki nie wyliczylem zadnego zadania w domu (i tez zdalem). Z
informatyki to wkulem kilka wzorow na pamiec (zajelo mi to moze z 15 min),
tez zdalem, chociaz dostalem najgorsze zadania (pokazac metody obliczania
calek w Excelu (w 20 min.) , brrr). Ale w sumie to zdalem tylko
dlatego, ze bylem przygotowany na to, ze moglbym nie zdac, wybralem juz
szkole gdzie przyjmuja bez matury itp. Przez to w 80 % pozbylem sie stresu.
Jak okazalo sie, ze zdalem to dopiero mialem problem, bo zupelnie nie mialem
planow odnosnie dalszej edukacji.
pa
spider.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

konceptualizacja emocji
dzieciobójczyni
Re: Je?li kobieta może kochać...cd.
ceny w gabinetach psychologicznych
Re: Je?li kobieta może kochać...cd.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »