Data: 2003-12-29 11:07:06
Temat: Re: mąż
Od: "mam_problem" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzięki, droga młodzieży za słowa wsparcia. Już się z nim pogodziłam, zresztą i
tak nie mam gdzie pójść, muszę mieszkać tam gdzie mieszkam, nie mam forsy (ani
nawet zdolności kredytowej), żeby móc się wyprowadzić. Ale widzę, że są tacy co
mają jeszcze gorzej (zobaczcie sobie temat " kłótnie a święta " czy coś w tym
rodzaju). I niech go szlak jasny trafi. Pozdrowionka.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|